Latarnicy

Ocena: 5 (3 głosów)

Podobno nigdy nie odkryjemy, co się z nimi stało. Podobno morze strzeże swych tajemnic...

Kornwalia, rok 1972. Trzech mężczyzn znika z latarni morskiej odległej o mile od brzegu. Drzwi wejściowe są zamknięte od wewnątrz, a zegary zatrzymały się o godzinie 8:45. Dziennik jednego z nich opisuje potężną burzę, ale przez cały tydzień na niebie nie pojawiła się ani jedna chmura.

Co tak naprawdę się tam wydarzyło?

Dwadzieścia lat później wdowy po zaginionych wciąż nie mogą pogodzić się ze stratą. Helen, Jenny i Michelle oddaliły się od siebie. Ale wszystko zmienia się, kiedy kontaktuje się z nimi młody dziennikarz, który próbuje rozwikłać zagadkę. Prawda może wyjść na jaw dopiero w konfrontacji z najgłębiej skrywanymi lękami...

Latarnicy to odurzająca i trzymająca w napięciu historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Nadzwyczajna i literacka opowieść o miłości i żalu oraz próbie zrozumienia, jak strach potrafi zatrzeć granice między rzeczywistością a wyobrażeniem.

Historia o duchach i fantastycznie wciągające śledztwo psychologiczne w jednym. Perfekcyjnie napisana powieść.

,,The Guardian"

Cudownie elegancka i klimatyczna.

,,The Observer"

Unikalna opowieść Stonex zestawia fascynującą rzeczywistość - codzienne wyzwania bycia latarnikiem - z serią dziwnych, przejmujących, niemal mistycznych wydarzeń, które wciągają czytelników i utrzymują ich, jak w transie, do samego końca.

,,Booklist"

Emma Stonex - angielska autorką urodzona w Northamptonshire 1983 roku. Przez lata publikowała powieści pod różnymi pseudonimami, a Latarnicy to jej debiut pod własnym nazwiskiem. Książka została przetłumaczona na ponad dwadzieścia języków. Zanim została pisarką, pracowała jako redaktorka w dużym wydawnictwie. Mieszka z rodziną na południowym zachodzie Wielkiej Brytanii.

Informacje dodatkowe o Latarnicy:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-11-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381436366
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: The Lamplighters
Tłumaczenie: Agata Ostrowska

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Latarnicy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Latarnicy - opinie o książce

Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2021-12-19,

Na samym wstępnie muszę zaznaczyć, że książka ta inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami. To dlatego czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem, a lekki styl pisania autorki tylko to umilał. Jest to moje pierwsze spotkanie z jej twórczością i jestem pewna, że nie ostatnie. 

Fabularnie „Latarnicy” to bardzo dobrze dopracowana książka. Historia jest pełna tajemnic, zagadek, nieprzewidywalnych zdarzeń. Jednak muszę przyznać, że akcja jest raczej powolna, ale w tym wypadku wypada to zdecydowanie na plus. Do całości należy także dodać swego rodzaju specyficzny klimat powieści. To właśnie ten klimat powoduje, że pragniemy poznać historię trzech latarników oraz ich żon jak najszybciej. Wydarzenia z przeszłości i teraźniejszości wzajemnie się ze sobą przeplatają i uzupełniają tworząc jedną spójną całość. Autorka ma niezwykły dar do opisywania ludzkich emocji, zarówno tych lepszych, jak i gorszych. Melancholia bije z każdej kartki, a nadzieja przysłowiowo umiera ostatnia. 

 


„Latarnicy” to idealna książka dla osób, które uwielbiają zagadki kryminalne i tajemniczy klimat. Jednak jest ona także przepełniona melancholią, samotnością i pełna życiowych mądrości. Zdecydowanie polecam! 

Link do opinii

Piękna to opowieść o samotności. Lubię takie. A symbolem tej samotności jest właśnie latarnia, ale to żadne odkrycie. Lubię taki klimat w książkach. Sporo tu przeżywania, emocji skrywanych przed innymi, pozorów i właściwie odkrycie tego, że trudno poznać drugiego człowieka. Do tego opisy morza i pracy jako latarnik. Dla mnie to było bardzo kojące i niosące doświadczenie. Proza ta porwała mnie jak morskie fale, miałam wrażenie, że czułam zapach morza i powiew wiatru. Morze i latarnia, sztormy i spokój były w oczywisty sposób metaforami ludzkiej egzystencji. Bardzo mi się podobało.

Link do opinii
Avatar użytkownika - aniabex
aniabex
Przeczytane:2021-12-27, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021,

,,(...) morze ma dwie twarze. Trzeba zaakceptować obie, (...), dobrą i złą, i od żadnej nigdy się nie odwracać".

Zimą 1972 r. w Kornwalii z wysokiego na 50 m dzieła wiktoriańskich inżynierów - ,,strażniczki bezpieczeństwa marynarzy", ,,królowej Latarni Morskich" - Maiden Rock oddalonej o mile od brzegu, znika trzech latarników: Arthur, Bill i Vincent. Drzwi wejściowe wierzy morskiej są zamknięte od wewnątrz. Zegary zatrzymały się o godzinie 8:45. Dziennik jednego z latarników opisuje potężną burzę, choć pogoda była bez zarzutu.

Żadnego śladu. Żadnej przyczyny. Żadnej wskazówki.

Co się stało?

Jak to było?

Na te pytania nigdy nie zaleziono odpowiedzi.

Zaginieni latarnicy pozostawili na lądzie swoje kobiety i swoje dotychczasowe życie.

Helen, Jenny i Michelle dwadzieścia lat po tych wydarzeniach wiąż nie znają odpowiedzi na większość pytań. Każda z niech po swojemu radzi sobie ze stratą. Jedna przyjęła to do wiadomości. Druga nie. A trzecia żyje w zawierzeniu, wiąż wierząc w ,,a co jeśli...?"..

Zamiast się wspierać, kobiety oddaliły się od siebie.
Wszystko zmienia się, kiedy kontaktuje się z nimi autor powieści przygodowych, który chce rozwikłać zagadkę zaginionych latarników. Pragnie ustalić, czy to zdarzenie to czysty zbieg okoliczności, zbrodnia, wypadek, efekt serii zdarzeń, które musiały nastąpić, czy też zwykły mechanizm działania świata. Okazuje się, że słowa i emocję sprzed 20 lat pozostają nadal żywe..
,,Latarnicy" to klimatyczna historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Melancholijna opowieść życiu, kłamstwie, poczuciu straty, samotności, tęsknocie i nadziei.

Akcja niespiesznie unosi nas niczym morska fala w pogodny dzień. Jest dramatyzm, tajemnica, morskie niebezpieczeństwo. Żywioł określa emocje. Nadaje pęd myślom. Potęguje uczucie spadania w bezdenną przepaść z nadzieją, że ktoś jednak złapie nasze myśli i dobije do brzegu. Wreszcie oczekiwanie na przesilenie staje się trudne się zniesienia. Ulgę przynosi uderzenie szkwału i zmiana kierunku wiatru. Wtedy już wiadomo, że nadchodzi sztorm, po którym już nic nie będzie takie samo.
Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookup
bookup
Przeczytane:2021-12-15, Przeczytałem, Mam,

Piękna okładka i jeszcze piękniejsze wnętrze...

Widziałam, że na niektórych stronach ,,Latarnicy" klasyfikowani są jako kryminał, dla mnie była to literatura piękna, która łączy się thrillerem psychologicznym. Ciężko mi tutaj jakoś ją zaszufladkować, ponieważ była wyjątkowa, inna, zaskakująca...

Trzech mężczyzn (tytułowych latarników) znika z latarni morskiej, która w momencie przypłynięcia ich zmiany, była zamknięta od środka.
Nikt nie wie co się z nimi stało, a ich ciała przez lata nie zostały odnalezione.
Po 20 latach od tragedii pewien dziennikarz postanawia dowiedzieć się prawdy i rozwikłać zagadkę.

W książce przenosimy się w czasie, poznajemy punkt widzenia każdej z osób, zaczynając od latarników w 1972 roku, gdzie poznajemy ich losy sprzed tragedii. Dowiadujemy się o ich lękach, tajemnicach i nieprzepracowanych tragediach.
W 1992 roku czytamy o historii z punktu widzenia żon, dowiadujemy się o ich relacjach i tym jak radzą sobie po 20 latach od straty... co one myślą na temat tragedii i co naprawdę się wydarzyło?

,,Latarnicy" to powieść zainspirowana wydarzeniami z grudnia 1900 roku, gdzie trzech mężczyzn (latarników) zaginęło z latarni morskiej, znajdującej się na wyspie Eilean M?r w archipelagu Hebrydów Zewnętrznych.

Ogromnie wszystkim polecam i przyznaję, że ja nie odgadłam zakończenia

Link do opinii

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jak wygląda praca latarnika? Przyznam szczerze, że nigdy nie interesowałam się tym tematem. Dzięki najnowszej książce Emmy Stonex ,,Latarnicy" wiem, że jest to bardzo ciężki i bardzo samotny zawód.
Trzech mężczyzn znika bez śladu z latarni morskiej. Jest rok 1972. Akcja toczy się w Kornwalii. Drzwi były zamknięte od środka. Dwa zegary stanęły o tej samej godzinie. Co się z nimi stało? Czy się wzajemnie pozabijali? Tylko, gdzie wtedy podziały się ich ciała? Czy może porwało ich UFO? Wszystko na to wskazuje. Nie ma śladów walki. Nie ma krwi. Nie ma ciał. Dosłownie kryminalna zagadka z serii tych nierozwiązywalnych. Trzech mężczyzn dosłownie rozpłynęło się w powietrzu. Czy kiedykolwiek poznamy prawdę? Po 20 latach żony zaginionych nadal nic nie wiedzą.
Dzięki pewnemu dziennikarzowi poznajemy nowe fakty w tej sprawie. Może tym razem uda się poznać prawdę. Czy coś więcej dowiemy się od wdów po latarnikach? Co takiego ukrywały panie przez te 20 lat? Czy wyznają najgłębiej skrywane tajemnice?
Podoba mi się klimat tej powieści. Wzajemnie przeplatają się czasy obecne z czasami sprzed 20 lat. Poznajemy historię kobiet (żon) oraz naszej trójki zaginionych latarników.
Fabuła bardzo dobrze wymyślona. Specyficzny charakter powieści sprawia, że nie da się od niej odejść nie poznając zakończenia. Za wszelką cenę chciałam poznać całą historię latarników. Najbardziej interesowało mnie to co się z nimi stało. Gdzie się ukrywali przez 20 lat?
Powieść idealna na długie jesienne wieczory. Jeżeli lubicie rozwiązywać kryminalne zagadki i bardzo tajemnicze książki to śmiało sięgnijcie po ,,Latarników".
Polecam.

Link do opinii
Reklamy