Koci taksówkarz. Audiobook
Sari Peltoniemi

Własny zwierzak. Odwieczne marzenie większości chyba dzieci. Mieć pieska, czy kotka to pragnienie, które pojawia się w głowie małego człowieka spragnionego, by obdarzyć miłością inne stworzenie. Najlepiej takie, w które można się wtulić.

Sari Peltoniemi, fińska pisarka książek dla dzieci, wiedząc doskonale co dzieciaki kochają najbardziej, napisała dla nich książkę Koci taksówkarz. To urocza historia o Juho - małym chłopcu, który pewnego dnia poznaje starszą panią i jej koty. W ten sposób rozpoczyna się wielka przygoda jego życia, dzięki której zyska przyjaciół, pewność siebie i nagrodę. Posłuchajcie z resztą sami audiobooka, by poznać opowieść o chłopcu, który otrzymał nietypowe zlecenie na wożenie kotów po mieście. Gdzie i po co? Oto jest pytanie…

Irma, Jorma, Różyczka, Louhi, Jupiter, Kauko, Domino. To kocie towarzystwo, które odmieni życie chłopca, z daleka obserwującego koty i ich panią. Gdy pewnego dnia Babcia Sirka, czyli właścicielka kotów, zaprosi chłopca do siebie, życie Juho zmieni się o 180 stopni. Stanie się kocim taksówkarzem, który za wykonanie zadania powierzonego mu przez babcię otrzymać ma tajemniczą nagrodę. Ale i koty przygotowały dla niego zupełnie niebanalną niespodziankę, nieznacznie inną niż ta, którą przewidziała starsza pani.

Wraz z Juho dzieciaki wkroczą w koci świat, w którym najważniejsze wartości, to dobro, miłość, przyjaźń i troska o innych. Usłyszą o tym, że nie ma nic cenniejszego niż przyjaźń, a rodzice to najwięksi przyjaciele każdego dziecka, ale ważni w życiu są i przyjaciele – rówieśnicy.

Historia małego Juho mówi o dziecięcym, niewinnym uczuciu, o przyjaźni ze zwierzętami, o dziecięcej wyobraźni, wzajemnym zaufaniu i o tym, jak ważne jest by zawsze ufać najbliższym.

Książka przynosi sporo informacji o kotach, kocim świecie i „około kocich” historii. Dzięki niej dzieciaki staną się bardziej empatyczne, i co równie ważne, przekonają się, że zwierzę to poza przyjemnością również obowiązek. I w żadnym wypadku nie jest to zabawka, a żywa istota posiadająca własne potrzeby.

            Jak na słuchowisko dla dzieci przystało, audiobook nie należy do długich. Trwa 3 i pół godziny, w trakcie których dzieciakom towarzyszy głos Joanny Pach-Żbikowskiej. Niestety, dla mnie irytujący, zwłaszcza w momentach kiedy lektorka naśladuje głosy kotów i babcię Sirkę. Jej głos powinien jednak przypaść do gustu młodym słuchaczom – łagodny, dziecięcy, spokojny z całą pewnością zostanie miło odebrany przez dzieciaki. I pewnie to, co dla mnie jest nie do zniesienia, dla najmłodszych słuchaczy będzie atutem.

A to przecież najważniejsze, by głos odpowiadał dzieciakom, bo to do nich jest skierowany „Koci taksówkarz”. Dlatego polecam i odsyłam do kociego świata. Warto.