W mroźny, styczniowy poranek 1900 roku przychodzi na świat Róża Wittelsbach, owoc miłości Niemca i Polki. Dziewczyna dorasta w majątku niedaleko Poznania. Kiedy ma 17 lat, umiera jej matka, a ona sama musi bardzo szybko dojrzeć, by pomóc załamanemu ojcu. Dwa lata później, gdy jest już jasne, że Polska wróci na mapę Europy, Róża mimo wielu wątpliwości wyjeżdża z ojcem do Berlina.
Sto Lat później, mieszkający w Warszawie Filip Witkowski dowiaduje się, że ma otrzymać spadek po Róży Wittelsbach. Mężczyzna nie zna zmarłej, a nawet nigdy o niej nie słyszał. Mimo to, za namową żony rozpoczyna odkrywanie nieznanych kart z przeszłości swojej rodziny. W ten sposób poznaje niesamowitą historię Róży Wittelsbach. Przekonuje się także, że każda rodzina ma swoje tajemnice pełne kłamstw i sekretów.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-08-03
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 350
Język oryginału: polski
Zastanawiacie się czasami nad tym kim byli i co robili wasi przodkowie? Jak wiele wiecie o swoich pradziadkach, dziadkach, czy rodzicach? Skąd pochodzi wasze nazwisko? Czy wasza rodzina skrywa jakieś tajemnice, a jeśli już, to czy nie lepiej zostawić je w spokoju? Sprawa badania swoich korzeni wydaje się prosta, jeśli ma się komu zadać nurtujące nas pytania. Robi się trudniej, jeśli jest się jedynakiem, do tego nie mającym żadnych krewnych prócz żony, jak bohater książki "Kłamstwa i sekrety".
Mieszkający w Warszawie Filip Witkowski pewnego dnia 2018 roku otrzymuje informacje z kancelarii prawnej z Poznania, że ma otrzymać spadek po Róży Wittelsbach. Mężczyzna nigdy o niej nie słyszał. Jedyna Róża, jaką znał, to jego nieżyjąca babcia. Wraz z żoną Agatą rozpoczyna poszukiwanie informacji o tajemniczej kobiecie. Poszukiwania przypominają detektywistyczne śledztwo, które z rozdziału na rozdział nabiera tempa, i które autor przeplata z losami Róży, przenosząc nas w czasie o 100 lat, do świata odradzającej się Rzeczypospolitej na ziemiach będących pod pruskim zaborem oraz ówczesnego Berlina. Świata niezwykle różnorodnego i pasjonującego, pozwalając zaobserwować czytelnikowi, różnice społeczne, mentalne, kulturowe, czy w stylu życia Niemców i Polaków na początku XX wieku, a także jak wiele na przestrzeni 100 lat zmieniło się pod tym względem w polskim społeczeństwie. Ale czy na pewno dużo się zmieniło? Czy to, co np. kiedyś było mezaliansem, albo wstydem dla rodziny i dziś nierzadko nie budzi burzliwych dyskusji oraz dylematów?
Pan Tomasz między wersami przemyca wiele ważnych tematów. Jest więc to książka nie tylko o odkrywaniu wcześniej nieznanych współczesnym bohaterom faktów: szlachetnych i szokujących, chwalebnych i wstydliwych. A czasami i takich, na które nigdy nie znajdą już odpowiedzi, jak wielu ludzi mojego pokolenia, czyli będących w wieku Agaty i Filipa. To także opowieść o kobiecie, której przyszło zmagać się z przeciwnościami losu, stoczyć wewnętrzną walkę między powinnością a własnymi pragnieniami oraz rozterkami na temat własnej tożsamości narodowej. Naprawdę warto poznać tę historię i zastanowić się nad zagadnieniami, które porusza. "Życie bez kłamstw i sekretów jest jak zimna kawa", ale dobrze znać choć ich część, by móc zrozumieć i określić własne ja.
Dziękuję Panu Tomaszowi za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki (którą wydał własnym nakładem), stając się choć kroplą wody dla ogrodu 😉
Pewnego dnia Paweł Kowalski, wracając z zakupów, zostaje potrącony przez samochód i ginie na miejscu wypadku. Kiedy jego żona zaczyna załatwiać formalności...
Poznali się w jednej z krakowskich kawiarni. Był wyjątkowo śnieżny grudniowy wieczór. Ona początkująca studentka prawa. On debiutujący pisarz. Przez kolejnych...
Przeczytałem, Mam, 52 książki 2021, 26 książek 2021, 12 książek 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
Bardzo lubię romanse z historią w tle, bo dzięki temu nie są one monotematyczne, a ich fabuła potrafi naprawdę zaciekawić. Taką właśnie książką jest "Kłamstwa i sekrety" Tomasza Wandzla, która jakiś czas temu wpadła w moje ręce. Już sam tytuł wskazuje na to, że jest to książka, która skrywa wiele tajemnic. Jeśli jesteście ich ciekawi, zapraszam na recenzję!
Córka Niemca i Polki, czyli Róża Wittelsbach przychodzi na świat 1 stycznia 1900 roku. Dorasta ona w majątku w Dębicach. Niestety, będąc nastolatką, umiera jej matka, przez co dziewczyna musi szybko dorosnąć, aby pomóc załamanemu ojcu. Po dwóch latach, kiedy to po wojnie Polska miała już wrócić na mapę Europy, ojciec Róży postanawia sprzedać swój majątek i przeprowadzić się do Berlina. Dziewczynie średnio podoba się ten pomysł, bo bardziej czuje się ona Polką. Jednak ze względu na załamanego ojca przeprowadza się z nim do Niemiec, zostawiając w Polsce mężczyznę swojego życia oraz inne sekrety...
W 2018 roku, czyli sto lat później, Filip Witkowski po otrzymaniu listu z kancelarii prawniczej, dowiaduje się, że ma otrzymać spadek po Róży Wittelsbach. Mężczyzna nie słyszał wcześniej o tej kobiecie i jest bardzo zdziwiony, po odczytaniu tego listu. Razem z żoną postanawia odkryć przeszłość Róży oraz zagłębić się w historię swojej rodziny. Jakie kłamstwa i sekrety uda mu się odkryć? Czemu to właśnie on odziedziczył spadek po tej tajemniczej nieznajomej?
W książce występuje narracja trzecioosobowa. Akcja dzieje się głównie w dwóch płaszczyznach czasowych, czyli w 1919 roku, gdzie poznajemy losy Róży oraz w 2018 roku, w którym Filip wraz z żoną próbują dowiedzieć się, kim była ta kobieta. Książkę czyta się szybko, styl pisania autora bardzo przypadł mi do gustu. Bardziej interesowały mnie rozdziały mające miejsce w 1919 roku, zawierające wątki miłosne Róży. Opisywały one również jej kłamstwa, które według mnie były w dobrej wierze. Nie mogło również zabraknąć historii, ponieważ akurat w tych latach zaczęła się odradzać Polska po wojnie. Akcja dziejąca się w czasach współczesnych też była w miarę ciekawa, opisywała życie kochającego się małżeństwa, które odwiedzając różne archiwa i cmentarze próbują poznać historię Róży. Mimo że już szybko zaczęłam się domyślać, kim dla Filipa była Róża, uważam tę książkę za bardzo wciągającą i ciekawą.
"Kłamstwa i sekrety" jest powieścią, przy której można miło spędzić czas podczas czytania. Myślę, że przypadnie ona do gustu każdemu, kto lubi romanse, powieści historyczne oraz obyczajowe, bo taką właśnie mieszanką jest książka. Bardzo się cieszę, że wpadła ona w moje ręce i chciałabym też poznać inne książki tego autora, bo jego twórczość bardzo przypadła mi do gustu.