Podnosząca na duchu opowieść o magicznej księgarni, której klienci mogą cofnąć się w czasie, zobaczyć swoje życie na nowo i uwierzyć, że każdy problem da się rozwiązać.
Tu zbiegi okoliczności stają się przeznaczeniem
Odwiedźcie dziś wieczorem Księgarnię Napojów Księżyca. Sprawdźcie, co może wam polecić niebieskowłosy Mun. Jego imię brzmi jak angielskie ,,moon" ale oznacza po koreańsku ,,drzwi". Mun potrafi otwierać drzwi do bardzo odległych miejsc. Może chcecie cofnąć się w czasie i naprawić coś ze swojej przeszłości? Może chcecie przestać żałować tego, co zrobiliście i tego, czego nie zrobiliście? Jesteście w dobrym miejscu. Tu, jak w prawdziwej księgarni, znajdziecie coś dla siebie.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-08-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 248
Tytuł oryginału: [THE BOOKSTORE FOR DRINKING MOON GLOW]
Wysyp książek azjatyckich (koreańskich, japońskich etc) i ich pięknych okładek powoduje niemalże ból głowy - bo jakże to, nie sięgnąć po którąś z nich? Dodatkowo tematyka zawsze mnie ciekawi, więc nie umiem sobie odmówić.
Tym razem też się skusiłam - ale chociaż pomysł był świetny (goście nietypowego baru, stylizowanego na księgarnię, otrzymują napój o pewnych niezwykłych właściwościach) to zapętlenie wokół właściciela, Muna, oraz Księżycowej Króliczki bardzo mnie męczyło. Końcówkę już kartkowałam....
A szkoda - bo początek był naprawdę niezły.
W życiu każdego z nas nadchodzi taki moment, kiedy dochodzimy do wniosku, iż coś zrobiliśmy źle, coś moglibyśmy zmienić gdybyśmy otrzymali od losu taką szansę. Szansę cofnięcia się w czasie, wykorzystania zmarnowanych okazji. Goście Księgarni Napojów Księżyca takową szansę otrzymują. Niebieskowłosy barman Mun w akompaniamencie kelnerki - księżycowego króliczka serwują klientom drinki o dość osobliwych nazwach, dających możliwość przeżycia pewnych chwil na nowo.
.
"Księgarnia Napojów Księżyca" to kolejna dosyć specyficzna książka, którą miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie. Bohaterowie trafiają niby to do księgarni, która okazuje się jednak barem, gdzie chcąc czy nie chcąc będąc przewartościowywać pewne sprawy czy zdarzenia ze swojego życia. Każdy z nich nosi w sobie jakąś zadrę, czuje się rozczarowany, zawiedziony czy też nie do końca spełniony.
Książka ta dosyć mocno przesiąknięta jest goryczą i smutkiem, a wszystko to w otoczeniu fantastyki. Czy mnie zachwyciła? Cóż... nie do końca. Niestety nie poczułam tej swoistej więzi między mną a bohaterami, którą czuję się, gdy książka wywołuje w tobie skrajne emocje i zdaje się być napisana jakby wprost dla ciebie. Przeczytałam, zamknęłam i nie czułam potrzeby przeżywania tych historii na nowo po jej odłożeniu. Miało być niby magicznie, a jak dla mnie wyszło za bardzo chaotycznie.
.
Ogromny plus za oprawę graficzną powieści. Barwione brzegi i okładka to prawdziwy smaczek dla okładkowych sroczek. Książka prezentuje się przepięknie i zapewne będzie zdobić niejeden regał domowy biblioteczek.
W życiu każdego z nas nadchodzi taki moment, kiedy dochodzimy do wniosku, iż coś zrobiliśmy źle, coś moglibyśmy zmienić gdybyśmy otrzymali od losu taką szansę. Szansę cofnięcia się w czasie, wykorzystania zmarnowanych okazji. Goście Księgarni Napojów Księżyca takową szansę otrzymują. Niebieskowłosy barman Mun w akompaniamencie kelnerki - księżycowego króliczka serwują klientom drinki o dość osobliwych nazwach, dających możliwość przeżycia pewnych chwil na nowo.
.
"Księgarnia Napojów Księżyca" to kolejna dosyć specyficzna książka, którą miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie. Bohaterowie trafiają niby to do księgarni, która okazuje się jednak barem, gdzie chcąc czy nie chcąc będąc przewartościowywać pewne sprawy czy zdarzenia ze swojego życia. Każdy z nich nosi w sobie jakąś zadrę, czuje się rozczarowany, zawiedziony czy też nie do końca spełniony.
Książka ta dosyć mocno przesiąknięta jest goryczą i smutkiem, a wszystko to w otoczeniu fantastyki. Czy mnie zachwyciła? Cóż... nie do końca. Niestety nie poczułam tej swoistej więzi między mną a bohaterami, którą czuję się, gdy książka wywołuje w tobie skrajne emocje i zdaje się być napisana jakby wprost dla ciebie. Przeczytałam, zamknęłam i nie czułam potrzeby przeżywania tych historii na nowo po jej odłożeniu. Miało być niby magicznie, a jak dla mnie wyszło za bardzo chaotycznie.
.
Ogromny plus za oprawę graficzną powieści. Barwione brzegi i okładka to prawdziwy smaczek dla okładkowych sroczek. Książka prezentuje się przepięknie i zapewne będzie zdobić niejeden regał domowy biblioteczek.
Kiedy otworzycie tylko tą książkę, przeniesiecie się do wyjątkowego baru, w którym nic nie jest zwykłe i oczywiste.
Księgarnia napojów księżyca to idealna książka na zbliżającą się wielkimi krokami jesień. Książka otuli was swym ciepłem, opruszy magiczną mgiełką i sprawi, że przeniesiecie się w inny czas i miejsce. U progu księgarni powita was właściciel Mun, który potrafi otworzyć każde z drzwi, częstując was magicznym trunkiem.
Tuż u jego boku poznacie pracownicę tej niesamowitej księgarni, Księżycową Króliczkę, która przygotuje dla was kartę z drinkami, które pozwolą wam cofnąć się do przeszłości, a nawet wybiec wiele lat do przodu. Te magiczne napoje pomogą wam spojrzeć na siebie i swoje życie z całkowicie z innej perspektywy.
?
Każdy rozdział to inna historia. Do księgarni przychodzą różni ludzie, z różnymi problemami i zagwostkami. Magiczne napoje z jednej strony są słodkie niczym miód, są też gorzkie niczym herbata bez cukru, potrafią też dostarczyć sporo goryczy i być kwaśne niczym najkwaśniejsza z cytryn. Tak również jest z naszym życiem. Jest przeplatane niczym wielowarstwowy drink. Życie składa się z różnych momentów. Z tych dobrych, do których chcemy wracać myślami, ale i tych złych, o których chcielibyśmy zapomnieć. Są też takie wydarzenia w naszym życiu, do których chcielibyśmy się cofnąć i spróbować je zmienić. Poprowadzić życie innym torem. Jednak jest to niemożliwe w prawdziwym życiu.
?
,,Księgarnia napojów księżyca" to lekka i przyjemna książka z baśniowymi elementami, która umiliła mi ostatnie wieczory. Niektóre rozdziały aż chciałoby się wydłużyć i pozostać w nich odrobinę dłużej. Książka zachwyci was swym pięknem. Piękna twarda oprawa, a do tego te cudowne malowane brzegi. No ciężko przejść obojętnie obok takiej książki. Jeśli szukacie czegoś lekkiego, trochę magicznego i przytulnego, to z pewnością ta książka wam się spodoba.
Polecam?
" [...] W tym miejscu zbiegi okoliczności zmieniają się w przeznaczenie. [...]"
Uwielbiam czytać książki koreańskich debiutantów. Ich dzieła są oryginalne, poruszające i mają coś w sobie takiego, że nie chce się przestać czytać.
Jestem w totalnym szoku, że powieść "Księgarnia Napojów Księżyca" jest literackim debiutem Seo Dongwona. Stworzona przez niego historia wywarła na mnie ogromne wrażenie. Tutaj spotkałam tyle różnych emocji, które ściskały moje serce, że aż nie wytrzymałam i się popłakałam. Uwielbiam takie emocjonujące historie. Zostają one ze mną na długo.
"Księgarnia Napojów Księżyca" można śmiało podzielić na osiem opowieści, które razem tworzą jedną całość. Najbardziej podobała mi się pierwsza i szósta historia.
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jak wyglądałoby wasze życie, gdyby było książką? Zobaczcie, jak to przedstawił sam autor.
Głównymi bohaterami są między innymi: kelnerka przebrana za królika oraz niebiesko włosy barman. Barman robi niesamowite drinki. Uważajcie, co u niego pijecie. Jego klienci mają niesamowite wizje po wypiciu przyrządzonych przez niego Napojów.
"Księgarnia Napojów Księżyca" nie jest zwykłą księgarnią, ani zwykłym barem. To bardzo magiczne miejsce. Tutaj ludzie przeżywają własne utajone dramaty. Wracają do ukrytych wspomnień i żegnają się po raz drugi z ukochanymi osobami.
Czy chcielibyście mieć szansę jeszcze raz porozmawiać z ukochaną zmarłą osobą? Autor pięknie ten temat przedstawił. To była dla mnie wzruszająca historia. Z przyjemnością porozmawiałabym sobie ze swoim zmarłym bratem i chociaż raz miałabym szansę się z nim pożegnać.
Czy jesteście gotowi, żeby poznać przepisy na magiczne drinki naszego barmana Muna? Dlaczego kelnerka Księżycowa Króliczka nalega na to, żeby barman podał w menu ceny jego napojów? Z jakimi problemami przyjdzie im się jeszcze zmierzyć? Na te pytania i wiele innych, znajdziecie odpowiedzi w tej książce.
Poza treścią "Księgarni Napojów Księżyca" rewelacyjna jest też okładka. Jest piękna i przyciągająca wzrok. Twarda oprawa i barwione brzegi, to jej kolejny atut.
Po takim dziele życzę autorowi niesamowitej kariery i wielkiego sukcesu. Chętnie przeczytam jego następną powieść.
Jeżeli lubicie literaturę piękną i uwielbiacie wzruszać się podczas czytania, to z czystym sercem polecam wam "Księgarnię Napojów Księżyca".
Ps.
Czy otrzymując szansę na zmianę swojego życia, zmienilibyście je, czy raczej zostali przy tym co macie?
Czy ze swojej szansy skorzystały postacie z tej powieści?
Gdybyś mógł/mogła sięgnąć po magiczny napój, jaką miałby on moc? ?
,,Księgarnia Napojów Księżyca" autorstwa Seo Dongwona to dość nieoczywista książka, która przenosi czytelnika w świat pełen melancholii, wspomnień i czarów. Jest to powieść o ludziach takich jak my -- z problemami, trudnymi relacjami i całą gamą emocji. Dlatego też nie można wobec tej książki pozostać obojętnym.
Historia, którą przedstawił autor, intryguje już od pierwszych stron. Pomysł na fabułę jest naprawdę nieszablonowy i przesiąknięty szczyptą magii wymieszaną z odrobiną fantastyki. W tej magicznej księgarni, skrytej gdzieś na pograniczu jawy i snu, każdy otrzymuje możliwość naprawienia przeszłości i zmierzenia się z tym, co było kiedyś. W ten sposób z każdym rozdziałem poznajemy historię kolejnego bohatera, którego życie naznaczone jest bólem, cierpieniem, tęsknotą, żalem i skrywanymi słowami, które nigdy nie zostały wypowiedziane. Każdy z tych bohaterów jest zupełnie inny, a jednak wszyscy są do siebie tak bardzo podobni. Wszyscy lgną do księgarni, aby choć na chwilę zrzucić z serca ciężar i móc odmienić bieg wydarzeń, który tak bardzo im ciąży.
Cała powieść napisana jest dość prostym językiem, jednak posiada w sobie coś takiego, że przenika czytelnika do głębi serca i zmusza do refleksji nad własnym życiem. Wraz z bohaterami przeżywamy podróż w głąb siebie i zaczynamy analizować swoją przeszłość, aby z każdym łykiem magicznego napoju odkryć prawdę, która siedzi gdzieś głęboko w nas.
,,Księgarnia Napojów Księżyca" to magiczna podróż w głąb siebie, okraszona nutą mądrości i subtelności. Jest to książka, która otula czytelnika niczym kocyk w chłodne wieczory i sprawia, że gorszy dzień staje się jaśniejszy. Serdecznie POLECAM!
Przeczytane:2024-09-01,
"Księgarnia Napojów Księżyca" to cosy fantasy w wydaniu koreańskim. To krótkie opowiadania o ludziach, których przeznaczeniem było wstąpić do niepozornego lokalu, w którym serwuje się magiczne drinki, dzięki którym można cofnąć się w czasie i spojrzeć na swoje życie z innej, bardziej refleksyjnej perspektywy. Bez wątpienia magii i kolorowych napojów w tej książce nie brakuje.
Czy ta książka trafiła do mojego serca? I tak i nie.
Tak, ponieważ jej bardzo mocnymi akcentami są główni bohaterowie — właściciel Księgarni, niebieskowłosy i ekscentryczny Mun oraz kelnerka — barwna i nieco pyskata Księżycowa Króliczka. Chyba pierwszy raz w literaturze tego typu spotkałam tak charakterystyczne postaci. Uwielbiam ten niepokorny duet, dzięki niemu ta historia jest kolorowa i to on nadaje jej dynamiki.
Nie, ponieważ za dużo się tu działo. Z jednej strony książkę czyta się bardzo szybko, ale z drugiej ile fragmentów przeczytałam na tak zwanym zamyśleniu się, to moje. Musiałam wielokrotnie wracać do niektórych miejsc, bo zwyczajnie moje myśli albo odpływały, albo było tak chaotycznie, że nie nadążałam.
Najczęściej azjatyckie comfort booki mają bardzo podobny schemat. Jest miejsce, do tego miejsca przychodzą klienci, a specyfika miejsca polega na zanurzeniu ich w refleksjach nad swoim życiem. W Księgarni Napojów Księżyca tych refleksji mi zabrakło. Działo się tu tyle, że nawet nie miałam okazji spokojnie skupić się nad historiami poszczególnych postaci odwiedzających tytułowy lokal.
I to nie tak, że ta książka mi się nie podobała, w moim odczuciu miała lepsze i gorsze fragmenty, ale na największy plus zasługuje podana w całkiem sporych jak na ten gatunek dawka humoru serwowana przez Muna lub Księżycową Króliczkę. To nimi stoją te opowiadania. Oni są najstabilniejszym punktem tej książki, reszta to niestety opatulony magią i szalonymi drinkami miszmasz.
A! I jeszcze jedno! Książka wydana jest przecudownie i ja tej informacji nie mogę pominąć!
Jeśli lubisz kiedy w literaturze dzieją się irracjonalne i szalone rzeczy, a do jesteś koneserem fantasy - czytaj śmiało! Może Ty odnajdziesz w niej to, czego ja nie dostrzegłam.