Kołysanki dla małych kryminalistów

Ocena: 5 (4 głosów)
Dwunastoletnia Baby szuka po omacku własnej drogi do dorosłości w podupadłej dzielnicy Montrealu, pełnej narkomanów, prostytutek i meneli. Matka dziewczynki od dawna nie żyje, a jej dwudziestosiedmioletni ojciec interesuje się głównie tym, jak zdobyć kolejną działkę. Baby zmienia nędzne mieszkania, rodziny zastępcze, szkoły. Gdy napotka bezwzględnego alfonsa, mistrza manipulacji, rozpocznie prawdziwą jazdę bez trzymanki. Książka tylko dla dorosłych. Zawiera słowa i treści uznawane za niecenzu

Informacje dodatkowe o Kołysanki dla małych kryminalistów:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: b.d
Kategoria:
ISBN: 9788392795209
Liczba stron: 338

więcej

Kup książkę Kołysanki dla małych kryminalistów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kołysanki dla małych kryminalistów - opinie o książce

Avatar użytkownika - agnik66
agnik66
Przeczytane:2014-07-08, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Baby (tak, to jest imię) ma dwanaście lat i bardzo trudne dzieciństwo. Miszka tylko ze swoim dwudziestosiedmioletnim ojcem Julesem, bo jej matka umarła, mając 16 lat. Jules zdecydowanie nie radzi sobie z opieką nad dzieckiem, jest nieodpowiedzialny, a ważniejsze dla niego są narkotyki. Właśnie w takich warunkach żyje dwunastolatka. Zawsze, gdy czytam takie książki, jestem zszokowana. Ciężko mi sobie wyobrazić, że dzieci mogą sobie zmarnować życie, zanim zdążą je dobrze poznać. Narkotyki, seks, prostytucja - właśnie o tym przeczytamy w tej książce, w dodatku z perspektywy dwunastolatki. Aż miałam miejscami ciarki, gdy to czytałam. Z tyłu widnieje napis: "My, dzieci z dworca Zoo" na ulicach Montrealu". Jeżeli miałabym porównywać te dwie książki i ocenić, która jest lepsza to wskazałabym na "My, dzieci...". Jednak sądzę, że "Kołysanki dla małych kryminalistów" również warto poznać, bo książka trzyma poziom i jest bardzo realistycznie napisana. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani. Z jednej strony miałam ochotę krzyczeć na Baby i przemówić jej do rozsądku, ale bardzo szybko zrozumiałam, że środowisko w jakim żyła tak ją uformowało. I wtedy strasznie jest współczułam, bo to nie była jej wina. Dziewczyna nie miała autorytetu, była zostawiona sama sobie. Pragnąc trochę ciepła, łatwo zboczyła z właściwej ścieżki. Oprócz Baby na kartach powieści spotykamy też inne dzieci z trudnych rodzin. To wszystko zmusza czytelnika do analizy ich zachowań i do głębszych przemyśleń. Mimo że z tyłu książki widnieje ostrzeżenie, że jest to książka tylko dla dorosłych, bo zawiera słowa i treści uznawane za niecenzuralne, to ja zdecydowanie polecam ją nastolatkom. Oczywiście nie tylko, bo i dorosłym też mogę ją zarekomendować. kingaczyta.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdaMc
MagdaMc
Przeczytane:2019-02-18, Ocena: 3, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - MArtT
MArtT
Przeczytane:2013-05-19, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Ulubione :),
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy