Wyjątkowa książka dla miłośników Kodu Da Vinci i przygód Indiany Jonesa. Thomas Lourds jest profesorem lingwistyki na uniwersytecie w Harvardzie. Jest również niezwykle przystojnym mężczyzną, na którego widok kobiety niemal mdleją. On jednak jest tak przejęty pracą, że tego nie zauważa. Zostaje zaproszony do udziału w programie telewizyjnym, który kręcony jest w Aleksandrii. Otrzymuje do rozszyfrowania napis widniejący na antycznym dzwonku. Okazuje się, że nie zna języka, w którym wykonano inskrypcję. Do studia wpadają uzbrojeni bandyci, zabijają jedną z osób i zabierają tajemniczy dzwonek. Tymczasem w Rosji archeologowie znajdują inny instrument: ceramiczny talerz z inskrypcją w nieznanym języku. Bada go przyjaciółka i koleżanka Lourdsa, profesor Julia Hapajew. Napadają na nią ci sami mordercy, kradną talerz i uśmiercają ją. Profesor Lourds postanawia odnaleźć bandytów i wyjaśnić sprawę tajemniczych przedmiotów. Dowiadujemy się, że za najemnymi zabójcami stoi kardynał Murani, któremu marzy się wybór na papieża i przywrócenie dawnej potęgi papieskiej. W tym celu chce rozwiązać tajemnicę Atlantydy za pomocą napisów znajdujących się na dzwonku i talerzu. Są mu potrzebne również inne antyczne instrumenty: flet, bęben i fujarka. Jednocześnie w Hiszpanii w pobliżu Kadyksu prowadzone są wykopaliska mające na celu odnalezienie Atlantydy. Tamtejsza okolica jest bowiem podobna do znanej z opisu Platona topografii Atlantydy. Kieruje nimi ojciec Emil Sebastian. Czy Lourds rozwiąże zagadkę tajemniczych artefaktów? Czy Murani zdobędzie wszystkie potrzebne mu instrumenty, odnajdzie zatopioną Atlantydę i zostanie potężnym papieżem?
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 2011-11-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 463
Dawny przyjaciel Thomasa Lourdsa, profesora lingwistyki, wzywa go do Jerozolimy, by przyjrzał się zabytkowemu tekstowi. Najwyższy Przywódca Iranu...
Profesor Thomas Lourds, znany czytelnikom z powieści "Kod Atlantydy", znawca starożytnych języków i wykładowca lingwistyki na Uniwersytecie Harwardzkim...
Przeczytane:2018-01-23, Ocena: 3, Przeczytałam,
"Prawdę powiedziawszy, najbardziej frapujący był właśnie ów biegnący dookoła napis. Lourds... nie widział czegoś takiego nigdy w życiu."
Książka w jednym z moich ulubionych klimatów, nawiązujących do starożytnych cywilizacji i nadających artefaktom sprzed tysięcy lat tajemnicze znaczenie i ukrytą moc. Te niemal magiczne przedmioty zostają odkryte przypadkowo, a ich pojawienie się wywołuje w świecie naukowym mieszankę wybuchową ekscytacji, ludzkich słabości, próżności, chorych ambicji, niebezpieczeństwa, zbrodni i szpiegostwa. Temat natychmiast podchwytują media i już cały świat interesuje się starożytnymi inskrypcjami, próbując rozszyfrować nieznany ludzkości język, zrozumieć jego symbolikę. W tym mocno sensacyjnym scenariuszu wiodącą rolę odgrywa Kościół i pozostające w jego dyspozycji ogromne środki finansowe. Mamy wyraziste czarne charaktery mocno próbujące zmienić bieg historii, tajne stowarzyszenie, jak i różnorodne pozytywne postaci, w tym głównego bohatera Thomasa Lourds, słynnego lingwistę. Nie obyło się bez wątku miłosnego, może nieco zbyt banalnego. Przygotowałam się na sporą dawkę sensacji i owszem akcja bardzo dynamiczna, tak jak lubię, jednak wiele dzieje się według utartych schematów.
bookendorfina.pl