Leśna przygoda Zyzusia Tłuściocha

Ocena: 6 (1 głosów)

Leśna przygoda Zyzusia Tłuściocha to opowieść o przygodach polnego chomika, jego przyjaciołach i niebezpieczeństwach na jakie każdego dnia narażone są dzikie zwierzęta. Dzięki niej poznamy małe, ciekawe istoty i dowiemy się więcej o ich życiu oraz roli, jaką odgrywają w środowisku i ekosystemie.

Ta bajka z powodzeniem może być terapią przy arachnofobii.

Po przeczytaniu tej książki na zawsze zmienisz podejście do wielu owadów I już nigdy nie zabijesz żadnego pająka.

Informacje dodatkowe o Leśna przygoda Zyzusia Tłuściocha:

Wydawnictwo: Białe Pióro
Data wydania: 2024-05-17
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788367788304
Liczba stron: 100
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Leśna przygoda Zyzusia Tłuściocha

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Leśna przygoda Zyzusia Tłuściocha - opinie o książce

Bardzo lubię książeczki dla dzieci i kocham wręcz pióro Pani Małgosi😍😀. Powiem Wam jednak, że ta historyjka, mimo iż jest to mój dumny patronat medialny ❤️ to było również dla mnie nie lada wyzwanie😅... A dlaczego? Tego i moje wrażenia z tej lektury poznacie w dalszej części mojej opinii.

Pewnie jesteście ciekawi, kim w ogóle jest Zyzuś Tłuścioch? ;) Już Wam tłumaczę :) Zyzuś to jest taki nie za duży i nie za mały pająk 🕷️. Jego potoczna nazwa to fałszywa czarna wdowa. Owad ten, nie jest jadowity, ale jego ukąszenie jest dosyć bolesne.  Więc nasz Zyzuś, zaprzyjaźnił się z chomikiem polnym nazwanym Kaskaderem 🐹oraz z dzięciołem Aj Aj. A przyjaźń tej trójki nawiązała się w niemal dramatycznych okolicznościach. Bowiem Zyzuś 🕷️ i chomik Kaskader 🐹 stracili swój dotychczasowy dom. I udali się razem w podróż, poszukując dla siebie nowego, bezpiecznego lokum. To jednak nie była taka prosta sprawa. Zyzuś🕷️ najlepiej odnajdował się w ciepłych domkach, zamieszkanych przez ludzi. Natomiast Kaskader 🐹, musiał mieć ciepłą norkę a przede wszystkim, stały dostęp do ziarna i solidne zapasy na zimę, by móc przetrwać siarczyste mrozy. Podczas swojej podróży zwierzątka zagłębiają się coraz bardziej w las. W wyniku splotu wielu wydarzeń, Kaskader 🐹 i Zyzuś 🕷️ rozdzielają się. A jakie zwierzątka spotkają na swojej drodze? Czego się o nich dowiedzą? Czy Zyzuś 🕷️ i Kaskader 🐹 spotkają się ponownie? Czy uda im się znaleźć bezpieczne schronienie? Odpowiedzi na te, i inne pytania poznacie, gdy z tą edukacyjną historyjką się zapoznacie :)

Na początku wspomniałam Wam, że ta książeczka była dla mnie nie lada wyzwaniem... 😅 A to dlatego, że cierpię na arachnofobię (panicznie boję się pająków🙈) i wiecie, czytając o zwierzątkach, których panicznie się boję, nie było łatwym zadaniem ;) Za to wiem już na pewno jedno. Zdecydowanie wolę o pająkach czytać niż oglądać je na żywo 🤭 Jednak ta historyjka jest nie tylko o leśnych zwierzątkach. Jest też o pięknej przyjaźni, o walce o swoje cele i  głębokiej wierze, że uda się spełnić to, co się założyło.

Już nieraz wspominałam o tym, uwielbiam książeczki, które łączą przyjemne z pożytecznym. I tak jest również w tym przypadku. Jest to bardzo ciekawa historyjka, z morałem. Ale też można to uznać za kompendium wiedzy o owadach w pigułce. Poznajemy nazwy sporej ilości robaczków. Powiem Wam, że nie tylko dziecko MOŻE się czegoś tu nauczyć. Dorosły także może wynieść z tej lektury coś dla siebie :) I poszerzyć swoją wiedzę, co bardzo mi odpowiada ;) Na zachętę dodam jeszcze, że na końcu książeczki znajdziecie nazwy owadów oraz ich łacińskie odpowiedniki. Także kolejny plus. Jest też prawdziwa gratka dla maluchów. Bo w opowiastce tej, znajdują się ilustracje, które Wasze maluchy mogą samodzielnie pokolorować!! ❤️ Sądzę,że jest to interesująca alternatywa i kolejny powód, by sięgnąć po tę książeczkę!! :) Moja Rozalka, była absolutnie zachwycona ❤️ Kocha kolorować, a do tego ciekawa historia nauczyła ją (i jej mamę) czegoś nowego :)  Sięgnijcie po tę historię. Czytajcie ją wspólnie z dziećmi. Spędzanie razem czas i uczcie się wzajemnie. Takie wspólne czynności jeszcze bardziej scalają dzieci z rodzicami. Dlatego też ślicznie dziękuję Autorce i Wydawnictwu Literackiemu Białe Pióro za zaufanie, za możliwość patronatu oraz za ciekawą lekcję biologii, z której oboje z ochotą skorzystałyśmy. ;) Polecam, przyznaję 10 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/ 10 punktów 😀 i nieśmiało sugeruję, że może to być idealny prezent na Dzień Dziecka 👶🏾

Link do opinii
Inne książki autora
Wszyscy jesteśmy potrzebni
Małgorzata Urszula Laska0
Okładka ksiązki - Wszyscy jesteśmy potrzebni

Po zimowym śnie leśne zwierzęta budzą się i z przerażeniem dostrzegają, że ich las zniknął! Muszą poszukać sobie nowego domu. Wyruszają w drogę. W trakcie...

Tylko wróć!
Małgorzata Urszula Laska0
Okładka ksiązki - Tylko wróć!

Adrian tęskni za ojcem, który założył nową rodzinę i mieszka za granicą. Nie akceptuje nowego partnera matki. Gdy w jego życiu pojawia się przyrodnia siostra...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy