Manipulowanie pamięcią, mity, kłamstwa i kłamstewka!
Dlaczego niszczony jest pomnik gen. Berlinga? Dlaczego ukazują się kłamliwe informacje o pobycie Józefa Cyrankiewicza w Auschwitz? Dlaczego fałszowany jest prawdziwy obraz Polski w l. 1944-47? Szukając odpowiedzi na te i wiele podobnych pytań, Bohdan Piętka analizuje i poddaje ocenie największe absurdy realizowanej w Polsce polityki historycznej. Pokazuje jej dwa największe cele: delegitymizację i deprecjonowanie PRL oraz podtrzymywanie w narodzie świętego ognia rusofobii. Demaskuje fałsze i uproszczenia prawicowych historyków i agitatorów. Swój cele określa jasno: postanowiłem wyrazić swoje zdanie na temat tego, co polityka robi z historią.
Bohdan Piętka
Historyk, absolwent Uniwersytetu Śląskiego. Zawodowo zajmuję się historią KL Auschwitz oraz historią najnowszą Polski i Ukrainy. Autor popularnego bloga „Spory o historię i współczesność” podejmującego kontrowersyjne tematy z historii Polski i świata. Współpracownik tygodnika „Przegląd”.
Nieszczęściem Polski jest to, że jej historia jest zakłamana jak nigdzie w świecie.
Jerzy Giedroyć
Nad Polakami ciąży dziś najbardziej nie ta historia, która była, lecz ta, której nie było.
Bronisław Łagowski
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2020 (data przybliżona)
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 328
Język oryginału: polski
Ocena: 1, Przeczytałam,
Brednie, które dobrze się sprzedają. Ideologia marksistowsko-leninowska wiecznie żywa...
...A komunizm to stan umysłu. Do czego zmierzam? Przy poniedziałku postanowiłam skreślić kilka słów o surrealistycznej i paranoicznej książce Bohdana Piętki, Kłamstwa O Historii. Tytuł publikacji jest dość wymowny, uwzględniający osobliwe poglądy autora. Ów nie ukrywa swoich sympatii wobec poprzedniego systemu i formacji, które go ugruntowały. Autor zafascynowany jest AL (jej działalność jest dobrze opisana w literaturze fachowej), pisząc niestworzone rzeczy: Ofiarą antykomunistycznej polityki historycznej jest m.in. pamięć i dobre imię Armii Ludowej.
Dywagacje zostały podzielone na kilka rozdziałów, w których ten pseudohistoryk zawarł swoje absurdalne przekonania. Deliberacje wymagają dużej odporności psychicznej w ich odbiorze, Piętka usprawiedliwia wielu zbrodniarzy, w tym Bolesława Bieruta (!). Nie ma hamulców w opluwaniu prof. Sławomira Cenckiewicza czy dra Piotra Gontarczyka. Obu naukowcom przypisuje szczególną interpretację dziejów, która nie jest zgodna z jego wizją.
Uważam, że istnieje granica tolerancji bzdur, autor ją przekroczył, wnioskując: Kolejnym skutkiem antykomunistycznej polityki historycznej jest deprecjonowanie, zniesławienie (..) Wojska Polskiego oraz (..) Zygmunta Berlinga. Dalej jest jeszcze lepiej: Wojna z Armią Czerwoną, czyli z żołnierzami niechcianymi toczy się w dzisiejszej Polsce na serio i jest jednym z najważniejszych elementów polityki III RP, wspierając wojowniczą politykę polską wobec Rosji.
Trudno też znaleźć uzasadnienie dla poniższego bełkotu: Oczywiście do Bieruta, Osóbki-Morawskiego można mieć różne pretensje, ale nie można odmówić im zasług w przywracaniu Polsce dawnych ziem nad Odrą i Bałtykiem.
Klamrą spinającą te dziwne rozważania stanowi rozdział: Groteskowość prawicowych mitów historycznych. W tej części Bohdan Piętka z wielką pasją atakuje dr Ewę Kurek, zarzucając jej fobie i ''tworzenie fałszywych mitów historycznych''. Zdumiewające to stwierdzenie, ponieważ ja nigdy nie słyszałam o prawdziwych mitach. A Wy?