Matt i Pedro nie zdołali zapobiec otwarciu drugich Wrót odnalezionych na pustyni Nazca, i Pradawne Istoty- prastare siły znła- znów pojawiły się na świecie. Ale nie wszystko stracone" jeśli chłopcom uda się odnaleźć pozostałych Strażników, razem będą mogli ocalić świat przed chaosem i zniszczeniem. Czy jednak zdołają wygrać ze złowieszczą korporacją Nightrise, która od lat szuka dzieci obdarzonych niezwykłymi mocami? I kto pierwszy dotrze do Scotta i Jamiego, bliźniaków, którzy najprawdopodobniej są kolejnymi Strażnikami? Czasu jest coraz mniej...
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2007 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Nightrise
Tłumaczenie: Beata Śmietana
Autor bestsellerowych Morderstw w Somerset powraca! Zaplanowała własny pogrzeb, ale czy spodziewała się, że wkrótce zginie? Gdy sześć godzin po...
Zawsze wiedział, że jest inny. Najpierw były złe sny. Potem zaczęły się śmiertelne wypadki. Gdy kilkunastoletni Matt Freeman popada w konflikt z prawem...
Przeczytane:2020-10-07, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2020, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku,
Trzecia część serii o piątce czternastolatków, którzy muszą ocalić świat przed Pradawnymi Istotami- złem w czystej postaci. W tej części poznajemy bliźniaków- Jamiego oraz Scott'a, którzy mają niesamowite, telepatyczne zdolności. Niestety chłopcy zostają rozdzieleni. Scott zostaje porwany, a Jamie całą swoją energię skupia na odnalezieniu go. Sprawy się komplikują jeszcze bardziej, gdy Jamie trafia do więzienia, a później zostaje postrzelony podczas ucieczki.
Nie mam większych zastrzeżeń do książki, każda część jest uzupełnieniem poprzedniej, jednakże troszkę zasmuca mnie fakt, że ogólnie seria ma 5 części, a w Polsce zostały wydane jedynie 3. Już te, które aktualnie posiadam ciężko było znaleźć, a pozostałe 2 będę musiała kupić w oryginale, ale raczej to zadanie do najłatwiejszych należeć nie będzie. Tak mi się przynajmniej wydaje. Szkoda tylko, że jednak nie zostały one wydane na nasz język ojczysty, ponieważ, jeżeli chodzi o serie książkowe, to lubię mieć pewien ład na półce. Będą się różnić szatą graficzną i pewnie formatem. Chociaż może doczekamy się jeszcze tłumaczenia.