Wydawnictwo: b.d
Data wydania: b.d
Kategoria:
ISBN:
Liczba stron: 496
"Kapłan" to moje pierwsze spotkanie z autorem i zapewniam, że nie ostatnie.
To co tu się zadziało to istne szaleństwo.
Autor serwuje nam istny rollercoster gatunkowy. Dostajemy thriller inny niż wszystkie, autor wychodzi po za wszelkie ramy gatunku czyli tzw thriller hipotetyczny.
Pierwszy raz się z czymś takim spotkałam i chce więcej.
Krzysztof Lorent to młody duchowny, który zapada na dziwną i tajemniczą chorobę.
Tymczasem miasto ogarnęła fala rytualnych zabójstw, zaginięć i trudnych do wytłumaczenia zdarzeń.
Po kilku tygodniach nieświadomości budzi się w warszawskim szpitalu.
Próbuje przekonać, że łączy go coś z Tacjadesem sprzed 4 tysięcy lat oraz Devirkiem, który był wikingiem.
Zostaje uznany za niepoczytalnego i zamknięty w szpitalu psychiatrycznym.
Tymczasem tajemnicza i bardzo wpływowa organizacja znana przed setkami lat pod nazwą Aurlelitów wie co dolega kapłanowi.
Czy mity o bractwie Aurelitów okażą się prawdziwe? Czy ich plan zaczął się realizować? Kim jest "Kapłan wiedzy"?
Dostaniecie tu nie tylko wartką akcję, trochę historii, ale i świetny język pełen humoru.
Świetnie wykreowani bohaterowie z poczuciem humoru, realni i bardzo przekonywujący.
Mamy trochę historii, która jest niezbędna to stworzenia całości i znalezienia odpowiedzi na wszystkie pytania.
Tu cały czas coś się dzieje, nie ma chwili na nudę (może ten historyczny wstęp), wpadamy w wir wydarzeń wraz z bohaterami i lecimy do przodu, bo bractwo czuwa.
Czekam z niecierpliwością na kolejną przygodę z kapłanem o niezwykłych zdolnościach i niewytłumaczalną" pamięcią pokoleń "
Ksiądz Krzysztof Lorent trafia do szpitala psychiatrycznego na obserwację i leczenie pod czujnym okiem psychiatry Aleksandry Sambierskiej. Gdy Krzysztof opowiada niestworzone rzeczy o mnichach i tajnym zgromadzeniu Autelitów, lekarka nie daje wiary. Jednak gdy jest naocznym świadkiem rytualnego mordu, zaczyna pojmować, iż Krzysztof nie mógł sobie tego wymyślić… Czy Aleksandra uwierzy pacjentowi? Jakie niebezpieczeństwa będą czychać na nich?
KAPŁAN to powieść wielowątkowa z zdumiewająca intrygą i z zawrotną akcją. Jak lubicie szybką fabułę i spisek wielkiego formatu to powieść dla was! 🔥
Autor zaserwowała mi niezły gatunkowy misz-masz i szczerze nie wiedziałam czego się spodziewać 🤯. Z jednej strony wielowarstwowa fabuła z domieszką spisku oraz krwawych scen zaintrygowała mnie i wciągnęła w wir wydarzeń. Podobnie jak barwi bohaterowie i ich zabawny, cięty humor, który nie raz doprowadził mnie dla śmiechu.
Z drugiej strony powieść pisana jest dość nierówno, bowiem były momenty gdzie nie mogłam się oderwać od akcji, a i zdarzyły się takie nużące, które strasznie ciągnęły się.
Mnogość postaci i wątków czasem przytłaczały mnie, niby wszystko łączyło się ze sobą, ale jak dla mnie za dużo ich jak na jedną powieść. Niestety opowiedziana historia nie przekonała mnie do siebie, średniowiecze, wikingowie i mnisi to zwyczajnie nie moje klimaty.
Słyszeliście może o trylogii Kapłan, którego pierwszy tom miał swoją premierę w 2008 roku? W moje ręce trafiła ta część i od razu wzbudziła moje zaciekawienie. Okładka jest boska i przykuwa uwagę, a opis intryguje, więc ochoczo zagłębiłam się w lekturze, która mną wstrząsnęła.
Miks gatunków to za mało powiedziane, ale na pierwszy plan zdecydowanie wysuwa się thriller, który zachwyca swą mroczną, ciężką i zagadkową atmosferą. Emocje są wszechobecne podczas czytania i trzymają w swych szponach przez cały czas, nie pozwalając nawet na moment oderwać się od powieści.
To co zaserwował nam autor to iście ostra jazda bez trzymanki. Już od prologu poznajemy Krzysztofa Lorenza, który jest kapłanem i zapadł nagle na tajemniczą oraz trudną do zdiagnozowania chorobę psychiczną. Umieszczony w zakładzie psychiatrycznym, trafia pod opiekę Aleksandry Sambierskiej. Po dziwnych wydarzeniach pani doktor zaczyna wątpić w trafność swej diagnozy i nie wie w co ma wierzyć.
Czy Aurelici rzeczywiście polują na księdza Krzysztofa? Jakimi zdolnościami został on obdarzony? Czy jest on tym, o którym opowiadają legendy? Czy zagraża mu śmiertelne niebezpieczeństwo, a może to jego należy się obawiać?
Pan Kotowski po mistrzowsku włada piórem i z wielkim rozmachem stworzył tak niesamowicie klimatyczną historię, którą pochłaniałam jak w transie. Każdy szczegół i detal wkomponowany jest idealnie. Fabuła jest tak przekonywującą, że wierzyłam we wszystko co pisarz przelał na papier. Mnogość wątków poprzeplatanych zaskakującymi zwrotami akcji, rewelacyjne i pełne sarkazmu dialogi, fantastyczne wręcz przygody, legendy oraz prastare dzieje powodują, że nie ma szans na nudę. Postaci są bardzo wspaniale rozwinięte, charakterne i realistyczne.
Tak wczułam się w zaczytywany tekst, że sama zaczęłam tropić wszystkie teorie spiskowe, które mnożą się i próbowałam oddzielić prawdę od fikcji. Niestety poległam szybko na tym polu i dałam się wywieść w ślepą uliczkę.
Uważam, że autor miał fantastyczny pomysł na tą książkę i przypadnie ona wielu odbiorcom do gustu. Kryminalno sensacyjny wątek dodaje jej dynamizmu i tajemniczości.
Jeżeli jesteście zaintrygowani? Ja szczerze polecam
thriller, którego główny bohater jest bardzo tajemniczy i walczy z jeszcze bardziej sekretnym stowarzyszeniem.
Tytułowy bohater okazuje się wybrańcem z niewyobrażalną wiedzą, a także posiada umiejętność kilku pokoleń. Jednak ma za wrogów dobrze wyszkolonych członków sekretnego bractwa mnichów.
Historia, która wciąga już od początku. Ciekawe postacie, która każda jest inna i jednocześnie wyjątkowe. Fabuła, która powoli się rozwija. Wszystko jest przemyślane i warte zapoznania. Cieszy mnie fakt, że jest to pierwsza część cyklu.
Jest to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale napewno nie ostatnie.
Ja czekam na dalsze części, a Wam polecam poznać tą historię z całego serca :)
Oj, co to była za fabuła. Wciągająca już od pierwszej strony i wzmagająca apetyt na więcej. Główny bohater zywskał moją sympatię już na samym początku i nie zmalała ona do ostatniej strony. Tajne stowarzyszenia to coś co lubię, więc tym chętniej czytałam książkę. Idealna dla każdego fana gatunku oraz osób, które są ciekawe jak wygląda thriller hipotetyczny. Wspaniały przedstawiciel swojego gatunku.
Mądrość Wieków
W szpitalu psychiatrycznym przebywa ksiądz Krzysztof Lorent, jest on ciekawym przypadkiem dla pracujących tam lekarzy, w tym dla doktor Aleksandry Sambierskiej, która zostaje jego lekarzem prowadzącym. Dotychczas lekarze nie stwierdzili co dolega ich pacjentowi. Nie jest on bowiem agresywny ani osowiały, ale opowiada niestworzone rzeczy, że posiadł wiedzę przodków i to bardzo, bardzo odległych, a także umiejętności, których żaden normalny człowiek nie posiada.
Gdy na szpital napada grupa ludzi ubranych w ciemnozielone habity, Krzysztof wie, że pozostała mu tylko ucieczka. Został bowiem namierzony przez starą, tajemniczą i niebezpieczną organizację, zwaną Aurelitami, których bardzo interesuje postać Lorenta, widzą w nim bowiem kogoś, na kogo czekali od wielu lat. Krzysztof ucieka, a wraz z nim doktor Ola, jak to się zakończy? Kim jest Kapłan Wiedzy? I do czego zdolni są aurelici by osiągnąć swe cele? Kim jest tajemnicza młoda Japonka, zwana Haiku?
Jeśli jesteście ciekawi to sięgnijcie po pierwszy tom trylogii Krzysztofa Kotowskiego, Kapłan.
Pierwszy tom jest bardzo wciągającą książką, jest miksem gatunków, bo odnajdziemy tu thriller, kryminał, wątki przygodowe, a nawet historyczne. Opis okładkowy określa powieść mianem thrillera hipotetycznego, ze względu na teorie, obrazoburcze, zaskakujące i niepokojące, które autor wkłada w usta swoich bohaterów. Powieść bardzo mi się podobała, zwłaszcza pomysł na fabułę, jak i bohaterowie, choć z poglądami niektórych (aurelici, doktor Ola) nie zgadzam się ani trochę, to bawiłam się dobrze podczas lektury. Książka ta niesie ze sobą to co ja kocham w książkach i filmach akcji czy przygodowych. Być może postać Kapłana brzmi trochę jak jakiś Superman czy inny Spiderman, ale nie można jej zarzucić, że nie jest intrygująca i przykuwająca uwagę. Moje serce podbiły też postacie kolorowego punka Bzdeta i jego żony Cipuchy, jak także postać profesora Don Juana, Wileckiego i profesora Linka, który z wyglądu przypomina Richarda Attenborougha, który grał twórcę Parku Jurajskiego ;).
Kapłan to powieść przy której nie da się nudzić, składa się z dwóch części, które utrzymują równy poziom i budzą apetyt na więcej. Jest dobrze napisana, akcja nie zwalnia ani na chwilę, jest tu kilka wątków, ale spokojnie można się w nich odnaleźć, grono ciekawych i barwnych bohaterów, protagonista, któremu kibicuje się od początku, gra tu pierwsze skrzypce i jest tajemniczą postacią, ciekawa, oryginalna fabuła, która potrafi zaciekawić czytelnika i utrzymać tę ciekawość do ostatniej strony. Wychowana na filmach z Jackie Chanem, Van Dammem, Stallonem, Seagalem czy Fordem jestem zachwycona tą książką i cieszę się, że mogłam ją poznać. Choć nie ukrywam, że niektóre teorie i poglądy bohaterów wzburzyły mi krew, lecz myślę, że każdy chrześcijanin będzie miał podobne odczucia co ja. Ale z racji, że to przecież powieść i kreacja świata stworzonego na jej potrzeby, to wybaczam autorowi te herezje, które głoszą niektórzy z bohaterów powołanych przez niego do życia.
Podsumowując, polecam. Dobry kawał literatury akcji i przygodowej, ja bawiłam się wyśmienicie i czekam niecierpliwie na drugi tom, a Wam nie pozostaje nic innego jak sięgnąć po Kapłana i wyruszyć wraz z nim śladami mądrości wieków.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu 5WHY PROMOTION.
Do szpitala psychiatrycznego trafia ksiądz Krzysztof Lorent. Kilka tygodni wcześniej zapadł na tajemniczą chorobę, a psychiatrzy rozkładają ręce nie wiedząc co mu dolega. Okazuje się jednak, iż ksiądz posiadł niebywałą wiedzę, włada wieloma językami, a do tego posiada umiejętności wielu pokoleń. Krzysztof próbuje ostrzec lekarzy, że przyjdą po niego bardzo niebezpieczni ludzie przy czym może ucierpieć personel i pacjenci ale z wiadomych powodów nikt mu nie wierzy. Wszystko się zmienia gdy Krzysztof oraz prowadząca go lekarka Ola Sambierska zostają zaatakowani przez tajemniczych wojowników z tajemniczego bractwa...
,,Kapłan" to niezwykle ciekawy thriller hipotetyczny gdzie nie brakuje wątków kryminalnych, sensacyjnych, elementów fantasy, niewytłumaczalnych zjawisk z dużą dawką historii i pradawnych wierzeń. Sam pomysł na fabułę jest niezwykle ciekawy, a liczne wstawki historyczne powodują, iż całość czyta się z dużym zainteresowaniem. Ta niezwykle ciekawa mieszkanka gatunków tworzy niezwykle zgrabną i spójną całość. Przeplatające się watki z przeszłości z tymi z przyszłości zazębiają się. Całość podzielona jest na dwie części, które się ze sobą łączą. Bohaterowie są niezwykle wyraziści, każdy z nich ma swoje zdanie i niejednokrotnie to zaznaczają, zwłaszcza doktor Sambierska, która niezwykle przypadła mi do gustu. Muszę przyznać, iż przedstawione przez autora hipotetyczne wersje wydarzeń powodują, iż samemu można się zacząć zastanawiać nad niektórymi sytuacjami czy zdarzeniami. Myślę, iż jest to idealna książka zawłaszcz dla fanów Dana Brawna
Krzysztof Lorent, ksiądz, który dotychczas wiódł spokojne, normalne życie, zapada nagle na dziwną i trudną do zdiagnozowania chorobę, w związku z którą trafia do szpitala psychiatrycznego. Początkowo przypadłość objawia się między innymi kilkukrotną utratą świadomości, lecz wkrótce staje się jasne, że Krzysztof w tajemniczy sposób posiadł także wspomnienia, wiedzę i umiejętności wielu osób, które żyły na długo przed nim.
Młody ksiądz, korzystając z informacji, w które został wyposażony, odkrywa, że jest intensywnie poszukiwany przez tajne bractwo Aurelitów - organizację, która rzekomo nie istnieje już od bardzo dawna.
Nikt jednak nie wierzy księdzu Lorentowi, gdy ten twierdzi, że zarówno on sam jak i wszyscy przebywający w szpitalu są w wielkim niebezpieczeństwie.
??
Książkę czytało mi się przyjemnie, zapewne za sprawą przystępnego języka i żywych, barwnych dialogów, choć początkowo lektura wymagała ode mnie dużego skupienia w związku z mnogością wprowadzanych miejsc i postaci.
,,Kapłan" reklamowany jest jako thriller, lecz moim zdaniem bliżej mu do powieści sensacyjnej - fabuła obfituje w walki, przesłuchania i pościgi. Akcja przez większość czasu płynie raczej dynamicznie, choć zdarzały się momenty jak dla mnie nieco przydługie. Zabrakło mi właśnie tego dreszczyku emocji, z którego słyną thrillery.
Najciekawszym aspektem powieści były interesujące hipotezy wysuwane przez bohaterów, dotyczące porządku świata i genezy religii.
Krzysztof Kotowski niewątpliwie stworzył oryginalną powieść, która wyraźnie wymyka się ramom gatunkowym. Dla mnie był to powiew świeżości i choć po przeczytaniu stwierdzam, że nie jest to do końca coś, w czym się odnajduję, uważam, że książka może znaleźć wielu zwolenników.
,,Kapłan" Krzysztofa Kotowskiego to interesująca propozycja rodem jak z amerykańskiego podwórka. A tutaj niespodzianka. Książka dość, że napisana przez polskiego pisarza, to jeszcze z polskimi bohaterami. Za Nikosiem Dyzmą można śmiało powiedzieć: nic co polskie mi nie szkodzi. I na pewno nie zaszkodzi nikomu lektura thrillera sensacyjnego ,,Kapłan", gdzie mamy tajemniczego głównego bohatera kontra jeszcze bardziej sekretne bractwo, którego mnisi ,,do modłów"(?) używają mieczy. Czy na naszym podwórku wyrasta nam polski odpowiednik Dana Browna?
Sensacyjno-kryminalna propozycja od Krzysztofa Kotowskiego, z domieszką fantasy i political fiction. ,,Kapłan" to zaskakujące teorie spiskowe, współczesne scenerie i sceny z przeszłości. Tajemniczość i niedopowiedzenia, a do tego naprawdę niezłe dialogi, często z ciętym humorem.
Tytułowy kapłan to wybraniec, który posiadł niewyobrażalną wiedzę i umiejętności kilku pokoleń przodków. Po drugiej stronie barykady mamy diasporę mnichów posługujących się równie sprawnie mieczem co krzyżem.
Bez zawrotnego tempa, ale z ciekawymi postaciami i o interesującej tematyce. Książka jest spójna i przemyślana. Akcja niespieszna, ale na tyle ciekawa, że nie ma się ochoty odłożyć jej podczas czytania. Uważam, że warto się zapoznać z tą powieścią, która stanowi pierwszą część serii.
To moje pierwsze spotkanie z Krzysztofem Kotowskim, ale po nim nabrałam ochoty by poznać jego wcześniejsze dokonania. Kto wie, może i inne książki tego polskiego autora trafią do mojego czytelniczego gustu.
Kapłan otwiera nowy cykl książek Kotowskiego, nie związany z bohaterami jego poprzednich książek.Jest także powieścią, którą debiutuje nowe, polskie wydawnictwo...
Krzysztof Kotowski powraca w wielkim stylu. W zrujnowanym, opuszczonym pałacu na pograniczu niewielkiego miasteczka krzyk dziecka budzi z długiego...
Ocena: 4, Chcę przeczytać,
Na oddział szpitala psychiatrycznego w warszawie trafia Krzysztof Lorent – młody duchowny, który kilka tygodni wcześniej zapadł na dziwną chorobę. Krzysztof jest przekonany, że łączy go jakaś niezwykle silna więź z Tacjadesem, żyjącym na Krecie cztery tysiące lat temu, oraz z Devirkiem, który był wikingiem i żył w X wieku. Ich przeżycia pamięta jak swoje, co staje się właśnie podstawą do jego leczenia. Pojawia się również tajemnicza organizacja sprzed setek lat, która działała pod nazwą Aurelitów i jak się okazuje działa nadal. Doskonale znają oni tajemnice Lorenta. Nikt nie zdaje sobie sprawy, jak niebezpieczna jest ta grupa, a pokrzyżować im plany może tylko legendarny „Kapłan wiedzy”. Kto jednak okaże się nim być i jak pokieruje swoim działaniem?
Pierwszy raz czytałam książkę, która była pomieszaniem tak wielu gatunków. Z założenia niby kryminał, ale z wątkami fantastycznymi, a to wszystko osadzone w pierwszej połowie XXI wieku, czyli współcześnie. Muszę przyznać, że choć fanką fantastyki nie jestem i czytam głównie tę dziecięcą czy młodzieżową, to przy tej lekturze dobrze się bawiłam, jeśli mogę tak to ująć.
Zafascynował mnie już sam początek i akcja w szpitalu psychiatrycznym, a ze strony na stronę dawałam się porwać coraz bardziej. Zapewne nie wszystko zrozumiałam, bo troszkę gubiłam się w tej historycznej przeszłości i przeskokach czasu i miejsc, jednak nie miało to większego znaczenia na ogólny odbiór przeze mnie tej pozycji.
Książka jest podzielona na dwie części. Pierwsza przedstawia nam postać Kapłana, druga natomiast skupiona jest na Haiku. Kim jest Haiku? Tego musicie dowiedzieć się sami czytając tę pozycję. Czego z pewnością nie zabraknie, to wartkiej akcji, kilku trupów po drodze, tajemnic, nierozwiązanych zagadek, zanikającej pamięci i walki białą bronią.
Jeśli jesteście jednak fanami audiobooków, to na Legimi odsłuchacie książkę z naprawdę świetnym lektorem. Ja słuchałam audiobooka i śledziłam tekst w książce i totalnie zostałam wciągnięta w klimat. Zapewne dużo bardziej niż, gdybym tylko ją przeczytała. Już nie mogę doczekać się, aż sięgnę po kolejne tomy tej historii !