Woody Allen stwierdził kiedyś, że jedyną zaletą Los Angeles i jego największą wartością jest możliwość skręcenia na skrzyżowaniu w prawo na czerwonym świetle. John Lennon uważał, że Los Angeles jest jednym wielkim parkingiem samochodowym, na którym zatrzymuje się tylko po to, aby zjeść hamburgera w drodze do San Francisco. Z tym absolutnie nie zgadza się Michael Stalmarsk, który w książce ,,Los Angeles. Amerykański La-La Land" dowodzi, że to miasto to prawdziwa legenda, historyczna perła, zagadkowa przyszłość USA i niewyczerpane źródło twórczej energii, które tworzy rzeczy stające się własnością ludzi na całym świecie.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2017-01-25
Kategoria: Podróżnicze
ISBN:
Liczba stron: 288
What has happened to the city once thought to be the symbol of American success? For many, Detroit is the symbol of the failure of American capitalism...
W trakcie swojej ponad 100-letniej historii przez Las Vegas przewinęła się cała armia ludzi, którzy należeli do niemałej grupy skrajnych egocentryków...
Przeczytane:2017-03-05, Ocena: 4, Przeczytałam,