Jak wiele sekretów wyjdzie jeszcze na jaw?
Lena niczego nie jest już w swoim życiu pewna. Czy mężczyzna, który twierdzi, że jest jej narzeczonym, mówi prawdę? Czy można zaufać komuś, kto ma krew na rękach? Jej serce gwałtownie przyspiesza za każdym razem, kiedy pada na nią ciemne spojrzenie diabelnie przystojnego Hiszpana, jednak zachowanie Carlosa nie jest normalne, a nieustająca potrzeba kontroli zaczyna kobiecie coraz bardziej ciążyć.
Z czasem Lena odkrywa kolejne tajemnice Carlosa, a z każdą z nich uświadamia sobie, że nie tylko nie może wierzyć w ani jedno słowo ukochanego, ale że nigdy nie będzie przy nim prawdziwie bezpieczna. W dodatku sama Lena również skrywa przed Carlosem pewien sekret...
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-01-18
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 440
Język oryginału: polski
,,Nie czułam już nic, bólu ani cierpienia. Byłam pusta, wypalona. Moje serce umarło razem z nimi. Już nic nie będzie takie samo...."
Lena po strzelaninie w której brała udział zapada w śpiączkę. Po przebudzeniu nie pamięta swojego narzeczonego co jest bardzo niepokojące. Carlos jest tym sfrustrowany, jednak nie poddaje się tak łatwo i stara się rozkochać w sobie dziewczynę na nowo.
Jednak nie pójdzie mu z nią tak łatwo.
Jej charakterek i obawa komu może zaufać nie pomogą również mężczyźnie.
Chodź Lena ma pewne obawy zamieszkuje z Carlosem.
Lecz gdy do gry wejdą kłamstwa, starzy i nowi wrogowie może być im jeszcze trudniej.
Jak wiele sekretów wyjdzie na jaw?
Czy uda im się zacząć od nowa?
Kochani kto czytał ,,El Diablo " to wie że autorka potrafi zaskoczyć. Historia pełna zawirowań, niespodziewanych zwrotów akcji oraz pikantne sceny wywołujące rumieńce ? Warto dodać też, że kto nie zna musi koniecznie nadrobić ten tom.
Bardzo podobały mi się dialogi które potrafiły rozbawić do łez. Nie ukrywam że ta część bardziej mi się podobała może dlatego że więcej się w niej działo, a emocje to jeden wielki rollercoaster. Wciągający Romans mafijny, pełen sekretów i emocji. Bohaterowie są świetnie wykreowani, a w samej książce dzieje się oj dzieje. Nie będę się wam tu rozpisywać o tym jak to bohaterowie podejmowali dziwne decyzję raz lepsze, raz gorsze i jak to między nimi było, bo to trzeba przeczytać samemu.
Ale zdradzić Wam mogę że zakończenie to jedno wielkie WOW ? szkoda że to już koniec serii bo bardzo polubiłam Carlosa i Lenę. Styl autorki jak zawsze lekki i cudowny, język którym napisana jest książka zrozumiały i klarowny. Nie da się zacząć i odłożyć w połowie. To była kolejna zarwana nocka z książką w ręku, ale nie żałuję i Wam również mogę polecić ją z czystym sumieniem ?
"La Santa" to historia, która została podzielona na dwie części - pierwszą, "przed" pewnymi wydarzeniami i drugą "po" pewnych wydarzeniach. I tak jak przy "El Diablo" nie miałam żadnych problemów z historią, tak tutaj mam ogromnie mieszane uczucia. Początek historii mogę zaliczyć jako udany, dużo się dzieje i bohaterowie jak najbardziej na plus. Jednak gdy przychodzimy do drugiej części wszystko trafił szlak. Nie rozumiem dlaczego nagle, z podwójnej perspektywy dostajemy tylko perspektywę Leny. Dziewczyny, która piekielnie mnie irytowała w tej części. Nie pamiętam już jakie uczucia wywoływała u mnie podczas pierwszego tomu, ale tutaj to jakiś inny level denerwującej postaci. I ja sobie zdaje sprawę, że jest to po prostu kreacja, ale jak dla mnie poszło to zdecydowanie za daleko. Nie mogłam znieść już jej zachowania względem Carlosa. To nic, że ona też popełniała multum błędów, jednak jej zdaniem to on zawsze był ten zły i to on musiał się płaszczyć. Ja strasznie nie lubię takiego zachowania. Męczy mnie.
Carlos ratował tą książkę. Miał głowę na karku i głęboki wór cierpliwości. Jego tajemnicza aura sprawiała, że nie odłożyłam tej historii na bok. A przekomarzania z Zuzką i sprawa z makaroniarzem sprawiły, że miałam szczery uśmiech na ustach. Właściwie to więcej emocji dało się wyczuć na lini Carlos - Zuzka, niż Carlos - Lena, którzy głównie swoje sprawy załatwiali w sypialni. Kreacja Leny w tej części to totalny brak zaufania do Carlosa. Pokazała mi, że łączy ich głównie pożądanie. Ja uczuć i emocji z jej strony nie czułam.W gorącej Hiszpanii łatwo ulec pokusie. Nowoczesny, urokliwy Madryt jest dla wielu po prostu atrakcją turystyczną. Dla Leny to miasto staje się jednak...
Świat Aymary po raz kolejny legnie w gruzach. Tym razem młoda kobieta zostaje poddana próbie o wiele cięższej niż kiedykolwiek w życiu. Gdy w końcu jest...
Przeczytane:2023-01-18, Ocena: 6, Przeczytałam,
Kontynuacja historii Leny i Carlosa to ostra jazda bez trzymanki🔥
Ogniste charaktery sprawiają,że ich relacja jest wybuchowa oraz nieprzewidywalna.Nigdy nie można być pewnym co za chwile się wydarzy!
Autorka do historii dodała mnóstwo niebezpiecznych chwil,które powodują szybsze bicie serca.Gdy jeden problem zostaje rozwiązany,pojawia się inny🤷
Pojawiają się zazdrosne osoby chcący zniszczyć szczęście doprowadzajac do rozpadu budowanej relacji.Dodając do tego kłamstwa i niedomówienia są początkiem katastrofy…
Brak szczerości i otwartości sprawia,ze życie sypie się jak domek z kart.Dopóki bohaterowie nie będą potrafili zaufać sobie na nowo,będzie trudno zbudować coś trwałego.
Nowe postacie,szalona przyjaciółka,wypady do klubu dodają fabule mnóstwa nowych,emocjonujących zdarzeń,czyniąc lekture jeszcze bardziej ciekawsza.
Nie można zapomnieć o gorących scenach,które potrafią pobudzić wyobraźnię🔥
Czasem dziecinnie i nieprzemyślane zachowanie bohaterów może irytować,jednak dzięki temu akcja brnie do przodu.Dynamiczność jest plusem książki.
Ja gorąco zachęcam do przeczytania książki.Nudzić się z nią napewno nie będziecie.Dostarczy Wam mnóstwo emocji i wrażeń.
Spedzicie z nią świetny czas🔥Polecam