Pierwszy tom zbiorczego wydania jednej z najsłynniejszych serii fantasy!
Troy to świat, w którym czary są elementem codziennego życia. Każdy człowiek posiada jakiś magiczny dar - mały lub duży, mniej lub bardziej przydatny. Jedni potrafią zmieniać wodę w lód, inni wywoływać pragnienie lub świerzb, a jeszcze inni przenosić się z miejsca na miejsce. Dar Lanfeusta polega na topieniu metalu wzrokiem, dlatego w rodzinnej osadzie został uczniem kowala. Jednak po dotknięciu niezwykłego miecza w młodzieńcu budzi się moc wyjątkowa: absolutna i nieograniczona.
W towarzystwie mędrca Nikoleda i jego dwóch pięknych córek Lanfeust wyrusza do miasta Eckmul będącego sercem Troy. Tak zostaje wciągnięty w wielką rozgrywkę, w trakcie której przeżyje mnóstwo strasznych i jednocześnie wesołych przygód.
Wszystkie serie rozgrywające się w świecie Troy (m.in. Zdobywcy Troy, Trolle z Troy) wymyślił słynny francuski scenarzysta Christophe Arleston. Autorem rysunków do Lanfeusta z Troy jest Didier Tarquin, twórca ilustracji także do innych opowieści o tym samym bohaterze: Lanfeust w kosmosie i Odyseja Lanfeusta.
Komiks tylko dla dorosłych!
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2017-09-20
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 200
Riwiera chorwacka słynie z niezliczonych plaż, klifów, zatoczek i wysp. Przejrzyste lazurowe wody Adriatyku można godzinami podziwiać z pokładu...
Popularny kalendarz biurowy zawiera: dane przydatne przy planowaniu zajęć: liczba dni od początku do końca roku, skrócony kalendarz miesięczny, cały tydzień...
Przeczytane:2019-03-10,
LANFEUST POWRACA
Po mniej więcej piętnastu latach od pierwszego polskiego wydania, „Lanfeust z Troy” powraca na księgarskie półki w pięknej, zbiorczej edycji. Wznowień nieco starszych pozycji nie brakuje w ostatnim czasie na naszym rynku, jednakże ten tytuł należy do tych, które zdecydowanie warto jest wyróżnić. Dlaczego? Bo dzieło Arlestona i Tarquina to zdecydowanie jedna z najlepszych komediowych serii fantasy, jakie komiksy mają w ogóle do zaoferowania, pełna przygód, niebezpieczeństw, humoru, krwi i całkiem sporej szczypty erotyki.
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/10/16/lanfeust-z-troy-wydanie-zbiorcze-tom-1-christophe-arleston-didier-tarquin/