Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: b.d
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 232
Julia, sprzedawczyni w salonie jubilerskim, to zwyczajna szara myszka. Pewnego dnia dostarcza naszyjnik na ślub Lell Pelham – dziedziczki firmy projektującej...
Nazywam się Lucy Peterson i powiem wam jedno: kompletnie nie pasuję do swojej nowej szwajcarskiej szkoły z internatem. Kawior do każdego posiłku, obowiązkowe...
Przeczytane:2014-03-24, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2014, Wyzwanie - powieści obyczajowe 2014,
Kira, zainteresowana modą dziewczyna, trafia na staż do jednego z najbardziej poczytnych czasopism na jej temat. Jej pragnieniem jest dostać się pod skrzydła, budzącej grozę, redaktor naczelnej. Jednak miejsce to jest z góry zarezerwowane dla Daphne- córki właściciela pisma, przywódczyni kliki "popularnych", istoty uważającej się za centrum wszechświata i niezainteresowanej pracą. Zignorowałaby ona Kirę gdyby nie to, że pomiędzy dziewczyną i chłopakiem Daphne zaczęła rodzić się przyjaźń. A że wrogów należy trzymać jak najbliżej...
Jeżeli czytaliście Diabeł ubiera się u Prady i oglądaliście Wredne dziewczyny (lub inny z tego typu filmów) to niewiele Was w tej książce zaskoczy. No może wyjątkiem będzie, pojawiający się znikąd, Matt- wielbiciel Kiry. Poza tym jest dość schematycznie: szefowa, której wszyscy się boją; klika bogatych dziewczyn, które rządzą wszystkimi; przystojniak, w którym kocha się bohaterka, a wszystko to w świecie pięknych i bogatych, gdzie podstawowym obowiązkiem jest bywanie na imprezach i udzielanie się towarzysko.
Jednak było też w tej książce kilka rzeczy zaskakujących. Tutaj na plan pierwszy wybijał się zdrowy rozsądek Kiry, które nie rzuciła się na oślep w nowe życie, ale przygląda mu się krytycznie i ocenia je. Może autorki chciały w ten sposób pokazać swoim (zazwyczaj bardzo młodym czytelniczkom) dobrą drogę? Nietypowi mieli być również, w zamyśle pisarek, współlokatorzy dziewczyny, ale tutaj trochę im nie wyszło.
Letni staż to nie jest książką, o której dałoby się wiele napisać. Zdecydowanie jest to lektura na odprężenie, skierowana raczej do młodszego odbiorcy. Sądzę, że gdybym była w wieku bohaterów, czyli miała te 18- 19 lat, to lektura zainteresowałaby mnie dużo bardziej. Jako że mam troszkę więcej i podobnych książek przeczytałam już całkiem sporo, to Letni staż nie wywarł na mnie zbyt dużego wrażenia. Owszem, przyjemna powieść, którą czytało się szybko i równie szybko się o niej zapomni.
To co utkwi mi w pamięci na dużej to definicja "hipstera" zamieszczona w książce. Mianowicie ma on być: zapalonym miłośnikiem jazzu; osobom zamiłowaną w rzeczach modnych i eleganckich, w nowościach.
Mimo wszystko, jeśli macie te 17-22 lata i nie czytaliście zbyt dużo książek tego typu, to Letni staż może przypaść Wam do gustu.
damawsalonie.blogspot.com