Po przybyciu do Lebelganze Yogi spotyka dziewczynę doglądającą ogrodu. To spotkanie sprawia, że dotychczas zamknięte wrota jego pamięci zaczynają się powoli uchylać. Nadchodzi czas, by przypomnieć sobie przeszłość. Czy Yogi zostanie pochłonięty przez swoje wspomnienia…?
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2017-02-10
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 187
Tytuł oryginału: Karneval
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Sara Schoeneberg
Minęła noc, podczas której miał miejsce atak na Kuronomei, zespół z Wieży Badań wrócił do siebie, a Nai i reszta pojechali wypocząć...
Kafuka atakuje Kuronomei. Podczas starcia poważne rany odnosi koleżanka Tsubame. Dziewczyna rzuca się jej na pomoc i sama trafia w ręce wroga. Walka CYRKU...
Przeczytane:2018-12-12, Ocena: 4, Przeczytałem,
PRZESZŁOŚĆ ZACZYNA WRACAĆ
Już poprzedni tom „Karnevala” był bardziej dynamiczny od kilku swoich poprzedników, ale ten znów przyspiesza tempo. Wystarczy zacząć lekturę, a całość połyka się dosłownie na raz i z wielką przyjemnością. Bo autorka, poza zaserwowaniu nam szalonej akcji, włącza do historii całą masę emocji i wreszcie odpowiada na wiele pytań – i to w sposób jak najbardziej satysfakcjonujący.
CYRK podążając tropem varugów trafił do kraju, w którym stworzenia te nie występują, Labelganze. Nikt jednak nie oczekiwał ani nie podejrzewał, do czego może dojść, kiedy planowali misję. Niestety, wszystko przybiera nieoczekiwany obrót i choć wydaje się, że wydarzenia te są szczęśliwe, problem narasta…
Gdy Yogi natrafia na Minai jego serce zaczyna mocniej bić. Czyżby pojawiła się miłość jego życia? Coś innego zaprząta myśli chłopaka, bo dziewczyna budzi w nim sentymentalne uczucia. Ich spotkanie zaczyna przywoływać wspomnienia z dzieciństwa o siostrze. Jego młodszej siostrzyczce Myu Marie, z którą pewnego dnia się poróżnił. Myu w ramach przeprosin poszła nazbierać kwiatów, ale nigdy już nie wróciła, zaatakowana przez bestie. Co to wszystko oznacza? Yogi zaczyna podejrzewać, że Minai jest jego zaginioną siostrą. Jej obrażenia, jej historia i nawet imię, jakim jest tu nazywana, na to wskazują. Dlatego znika wraz z nią, bez wiedzy reszty.
Tymczasem CYRK coraz bardziej niepokoi się jego zachowaniem. Wszystko wskazuje bowiem na to, że Yogi przestał się kontrolować, a co za tym idzie, stał się prawdziwym zagrożeniem. Jeśli pozbył się plastra, nigdy już nie zdoła powrócić do swojej spokojnej formy, a gdy jego moc się przebudzi, wszyscy będą zagrożeni. Nai stara się do niego dotrzeć, jednak nie jest w stanie. Sytuacja z każdą chwilą staje się coraz trudniejsza, a czas ucieka…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/12/karneval-18-touya-mikanagi.html