Szalona, odważna, nieprzewidywalna... Ona wie, co znaczy „żyć na całego”!
Luśka to dziewczyna, jakich mało. Może nie ma figury modelki ani klasycznych rysów twarzy, może nie czeka na nią rodzinna fortuna i przyszłość w świecie show-biznesu, ale za to może się pochwalić nieprzeciętnym optymizmem, dystansem do siebie i szalonym poczuciem humoru. I mimo że Luśka co chwila pakuje się w kłopoty, każdy dzień jej życia przynosi coś, co będzie mogła wspominać przez długie lata...
„Luśka” to wciągająca, chwilami zabawna, chwilami wzruszająca opowieść o tym, że świat należy nie tylko do pięknych, młodych i bogatych!
Jestem podobno trochę zwariowana. Z powodu mojego wyglądu pewnie wpadłabym w kompleksy, gdyby nie to, że pewne rzeczy staram się po prostu olewać, żeby życie nie stało się zbyt trudne. Mianowicie jestem mała, ruda i prawie gruba. Modelką pewnie nigdy nie będę, ale jestem spragniona przygody, chcę czerpać z życia pełnymi garściami, więcej niż się da.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2019-06-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 242
Przeczytane:2019-07-12, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2019 roku, 52 książki 2019, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2019,
"Ty to Luśka zawsze musisz coś odwalić".
Nie każdy polubi tytułową Luśkę. Niektórzy powiedzą wręcz, że jej postawa jest naganna i w żadnym wypadku nie powinna stanowić jakiegokolwiek wzoru dla współczesnej młodzieży. A ja wbrew temu wszystkiemu, obdarzyłam tę zwariowaną dziewczynę wielką sympatią. Może dlatego, że kiedyś sama miałam taką koleżankę, której szalone i mało odpowiedzialne zachowanie wspominam do dzisiaj.
Łucja, zwana przez wszystkich Luśką, mieszka na wsi wraz z licznym rodzeństwem. Bohaterka po ukończeniu szkoły postanawia uczyć się dalej zawodu pielęgniarki. W tym celu wraz ze swoją koleżanką Grażyną, szukają w Piotrkowie stancji do wynajęcia. Luśka to dziewczyna lubiąca imprezy i dyskoteki, której naczelną zasadą życiową jest "Hulaj dusza, piekła nie ma!".
Można nie polubić Luśki. Można oburzać się na jej karygodne zachowanie, jednak nie da się zaprzeczyć, że autorce udało się wykreować mocno nieszablonową postać tej zwariowanej dziewczyny. Tytułowa bohaterka posiada bowiem charakterek, który trudno okiełznać, a do tego ciągnie ją cały czas do głupawych zachowań, sprawiających jej wiele problemów. Nieprzewidywalność i odwaga granicząca z głupotą to niewątpliwie jej drugie imiona.
Książka, choć dość krótka, zawiera sporo zabawnych perypetii młodej dziewczyny, która co chwilę pakuje się w nowe kłopoty. Luśka bowiem generalnie nie przyjmuje się niczym, nawet powagą praktyk w szkole pielęgniarskiej, czy też okłamywaniem rodziców w sprawie pielgrzymki do Częstochowy. Nie mówiąc już o nadmiernym imprezowaniu w oparach alkoholu. Trudno więc nie poczuć swoistego dysonansu poznawczego polegającego na tym, że główna bohaterka uważa, że wiedzie klawe życie, a czytelnik ocenia to życie, jako wywołujące oburzenie i czasami niesmak.
Podczas lektury starałam się nie oceniać zachowań Luśki, gdyż wiem, że młodość rządzi się swoimi prawami. Tym bardziej, że jak pokazuje autorka na samym wstępie, tytułowa bohaterka, pomimo swojego nieokiełznanego charakteru, mówiąc kolokwialnie "wyszła na ludzi". Dla mnie książka ta była wesołym przerywnikiem pomiędzy bardziej wyczerpującymi lekturami i w takich kategoriach wyłącznie ją traktuję.
Podczas poznawania perypetii szalonej Luśki trudno powściągnąć uśmiech na twarzy. Jest prześmiesznie, ale także wzruszająco. Ta książka to gwarancja wciągającej lektury, pełnej zaskakujących wydarzeń.
https://www.subiektywnieoksiazkach.pl