Kukułcza piwnica

Ocena: 4.75 (4 głosów)

Jeśli masz ciało w bagażniku i dom na podsłuchu, życie może się skomplikować w nieprzewidywalny sposób...

Co ma zrobić uczciwa obywatelka, jeśli znajdzie w swoim bagażniku zakrwawione ciało? Wezwać policję - pomyślała Janina. A jeśli uczciwa obywatelka zacznie podejrzewać, że przybyli na miejsce policjanci wcale nie byli policjantami? Wezwać na pomoc wypróbowanych przyjaciół - pomyślała Janina. Tym sposobem nieprzeciętna piątka osób wszczyna prywatne śledztwo. Im bardziej się w nie zagłębiają, tym liczniej mnożą się pytania i tym mocniej zagęszcza się atmosfera wokół detektywów-amatorów. Wszystko wskazuje jednak na to, że klucz do rozwiązania zagadki został ukryty w tajemniczym włazie w podłodze pod kuchennym dywanikiem. Ktoś za wszelką cenę stara się nie dopuścić do tego, by na jego trop wpadły niepowołane osoby. Za późno...

Informacje dodatkowe o Kukułcza piwnica:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2023-04-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383134758
Liczba stron: 454
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Kukułcza piwnica

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

- To musi być dziwne uczucie znaleźć u siebie taka piwnicę chyba? - zapytał Włodek.

- O, nawet nie wiesz, jak bardzo dziwne. Podrzucili ją nam jak jakieś kukułcze jajo.


Więcej

No tak. Są priorytety i są PRIORYTETY.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Kukułcza piwnica - opinie o książce

Avatar użytkownika - w_ksiazkowym_zac
w_ksiazkowym_zac
Przeczytane:2023-05-18, Ocena: 5, Przeczytałam,

Jeżeli brakuje wam powodów do śmiechu to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł! Nasi niezwykle barwni i komiczni bohaterowie zaprowadzą was w świat kryminalnej zagadki, ktorej rozwikłanie nie będzie należało do najłatwiejszych. Historia do nudnych nie należy, wręcz przeciwnie. Dynamiczna akcja pędzi, wciąga od pierwszej strony i nie pozwala się od siebie oderwać. Sama zagadka kryminalna jest bardzo skomplikowana i stawia wiele pytań. ubię takie historie, w których czytelnik ma szansę 'uczestniczyć' w odkrywaniu prawdy i sam typować sprawcę. I, co zasługuje na największy plus, utrzymanie całości fabuły w komicznej i prześmiewczej konwencji... Same dialogi, zachowanie bohaterów to świetna zabawa i okazja do śmiechu dla czytelnika. Jak na komedię kryminalną przystało, wkrada się tu pewien nieład i lekki chaos, jednak wszystkie wątki, pomimo ze niekiedy kuriozalne i absurdalne, zostały umiejętnie poprowadzone, kontrolowane i domknięte. Nic tu nie było przypadkowe. Ja świetnie się bawiłam, podczas tej powieści, więc jeżeli lubicie taki gatunek to polecam. Śmiech gwarantowany!

Link do opinii

Nawet nie spodziewałam się, że całkowitym przypadkiem trafiła mi się tak zwariowana komedia kryminalna. Jest ta absurdalnie realna, wciąga w wir swojej zagmatwanej i pokręconej fabuły podobnie jak kiedyś komedie niezapomnianej Joanny Chmielewskiej. Mam nadzieję, że Marta Wała będzie pisała dalej podobnie rozweselające książki jak "Kukułcza piwnica".
"Jak tak tu sobie siedzę i myślę, co doprowadziło mnie w to miejsce w tym czasie i generalnie, co musiało się stać, bym tu właśnie się znalazła - to muszę przyznać, że nie mam zielonego pojęcia."
Zaczyna się niby banalnie, lecz właściwie już po kilku stronach mamy do rozwiązania zagadkę, która jednak zamiast się stopniowo wyjaśniać, staje się coraz bardziej zagmatwana i coraz więcej osób jest w nią zamieszanych. Czasem nawet można się nawet pogubić w tych wszystkich szajkach, kradzieżach, włamaniach i... piwnicach. W dodatku kukułczych piwnicach.
Janina obiecała przyjacielowi pomoc przy porządkowaniu piwnicy w domu odziedziczonym po ciotce. Jednak w czasie jazdy zatrzymał ją kierowca karetki twierdząc, że z jej bagażnika cieknie... krew. Jednak policja eskortująca polityków kazała im się rozjechać, bo blokują przejazd. Dlatego dopiero przed domem Gienia otworzyli z przerażeniem bagażnik... W środku znajdowało się zakrwawione ciało mężczyzny. Gdy jednak nagle zjawiła się policja i zabrała ciało, oboje doszli do wniosku, kto to był...


"Nie wiem... Czekaj, co on ci powiedział? Ten trup? Znaczy ciał? CIAŁO znaczy!"
Okazało się, że całkiem przypadkowo Janina trafia w sam środek niełatwej i dość poplątanej afery, w której udział biorą co najmniej dwie szajki. Potem już wszystko zaczęło wymykać się spod kontroli nie tylko Janiny, bo w tę nieprawdopodobną aferę wmieszani zostali oprócz Gienia, mąż Janiny Filip, przyjaciółki Krystyna i Zeneka zwana Zenią a także (prywatnie) dwójka policjantów. Okazało się, że wśród policjantów jest ktoś, kto bardzo sprawnie przeszkadza w prowadzeniu tego amatorskiego dochodzenia.


"Na poważne pytanie urzędniczki "Imię dziecka?" tatuś odpowiedział "Zenek". Litościwa urzędniczka dopisała na końcu a, by chociaż kojarzyło się żeńsko, i tak powstała Zeneka Lubicka, zwana przez przyjaciół Zenią."
Jak przystało na komedię kryminalną, nie brakuje tu zaskakująco śmiesznych momentów, na przykład dzwoniąca paprotka w łazience, ale także dosadne opinie bohaterów na temat naszej władzy i pracy policji...
Lektura książki jest lekka i przyjemna, podoba mi się styl autorki i czekam na dalsze jej książki. Cieszę się, że wybrałam właśnie tę komedię.
Zachęcam do lektury.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Link do opinii
Avatar użytkownika - paulinasekala
paulinasekala
Przeczytane:2023-05-26, Ocena: 5, Przeczytałam,

https://www.facebook.com/YerboPOCZYTALNI

„Kukułcza piwnica” Marty Wały i wydawnictwa Novae res jest zakwalifikowana jako kryminał, sensacja, thriller- ja bym uzupełniła stwierdzeniem, że jest to komedia kryminalna.
Jak na kryminał przystało mamy- rannych, ukryty skarb, szemranych ludzi, dodajmy do tego trochę humoru i idealna książka gwarantowana!
Grupa przyjaciół stara rozwiązać się niełatwą sprawę kryminalną. Działają na własną rękę z pomocą tylko dwóch policjantów, bo jak się okazuje wsród służących prawu jest KTOŚ kto im przeszkadza. A zaczęło się wszystko od prawdopodobnego (!) trupa w bagażniku Janiny. Potem poszło już lawinowo. Dziwne sytuacje, które zaczęły pojawiać się znikąd dodawały komizmu całej historii. W mieszkaniu Janiny i Filipa pojawiła się...piwnica, ktoś tworzy numerki z piasku i bursztynu, ktoś dzwoni do paproci, która nie wiadomo w jaki sposób znalazła się w ubikacji bohaterów- a to tylko namiastka kuriozalnych zdarzeń, z którymi przyjaciele się zmierzają. Na drodze do rozwiązania sprawy stają niezbyt udolni złoczyńcy. Ich niski poziom inteligencji wywoływał u mnie śmiech podczas czytania.
Książka wciąga od pierwszych stron. Nie jest nudziarska ani monotonna. To co się dzieje na łamach lektury zaskakuje swoją niebanalnością. Poprzez zabieg dodania komediowego nastroju czytało się „Kukułczą piwnicę” bardzo szybko i przyjemnie. Wielokrotnie można było parsknąć śmiechem. Jak na komedię przystało – mamy do czynienia z kontrolowanym chaosem. Jednak nie jest on wielkim problemem.
Miłośnicy gatunku będą zachwyceni. Gwarantuję!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2023-06-01, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2023,

Marta Ana Wasilewska czyli Marta Wała jest autorką ,,Kukułczej piwnicy".  Jej debiutancka powieść miała premierę w kwietniu 2023 roku. Wydana została w wydawnictwie Novae Res, dostępna jest również w formie ebooka. Brakuje mi notki o autorce, jak to zwykle bywa na skrzydełku okładki.

     Po tytule i opisie z okładki spodziewałam się czegoś innego. Powieść kryminalna, którą jest ,,Kukułcza piwnica" nie jest moim ulubionym gatunkiem literackim, ale warto od czasu do czasu przeczytać coś    luźniejszego, po czytaniu mocnych kryminałów i thrillerów.

      Fabuła książki jest pokręcona i zagmatwana, zdarzenia następują szybko jeden po drugim. ,,Nagle powstają jakieś piwnice w kuchni, ktoś nasypuje różne numerki piaskiem z bursztynami, ktoś dzwoni do paproci w naszej ubikacji.... Nie wiemy, o co chodzi, i dzieją się rzeczy dziwne, a na każdym etapie powstają kolejne pytania i dzieją się rzeczy nie stworzone..."  Janina, Filip, Krystyna, Zenia i Gienio starają się rozwiązać ciąg przyczynowo-skutkowych zdarzeń, jakie im  się przytrafiają. Fabuła wciąga i prze do przodu.

Bohaterowie ,,Kukułczej Piwnicy" są wyraziści i każdy z nich na  swój sposób jest pokręcony. Główna bohaterka Janina tak siebie określa ,,Jestem sobie zwykłą Janiną, która po raz nie wiadomi który w swoim życiu stała się obiektem doświadczalnym serii całkowicie niefortunnych  zdarzeń."

 

Książka pełna humoru i zaskakujących zdarzeń, można się pośmiać i odprężyć. Styl autorki jest lekki, taki jaki lubię. Narratorka i bohaterka powieści ma dystans do tego, co się wokół niej dzieje, zaraża czytelnika optymizmem. Czasami warto spojrzeć na życie z przymrużeniem oka, tak jak choćby Janina na kochanka swojego męża, ,,Nowy dzień - nowa ja. Tak się podobno powinno mówić co rano, żeby każdy dzień rozpoczynać od carte blanche i nie myśleć o błędach i bzdurach dnia poprzedniego." Jak autorka na swoją chorobę, która w jednym z wywiadów stwierdza, że ,,Nie na sensu przejmować się żadnymi elementami naszego życia, na które nie mamy wpływu." 

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy