Przez tę książkę będziesz spać przy zapalonym świetle!!
Blackwood to nietypowa szkoła - mroczne korytarze, kręte schody, pokoje pełne antyków. Kit od pierwszej chwili w nowym miejscu czuje niepokój. Wkrótce zaczyna mieć dziwne sny, a jej listy do bliskich pozostają bez odpowiedzi. Czy pogłoski o duchach nawiedzających to miejsce są prawdziwe? I dlaczego Kit, przeciętna uczennica, zdała egzaminy do Blackwood, a jej bardzo zdolna przyjaciółka nie została przyjęta? Razem z koleżankami postanawia rozwiązać tajemniczą zagadkę szkoły.
Nie lubisz swojej szkoły? Przy Blackwood wyda ci się placem zabaw!
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2016-04-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 200
"Korytarzem w mrok" Lois Duncan
Ile jesteś gotowy zapłacić za talent?
Katherine Gordy dostaje się do renomowanej placówki edukacyjnej Blackwood. Jest to szkoła z internatem, położona na wzgórzu, otoczona ogrodzeniem i mająca swoją siedzibę w ogromnej, budzącej grozę i zachwyt posiadłości. Matka i ojczym Kit wyjeżdżają w podróż poślubną, dlatego szkoła z internatem miała być dla Kit idealnym rozwiązaniem.
Kit jest zdziwiona, że będąc przeciętną uczennicą zdała egzaminy i dostała się do tak szacownej placówki. Po przyjeździe do Blackwood okazuje się, że wraz z nią nauki pobierać będą jeszcze trzy inne dziewczynki. Grono pedagogiczne jest również skromne: pani dyrektor Madame Duret, jej syn Jules, profesor Farley. Dodatkowo w domu pracują dwie służące, które mają zakaz rozmowy z uczennicami.
Od pierwszej nocy Kit i jej koleżanki dręczą dziwne sny, zdaje im się, że ktoś je odwiedza we śnie, słyszą głosy, czują chłód w pokojach, z dnia na dzień odkrywają nieznane do tej pory sobie talenty: muzyczne, malarskie, poetyckie czy matematyczne.
Czy to wpływ nauczania w Blackwood? Czy działanie tego mrocznego domostwa? Co kryją w sobie ściany tego budynku? Do czego doprowadzą dziewczęta ich nowo odkryte umiejętności? Ile są w stanie poświęcić dla talentu, który objawił się tak niespodziewanie? Jaką tajemnicę skrywa pani dyrektor?
"Korytarzem w mrok" to interesująca pozycja dla młodzieży z pogranicza powieści grozy i horroru. Czyta się ją szybko, akcja rozwija się w dobrym tempie, a rozwiązanie zagadki jest doprawdy przerażające. Sięgnęłam po tę powieść po seansie filmu na podstawie właśnie prozy Lois Duncan, o tym samym tytule. Niestety po lekturze widzę różnice między filmem a książką, choćby samo zakończenie... Albo powody dla których Kit znajduje się w Blackwood. Po seansie miałam straszny chaos w głowie, chciałam więc przeczytać powieść, która stała się inspiracją dla scenarzystów i reżysera " Korytarzem w mrok". Po lekturze pewne kwestie mi się rozjaśniły i wolę zakończenie książkowe ;)
Autorka pisze w przystępny sposób, rozdziały są krótkie, akcja nie nudzi czytelnika, a sama powieść jest bardzo przyjemną lekturą na listopadowe wieczory :)
"Korytarzem w mrok" nie jest przerażającym horrorem, ot taka sobie lekka powieść z dreszczykiem, z intrygującą zagadką i pytaniem ile jesteśmy w stanie zapłacić za możliwość posiadania talentu i tworzenia?
Polecam wszystkim zarówno książkę jak i adaptację filmową. Moja ocena to 6 !
Przeczytane:2017-06-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 35 książek 2017, Mam,
Książka pt. "Korytarzem w mrok" to jedna z powieści Loisa Duncana. Pisarka ta już w wieku trzynastu lat sprzedała swoją pierwsza książkę. Trzymając po raz pierwszy w dłoniach tę pozycję uważamy, iż będziemy mieć do czynienia z horrorem, po którym będziemy mieć trudności z zaśnięciem. Na okładce widnieje wejście do jakiegoś budynku, a w oddali stoi dziwna, tajemnicza postać. Ten widok może napawać nas strachem.
Jednak mimo grafiki na stronie tytułowej oraz opisu z tyłu książki, nie jest ona aż tak przerażająca. Oczywiście zdarzały się momenty, w których miałam gęsią skórkę ale tę powieść bardziej zaliczyłabym do kryminału niż horroru. Akcja dzieje się w Blackwood. Jest to szkoła z internatem, która swoich uczniów napawa strachem - wielki stary budynek, pełno antyków, brak oświetlenia na korytarzu i ta dziwna atmosfera, którą czuje się jeszcze przed przekroczeniem progu. Uczennice szkoły przyjmowane są na podstawie wyników specjalistycznych testów, i nie chodzi tu wyłącznie o posiadaną już wiedzę. Okazuję się jednak, że przyjęte zostały jedynie cztery dziewczynki, co trochę je zdziwiło. W tej szkole miały indywidualny tok nauczania, a swoje pokoje porównywały do pałacu. Mijające dni wyglądały dosyć normalnie, jednak w nocy działy się dziwne rzeczy, których dziewczynki nie rozumiały. Postanawiły jednak odkryć co tak naprawdę dzieje się w ich szkole.
Te prawie 200 stron skutecznie umiliło mi tę deszczową pogodę za oknem. W książce znajdują się dokładne opisy wszystkiego, co otaczało przebywające w szkole uczennice. Dzięki temu każdy czytelnik może wyobrazić sobie, że również znajduje się w tych wszystkich miejscach. Utwór ten z pewnością spodoba się wszystkim, którzy mają ochotę przeżyć coś nowego. Czytając mamy możliwość wcielić się w rolę detektywa i razem z dziewczynkami odkrywać tajemnicę Blackwood.
Po przeczytaniu tej książki czułam niedosyt. Uważam, że jej zakończenie powinno być bardziej rozbudowane. Jednak mimo to cieszę się, że po nią sięgnęłam. By zachęcić was do jej przeczytania dodam jeszcze tylko jedno: duchy pojawiające się w tej powieści były prawdziwe...