Korpożycie świnki morskiej

Ocena: 3.5 (2 głosów)

Jeśli ktoś spędził w korporacji choć jeden dzień życia, śledząc przygody Cavii, od razu rozpozna znajome klimaty...

Cavia wspólnie z Kim - jedyną serdeczną koleżanką, Stellą - szefową HR-u, zwanego rzeźnią, Ruudem - pastwiącym się nad innymi szefem Finansów, i Royem - recepcjonistą gejem, mają wspólny open space i tworzą swoisty biotop, w którym słabe ogniwo nie ma szans na przeżycie. Do tego towarzystwa jak ulał pasuje introwertyczny nerd Harm-Jan z działu IT, od lat pielęgnujący tamagotchi. Tam właśnie, przy oknie z widokiem na ulicę i w otoczeniu ulubionych przyborów biurowych Cavia odnajduje swoje z pozoru bezpieczne miejsce. To korporacyjne bezpieczeństwo okazuje się, podobnie jak szczerość relacji międzyludzkich, jedynie ułudą. Ułuda zmiksowana z absurdem świata korporacji, w którym z głupiego ludzkiego błędu rodzi się niebywały sukces, to obraz rozpoznawalny przez niejednego "korposzczura". A do tego przeżycia, rozterki, stresy i smutki nie tylko zawodowe, ale i osobiste Cavii, która jest przecież świnką morską, wprawią czytelnika w niebywale pogodny nastrój.

Informacje dodatkowe o Korpożycie świnki morskiej:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2018-03-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788328708495
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: De Verwarde Cavia

więcej

Kup książkę Korpożycie świnki morskiej

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Korpożycie świnki morskiej - opinie o książce

Kolejna książka ze stosu hańby. A czy Ty marzysz już o powrocie do korpo? Ciekawa byłam jak świnka morska będzie się czuła w korporacji. Oczywiście krąży wiele stereotypów na temat pracy w tego typu firmie jak i wiele pomówień korposzczurów. Na szczęście świnka wydaje się być trochę milsza 😊 spodziewałam się trochę więcej humoru. Wiele było sytuacji zabawnych i bliskich prawdzie jednak nie było to wielkie wow. Nie można powiedzieć, że nudziła czy czytało się źle. Jednak nie będzie to top 2020. A może ktoś z Was czytał tę książkę?

Link do opinii
Avatar użytkownika - dorotbook
dorotbook
Przeczytane:2018-06-13, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, ulubione,

Czytając "Korpożycie świnki morskiej" dawno tak się nie ubawiłam. Może zabrakło tutaj akcji, rozdziały są krótkie i mogłyby być felietonami, ale są napisane z polotem i humorem. Poznając Cavię i jej kolegów i koleżanki z openspace'a w niektórych momentach miałam wrażenie, że siedzi obok mnie. Świnka morska pracuje w dziale Komunikacji, wysyła newslettery i porządkuje biurko. Dodatkowo cały czas szuka różnych objawów chorób w Google. Ale życie w korpo to nie tylko sama praca, to też ploteczki! Relacje koleżeńskie są różne i nie brakuje w nich niestety ułudy. A czy po pracy jest jeszcze szansa, by prowadzić normalne życie, mieć plany, marzenia? Nie dać się samotności?
Z pozoru lekka książka powoduje, że powinniśmy się zastanowić, w jakim wyścigu szczurów jesteśmy i dokąd zmierzamy. 
P. S. To co, widzimy się zaraz na kawci?

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy