Aleksander Tołstoj jest pakhanem Petersburga i synem człowieka, który zabił swoją żonę i córkę. Zajęty tropieniem zwolenników ojca, nie zawraca sobie głowy szukaniem żony, chociaż ma już trzydzieści sześć lat. Ale wszystko się zmienia, gdy mężczyzna zostaje poproszony o pomoc przez długoletniego przyjaciela, księgowego Bratwy, Stepana Garina.
Prośba jest nietypowa, ponieważ mężczyzna prosi Aleksandra o znalezienie męża dla swojej osiemnastoletniej córki, Anniki. Jednak Tołstojowi szybko się to udaje i wkrótce ma kandydata – Antona Durova.
Dziewczyna jest zrozpaczona. Wybrany dla niej mąż kompletnie jej nie interesuje, natomiast Aleksander to zupełnie inna sprawa. Dziewczyna od dawna się w nim podkochuje, jednak pakhan wydaje się zimny jak lód.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2023-09-20
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 359
Język oryginału: polski
Annika jest córką księgowego Bratwy. Jednak Stepan nie tylko nim jest, od bardzo dawna jest przyjacielem Aleksandera Tołstoja, pakhana Petersburga. Dlatego człowiek stojący na czele mafii jest dość częstym gościem w domu dziewczyny. Dla Anniki nie jest tylko przyjacielem ojca, nie jest tylko pakhanem, którego musi słuchać, jest też mężczyzną, którego od dawna kocha, chociaż ma świadomość, że to nie ma przyszłości. Jednak jej osiemnastoletnie serce ani myśli słuchać rozumu.
Jego słowo jest prawem, jednak są w życiu Aleksandra ludzie, którzy zawsze mogą na niego liczyć. Jednym z nich jest jego przyjaciel Stepan Garin, dlatego, kiedy ten prosi go, aby znalazł odpowiedniego męża dla jego córki, ma zamiar to zrobić. Nie potrzebuje dużo czasu, aby zdecydować, że idealny będzie Anton Durov. Wie, że mężczyzna zapewni jej bezpieczeństwo, a także zabierze ją daleko od rodzinnego domu, a z pewnych powodów jest to ważne.
Kiedy Annika dowiaduje się, kto ma zostać jej mężem, jest zrozpaczona. Chociaż nie powinna, zamierza coś wymyślić, aby się z tego, wykręcić i ma jej w tym pomóc pewien pamiętnik. Wtedy jeszcze nie wie, jak wiele w jej życiu się zmieni, jak wiele kłamstw odkryje, w jak wielkim niebezpieczeństwie się znajduje. Co takiego się stanie? Czy dojdzie do ślubu? Czy uda się jej zbliżyć do Aleksandra? Dlaczego grozi jej niebezpieczeństwo? Jakie tajemnice wyjdą na jaw?
Początkowo mamy wolniejsza, spokojniejszą akcję z historią o zakochanej nastolatce i ponad trzydziestoletnim mężczyźnie, który stoi na czele mafii. Później akcja znacząco przyspiesza, jest pełna zwrotów, które niejednokrotnie mocno mnie zaskoczyły. Mnie zdecydowanie się podobała i to od pierwszych do ostatnich stron. Nie mogłam się od niej oderwać, z wielką przyjemnością śledziłam losy bohaterów. Znalazłam z niej dużą dawkę namiętności, niebezpieczeństwo, tajemnice z przeszłości, przyjaźń, miłość i wiele więcej. Z tą książką po prostu nie dało się nudzić, a przynajmniej ja nie nudziłam się ani przez sekundę czytania.
Głównych bohaterów mamy dwóch – Annikę i Aleksandra, a książkę czytamy z perspektywy obu. Osobiście lubię takie rozwiązania, ponieważ pozwalają wiele zrozumieć, poznać myśli, uczucia, punkt widzenia obojga.
Annika to osiemnastoletnia dziewczyna, której ojciec jest księgowym w mafii. Tak naprawdę nie ma przyjaciół, niestety dziewczyny w jej środowisku nie darzą ją sympatią (dlaczego musicie odkryć sami). Od zawsze wiedziała, że kiedyś wyjdzie za mężczyznę, którego nie ona wybierze, jednak nadchodzi ten moment, nie potrafi się z tym pogodzić. To młoda dziewczyna, trzymana pod kloszem, kochana przez ojca (co wcale nie jest takie oczywiste w mafii). Jest dość uparta, konsekwentnie darzy do celu, a jednocześnie czasem działa, zanim pomyśli, co nie zawsze dobrze się kończy. Osobiście ją polubiłam.
Jeśli chodzi o Aleksandra, jest mężczyzną groźnym, bezwzględnym, któremu lepiej nie wchodzić w drogę. Więcej o nim zdradzić nie mogę.
„Krwawy obowiązek. Aleksander” to świetny romans mafijny, który z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Soraya Callaro po śmierci męża i odkryciu druzgocącej prawdy na jego temat zaszywa się w domu rodziców. Tam z każdym dniem staje się coraz bardziej zgorzkniała...
"Wpatrywałem się bezlitosnym wzrokiem w klęczącą przede mną dziewczynę. Prosiła, błagała, jak wszyscy, którzy kiedykolwiek robili interesy z Bratwą”...
Przeczytane:2023-10-12, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam u siebie !, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, 12 książek 2023, 26 książek 2023, 52 książki 2023,
Niestety, w realnym świecie duża różnica roku między ludźmi, zawsze sprzyja krzywym spojrzeniom i plotkom. Znam kilka par, które mimo 15 – 20 lat różnicy wieku, są wspaniałymi małżeństwami i doskonale się dogadują. Złe oko jednak zawsze patrzy i nie omieszka wieszać psów. A czy nie chodzi o to, by się kochać? By być dla siebie dobrymi? Chyba nigdy tak naprawdę tego nie zrozumiem…
Aleksander jest zajęty tropieniem zwolenników człowieka, który zabił mu matkę i siostrę. Nie zawraca sobie głowy szukaniem żony, ma zupełnie inne priorytety. Wszystko się jednak zmienia, gdy najlepszy przyjaciel prosi go o pomoc w znalezieniu męża dla córki. Sprawa jest o tyle trudna, że Annika od dawna żywi uczucia do niego… Aleksander to trochę mężczyzna jak ze snu. Trochę taki mój książkowy małżonek. A uwierzcie mi na słowo nie mam ich wielu =D Początkowo jest wykreowany na zimnego drania, ale mimo wszystko sukcesywnie (oczywiście wraz z naszą młodą bohaterką) odkrywamy, że Aleks ma jednak serce. Nie mówiąc o tym, że jest dojrzały, stanowczy i jednak potrafi zawalczyć o swoje!
Annika jest idealnie wykreowana – ma perfekcyjnie dopasowane zachowania do wieku, w końcu chyba każdy z nas pamięta pierwsze uczucie i to jak bardzo, chciało się być starszym, niżeli pokazuje rubryka. Amelia oczywiście podarowała nam pomysłową fabułę, której ni cholery nie da się przewidzieć! Po prostu sprawia, że nie idzie się od książki oderwać, od przemiany bohaterów, od walki o uczucie, które teoretycznie nie ma prawa bytu.
Obok tej serii nie można przejść obojętnie. Wcześniejsze tomy były świetne, a ten podbił moje serce i duszę w stu procentach! Przecież tu nie tylko się dopinguje bohaterom, tutaj się ich wspiera i walczy o mało nie z nimi! Emocji nie brakuje, akcji również, nie ma co zwlekać – trzeba czytać! Bardzo się cieszę, że pani Sowińska pozwoliła mi się cieszyć szczęśliwym zakończeniem, bo nie oszukujmy się, ale to chyba w tym wszystkim sprawia, że łezka radości zakręciła się w oku. Czekam na kolejne tomy. Seria „Krwawy Obowiązek” od dawna utrzymuje się na moim podium!