Akari i Kazuomi oraz Yuna i Rio coraz bardziej zbliżają się do siebie, każde we własnym tempie.
Tymczasem Walentynki zaczynają wzbudzać w Yunie uczucie, którego się nie spodziewała… a Akari i Kazuomi doświadczają problemów…
W dziewiątym tomie wydarzy się bardzo wiele!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2023-01-05
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Futaba zdecydowała się dać sobie spokój z Kou. Choć dziewczyna wciąż się waha, Touma usilnie próbuje uzyskać odpowiedź na swoje wyznanie...
Rio zaczął zwracać większą uwagę na Yunę, ale wciąż nie ma pewności, czy się w niej zakochał, czy może tylko mu się wydaje. Wtedy zauważa, że do dziewczyny...
Przeczytane:2023-01-20, Ocena: 4, Przeczytałem,
KOCHAĆ WE WŁASNYM RYTMIE
Kocham cię tak jak kiedy w deszczu na przystanku jęliśmy się całować
Kocham cię tak jak gdy na okno ucieczką musiałem się salwować
Kocham cię tak jak kiedy okna u kreatury myć mieliśmy
Kocham cię tak jak gdy pierwszy raz w domu Twoich rodziców zostaliśmy
- Kult
Miłość niejedno ma imię. Ale jak myślimy o miłości ukazywanej w mangach, pierwsze, co przychodzi nam do głowy - przynajmniej ja tak mam, ale szczerze wątpię, bym był w tym osamotniony - to takie młodzieńcze uniesienia ze szkołą w tle. Bo to w końcu bodajże najpopularniejszy typ takich historii, z miejsca kojarzący się z shoujo, ale też i w shounenach obecny od dawien dawna. A ,,Kocha... nie kocha..." to nie tylko jedna z takich serii właśnie, ale też i jedna z kwintesencji. No po prostu jest tu wszystko to, czego od takiej historii chcemy, każdy element, jakiego nam trzeba znajduje tu swoje miejsce, a wszystko wykonane jest na naprawdę bardzo dobrym poziomie, który mnie cieszy, rusza i satysfakcjonuje.
Akari, Kazuomi, Yuna i Rio. Oni i ich związki. Relacje. Wszystko we własnym rytmie się toczy i układa, a tu na horyzoncie już Walentynki się szykują, a z tym wiążą się, jakżeby inaczej, kolejne perturbacje i zawirowania!
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/01/kocha-nie-kocha-9-io-sakisaka.html