Drugie wydanie bestsellerowej ,,Księgi run"!
Runy to system magicznych znaków, które od tysięcy lat chronią ludzi przed złem, służą do dywinacji, leczą i przyciągają szczęście. Są energetycznymi drogowskazami, którymi trzeba umieć się posługiwać, bo niosą ze sobą potężne transformujące moce.
Aby je dobrze poznać, zrozumieć i wykorzystać w pełni ich moc i mądrość, sięgnij po ,,Księgę run". Autorka odkrywa w niej tajemnice symboli runicznych oraz uczy skutecznego stosowania ich w praktyce, aby zapewnić sobie ochronę i pomyślność.
Dzięki niniejszej książce:
- poznasz runy Starszego Futharku i zrozumiesz, jak korzystać z tego, co chcą ci przekazać,
- odkryjesz, jak odczytywać znaki runiczne, by wprowadzić pozytywne zmiany do życia,
- dowiesz się, jak tworzyć skuteczne amulety runiczne.
Odkryj niezwykle ciekawy system dywinacji i dowiedz się, jak może zmienić twoje życie.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2020-11-12
Kategoria: Wiedza ezoteryczna
ISBN:
Liczba stron: 360
„Szanowny czytelniku, jeżeli szukasz kolejnej książki z rodzaju popkulturowo-ezoteryczno-newage’owej papki dotyczącej modnej tematyki run, ta pozycja zdecydowanie nie jest dla ciebie. Jest to książka trudna, dla wymagającego i szukającego prawdy historycznej odbiorcy, sięgająca do źródeł archeologicznych, historycznych, archeolingwistycznych, etnologicznych i religijnych (…)”
Nie mogłabym podsumować tej książki lepiej, niż zrobiła to sama autorka. Berenika Tern już w słowach wstępu ostrzegła przed tym, co znajdziemy w tej książce. Słusznie, czy nie, sama idealnie zrecenzowała swoje dzieło. Naprawdę, w tym dwóch zdaniach mieści się samo sedno tego, co można znaleźć w Księdze run. I choć z początku poczułam się lekko przerażona, tak teraz jestem w stanie napisać, że to najlepsza publikacjach o runach, jaka znajduje się obecnie w mojej domowej biblioteczce.
Książka ta została podzielona na 3 zasadnicze części: rys historyczny, energetyka i znaczenie run, opis i charakterystyka run. Rys historyczny może się wielu osobom wydać ciężki do przebrnięcia, zwłaszcza jeżeli będą to osoby, które sięgnęły po tę książkę tylko i wyłącznie po to, aby poznać znaczenie run. Autorka wychodzi jednak od czegoś zupełnie innego – od początków ich powstania. Dzisiaj runy są postrzegane głównie jako magiczne symbole, ale tak naprawdę są po prostu alfabetem, który był używany przez dawniejsze ludy. Dlatego poznanie pradziejów Europy, historii Germanów i Skandynawów, przejście przez mitologię, religię i językoznawstwo jest tutaj tak istotnym elementem. Dzięki bogatym źródłom historycznym Berenika Tern wyjaśnia, gdzie swoje początki miały runy.
Część druga skupia się przede wszystkim na zaprezentowaniu poematów runicznych. Choć siedzę w tej tematyce już od jakiegoś czasu, to faktycznie skupiałam się w dużej mierze tylko i wyłącznie na znaczeniu run, a nie na ich historii. Dlatego też nie miałam nawet pojęcia o istnieniu poematów runicznych, co uważam za wręcz karygodne. Dobrze, że teraz nadrobiłam tak ogromne zaległości. Z kolei część trzecia to bardzo dopracowana i rozległa charakterystyka run. Byłam pod ogromnym wrażeniem, gdy dotarłam do tego momentu w książce. Opis każdej runy składa się z:
1. Znaczenia/tłumaczenia runy w różnych językach
2. Przypisanych jej bogów oraz ich opisów
3. Znaczenia wyrazowego
4. Synonimów
5. Znaczenia symbolicznego
6. Poematów runicznych
7. Dogłębnej analizy
8. Znaczenia ezoterycznego
9. Dywinacji pozytywnej i negatywnej
10. Znaczenia jako amuletu
11. Zastosowania magicznego
12. Odniesień do żywiołów, planet, znaków zodiaku, roślin, zwierząt, kolorów, kamieni
13. Odpowiedników w Tarocie
Widzicie więc, że jest tego mnóstwo, a wszystko poparte jest wiarygodnymi i rozległymi źródłami. Nigdy nie spotkałam się z aż tak dokładną i rozległą analizą znaków runicznych, w tak wielu aspektach.
To pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy interesują się tą tematyką. Wiele informacji może Was zaskoczyć, a wiedza zawarta w tej książce jest bezcenna i szeroka. Zdecydowanie będzie to taka książka, do której będę stale wracać – czy też pracując z runami, czy też po to, żeby ugruntować moją wiedzę. Gorąco polecam!
www.bookeaterreality.blogspot.com
Najbardziej kompletna książka o runach dostępna na polskim rynku Runy to system magicznych znaków, które od tysięcy lat chronią ludzi przed złem,...
Magiczna energia świecy łączy się z duchową energią tego, który ją zdmuchuje poprzez skupienie na płomieniu świecy, wizualizację życzenia i chęć, by się...
Przeczytane:2021-08-19, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2021,
Autorka już we wstępie pisze, że zależy jej na naukowej rzetelności i faktycznie pierwsza część książki to skrócony rys historyczny poparty licznymi źródłami i wielojęzykową bibliografią. Tylko mniej więcej do sześćdziesiątej strony czytamy o Indoeuropejczykach, ludzie żyjącym około 20 000 lat temu oraz czasach aż do paleolitu, w żaden sposób nie widać tutaj powiązania z runami. To tak jakby wziąć współczesny wiersz i w jego analizie opowiadać o początkach pisma. Jest to też opisane w typowo suchy i nudny encyklopedyczny sposób. W zasadzie jedynym, co zapamiętałam, to że te różne plemiona znały jedno wspólne słowo i chodziło o "miód pitny" (alkohol łączy ludzi od początków świata, hej).
Według mnie zapędzanie się aż tak daleko nie było potrzebne, a zamiast tego można było rozbudować rozdziały o mitologii nordyckiej/germańskiej. Tutaj za to podobało mi się porównywanie motywów i bóstw w różnych mitologiach i aż szkoda, że zostało to potraktowane tak pobieżnie. Jednak nie o tym miała być książka.
Zanim przejdę do dalszej części, zwrócę uwagę na dosyć kłopotliwą kwestię. Autorka kilkukrotnie podkreślała, jak wiele jest na rynku pozycji ezoterycznych z absurdalnymi wyssanymi z palca informacjami, które tworzą ignoranci i bajkopisarze nie przejmując się jakimkolwiek kontekstem. Mnie te ataki wydawały się trochę niesmaczne, bo nawet jeśli jest w tym racja, to czy naprawdę trzeba było o tym tyle razy powtarzać w książce o konkretnej treści?
"Magia świec" (również pióra Bereniki Tern) podobała mi się zdecydowanie bardziej, czytałam ją z zaciekawieniem i dowiedziałam się wielu nowych rzeczy. W "Księdze run" trochę bym pozmieniała, żeby ta książka wyszła lepiej - tu dodała, tam odjęła. Niemniej, jeśli ktoś szuka charakterystyki run, to właśnie w części drugiej i trzeciej znajdzie najwięcej materiału. Najpierw zapoznamy się z poematami runicznymi, a potem z opisem każdego znaku z osobna. Książkę kończy krótki rozdział o tym, jak z runami pracować. Do tych stron na pewno będę wracać.