18 rok ery Heisei.
Hinamizawa – odosobniona mała wioska położona między górami, która nie wyróżniała się niczym szczególnym do czasu, aż w czerwcu 58 roku ery Shouwa miała miejsce wielka katastrofa, podczas której w ciągu jednej nocy zginęli wszyscy mieszkańcy Hinamizawy. Po upływie 20 lat, gdy zakaz wstępu do wioski zostaje zdjęty, grupa osób zbiera się w niej niczym na czyjeś zaproszenie. Jaki los czeka gości, którzy z zaskakującym wyczuciem czasu przybyli do wioski w okresie przypadającym na festiwal dryfującej bawełny?!
Demon, który spał przez tyle lat, przebudzi się ponownie!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2019-09-30
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 426
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Krzysztof Sasinowski
Przeczytane:2019-10-21, Ocena: 4, Przeczytałem,
NOC CYKAD
Co prawda seria „Gdy zapłaczą cykady” zakończyła się już jakiś czas temu na piętnastym tomie, ale twórcy nie zamierzają dać czytelnikom odpocząć od tego świata i postaci. Po wydaniu sympatycznego, choć niezobowiązującego „epilogu” w postaci „Księgi ukojenia duszy”, nadszedł właśnie czas na coś mroczniejszego, mocniejszego i bardziej rozbudowanego. Gotowi na „Księgę upływającej nocy”, nowy rozdział niezapomnianej sagi, który znów dostarczy Wam mocnych wraże i pobudzi Waszą ciekawość?
18 rok ery Heisei. Od wydarzeń, które zakończyły się śmiercią mieszkańców Hinamizawy minęły dwie dekady i młode pokolenie nie ma nawet pojęcia, co tam się działo. Sytuację zmienia się, kiedy władze zezwalają na otwarcie wioski. Grupka młodych ludzi decyduje się wybrać do miejsca, które wszyscy uważają za przeklęte i przekonać się, co tam na nich czeka. Jakie jednak impulsy naprawdę ich tam pchają?
Tymczasem dziennikarz Arakawa również wybiera się do Hinamizawy. Sprzeczne teorie co do tego, co zaszło tam dwadzieścia lat temu, niewyjaśnione odizolowanie wioski na ten czas i liczne legendy o klątwie czcigodnego Oyashiro zachęcają go do zbadania całej sprawy. Drogi jego i młodych ludzi przetną się w opuszczonej, wymarłej mieścinie, gdzie jedynie deszcz wydaje jakiś odgłos. Deszcz i ten tajemniczy dźwięk jednego kroku za dużo, słyszanego gdzieś za plecami. Na bohaterów czeka noc, która może obudzić demony…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/10/gdy-zapacza-cykady-17-ksiega-upywajacej.html