Konklawe
Roberto Pazzi

Książka mnie nie zachwyciła, mimo że polowałam na nią dosyć długo. Nawet byłam skłonna ją kupić ale dobrze, że tego nie zrobiłam. Byłyby to tylko wyrzucone pieniądze. Wracając do książki - fabuła powieści rozgrywa się w Watykanie za "zamkniętymi drzwiami" podczas Konklawe. Ok 127 kardynałów próbuje wybrać następcę na Tron Piotrowy. Zajmuje im to jednak 4 miesiące. Podczas głosowań Purpuraci nie potrafią się "dogadać" przez co "zło" i "nieczyste moce" wychodzą na światło dzienne. Dziełem szatana są wszelakie "plagi" jakie nawiedzają Watykan. Ot chociażby wielkie, tłuste szczury, które za nic w świecie nie chcą się wynieść lub skorpiony, które zakrywają freski w Kaplicy Sykstyńskiej. Ostatnią plagą są nietoperze. W związku z tym, że nie można nikogo obcego wpuścić do Watykanu podczas Konklawe, jeden z "architektów" proponuje naturalne metody walki ze szkodnikami. I tak na szczury młodzi klerycy wyszukują w ciemnych zaułkach kotów, na skorpiony sprowadzone zostały kury a na nietoperze naturalny ich wróg sowy. Niestety nie jest nikomu łatwo w takim hałasie i purpuraci proszą także o jakieś rozrywki. Jedyną i słuszną okazuje się wybudowanie w wieży Świętego Jana - łaźni tureckiej. W miejscu popołudniowych schadzek wszyscy Kardynałowie mogą swobodnie rozmawiać i rozmyślać między sobą kogo wybrać. Nie jest to jednak łatwa sprawa. Tak jak w życiu "politycznym" tworzą się grupki wsparcia. Wybór nie jest łatwy. Podczas tak długiego wyboru dochodzi do ucieczki 2 kardynałów i śmierci też 2 z nich (prawdopodobnie z uwagi na leciwy wiek). Jak można się było spodziewać podczas 80 głosowań nie dochodzi do wyboru nowego Papieża. Jednak ogromna burza i zawierucha powodują, że siły zła chcą zwyciężyć. Wtem podczas snu u wszystkich kardynałów dochodzi do przełomu. Podczas przemowy kardynała Etole Malvezzi, pozostałym ukazuje się Chrystus pod postaciami dwóch księży Lino i Stefano. Poprzez ich niebywałe podobieństwo do Chrystusa na Kardynałów spływa Duch Święty, który wskazuje jaką drogą i kogo muszą wybrać na Tron Piotrowy.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)