Game, Set, Match!
Alexander Hayward przez długi czas zajmował pierwsze miejsce w rankingu ATP i wygrywał największe turnieje tenisowe. Niestety kontuzja wykluczyła go z rozgrywek, a powrót na kort okazał się dużo trudniejszy, niż się spodziewał. Forma Aleksa jest poniżej oczekiwań, przez co marzenia o wygranej w kolejnym turnieju wielkoszlemowym stają się coraz bardziej odległe. Menadżer i trener sugerują mu więc, by na jakiś czas odpuścił grę singlową, a spróbował swoich sił w deblu lub mikście.
Amelia Gałczyńska jest dopiero na początku kariery sportowej. Udaje się jej jednak wywalczyć udział w Australian Open, gdzie spotyka swojego największego idola - Alexandra Haywarda. To dzięki niemu wiele lat wcześniej zakochała się w tenisie. Ambitna młoda zawodniczka w każdym meczu walczy do końca. Jej poczynania na korcie śledzi Alex. Jest zauroczony Amelią, a wola walki dziewczyny robi na nim ogromne wrażenie, składa jej więc propozycję nie do odrzucenia.
Czy Alex i Amelia stworzą zgrany duet na korcie? A może także poza nim? Jedno jest pewne - emocji nie zabraknie!
Ta historia jest naprawdę SPICY. Sugerowany wiek: 16+
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-11-20
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 456
Przeczytane:2024-12-02, Ocena: 5, Przeczytałem,
"Wiem, że to moja wina. Zaledwie kilka dni temu dawałam mu nadzieję na to, że będziemy razem, a teraz mam zamiar tę nadzieję brutalnie podeptać. Nie chcę tego robić, muszę jednak być wobec niego szczera. Chociaż tyle jestem mu winna.
🎾🎾🎾
Są tu fani tenisa?
Ja ogólnie nie jestem fanką sportów 🙈
Jestem na to zbyt leniwa 🙈
Ale podziwiam wszystkich, którzy są aktywni fizycznie 😊
"Love open" to powieść, która wybrzmiewa tenisowym światem. Autorka przybliża nam ten sport. Włada profesjonalnym językiem. Ukazuje świat tenisistów. Wyzwania i szanse z jakimi mierzą się na codzień.
Alexander jest jednym z najlepszych tenisistów na świecie. Niestety kontuzja na jakiś czas niweczy jego plany, by utrzymać pozycję. Mężczyzna zmuszony jest do przerwania kariery.
Kiedy postanawia ponownie wejść do gry, okazuje się, że nie jest to takie proste. Przegrany mecz dodatkowo mu to uświadamia.
Ale kiedy tuż po nim, słyszy od swojej fanki pokrzepiające słowa, zaczyna wierzyć w siebie na nowo.
I wtedy pojawia się pomysł, by Alexander skupił się na grze w deblu lub mikście, tymczasowo odkładając na bok grę singlową. Nie jest przekonany do tego pomysłu.
Lecz kiedy widzi, że fanka, którą wcześniej spotkał, jest początkującą tenisistką, postanawia przekonać ją do wspólnej gry na korcie.
Czy mu się to uda?
"Love open" to naprawdę dobrze napisany romans sportowy. Mnóstwo w nim wiedzy na temat tenisu, jak też turniejów z nim związanych. Widać, że autorka albo jest pasjonatką tego sportu, albo zrobiła potężny research.
W książce tenis nie stanowi tylko tła, ale odgrywa jedną z głównych ról.
Powieść wręcz nim wybrzmiewa. I to właśnie sprawia, że "Love open" to coś więcej niż romans.
Relacja Amelii i Alexandra rozwija się stopniowo. Ich uczucie nie pojawia się nagle. Autorka pozwala mu rozkwitać niczym najpiękniejszy kwiat, czym tylko podsyca ciekawość czytelnika.
A ja lubię takie nienachalne uczucia. Takie delikatne i subtelne. Wręcz nieśpiesznie.
Całość, mimo iż liczy ponad czterysta stron, to absolutnie się tego nie odczuwa. Książkę czyta się błyskawicznie. Od samego początku wciąga w swój świat, wywołując przy tym mnóstwo emocji.
Gorąco zachęcam do przeczytania 💚