Wydaje się, że nie ma nudniejszego miejsca niż biuro prawników, w którym wszyscy zatopieni w dokumentach studiują sztywne prawnicze formuły. Nic bardziej mylnego. W tej kancelarii adwokackiej namiętności biorą górę nad rozumem, nic nie dzieje się zgodnie z planem, a główna bohaterka często zaskakuje nie tylko świat, ale i samą siebie. Jeżeli doda się do tego temperamentnych klientów i ich niecodzienne sprawy, wyjdzie z tego przepis na historię, od której nie sposób się oderwać. Zwłaszcza, jeśli napisała ją Gabriela Gargaś.
Wydawnictwo: Lekkie
Data wydania: 2022-07-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 340
Język oryginału: polski
?To zdecydowanie najszybciej przeczytana książka w moim życiu.
?Poznajemy trzy przyjaciółki, Emilię( prawniczka), Bognę( singielka,artystka) i Adę( mężatką i dzieci). Każda jest inna, każda jest "jakaś" i z każdą można się utożsamić. Historie są typowe i mam nadzieję, że dowiemy się więcej w kolejnej części. Autorka porusza również dość ciężki temat czyli prostytucją i wykorzystywanie nieletnich. Zobaczymy jak rozwinie się to dalej.
?Sama książka, mimo dość trudnego tematu, należy do typu lekkie i przyjemne, z domieszką typowego dla autorki humoru.
?Zdecydowanie dla szukających "przerywnika" między trudnymi i wymagającymi powieściami.
Książka opowiada o perypetiach trzech przyjaciółek - Emilki (prawniczki), Ady (matki i nie do końca przykladnej żony) oraz Bogny (artystki, która nie ma szczęścia w miłości). Oczywiście nie zabraknie tu też męskich postaci. Nie chcę opisywać treści i od razu przejdę do moich odczuć.
Jest to książka, którą zakwalifikowałabym do tych lekkich, przy których można odpocząć. Dzieje się w niej sporo, ale moim zdaniem nie brakuje spójności, a bohaterowie są dobrze wykreowani. Może niektóre wątki mogłyby być bardziej rozbudowane- jak np . kwestia nielegalnych interesów, ale wtedy lektura z pewnością już owej lekkości by nie miała.
Nie zabraknie tu momentów rozbawiających, są też i te wzruszające a nawet i pikantniejsze. Autorka porusza również wiele ważnych spraw, które mogą przydarzyć się każdej kobiecie. Zakończenie pozostawia niedosyt, ale na szczęście jest już kolejny tom ?
Jeśli szukacie książki, przy której można odetchnąć, polecam sięgnąć po "Kancelarię"
Bohaterką powieści jest trzydziestodziewięcioletnia Natalia, żona Wiktora, mama nastoletniej Julki. Natalia nie czuje się spełniona w życiu – zajmuje...
Opowiem Ci moją historię. Ale proszę, nie oceniaj mnie. Wiem, co zrobiłam, jednak nie mogę cofnąć czasu. Stefania jest położną, która kocha swoją...
Przeczytane:2022-10-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022,
Emilia, Ada i Bogna – trzy przyjaciółki, każda inna, każdej życie potoczyło się inaczej, jednak niezależnie od wszystkiego, zawsze mogą na siebie liczyć. Taka przyjaźń jak ich jest bardzo cenna, a one doskonale o tym wiedzą.
Emilia pracuje w kancelarii i jest adwokatką. Chociaż tak naprawdę zawód wybrała ze względu na ojca, jest naprawdę dobra w tym, co robi. Gorzej z życiem prywatnym, w którym brak tego jedynego. Jednak na horyzoncie pojawia się aż dwóch mężczyzn – Francesco oraz Igor. Może w końcu zazna szczęścia w miłości.
Bogna szuka dla siebie partnera idealnego, zmieniając ich bardzo często. Czy jej się uda?
Ada jest żoną i matką, jednak w jej małżeństwo wkradła się rutyna. Wtedy na horyzoncie pojawia się pewien młody mężczyzna. Czy zaryzykuje i da się ponieść namiętności?
To książka dobra na leniwe popołudnie. Znajdziemy w niej historię trzech przyjaciółek, która moim zdaniem jest dość ciekawa i wciągająca. Każda z nich przeżywa coś innego, przed każdą wybór, od którego będzie naprawdę dużo zależeć. Zdecydowanym plusem dla mnie jest fakt, że książka jest dość realistyczna, a takich kobiet jak Emilia, Ada i Bogna jest na świecie wiele.
Bohaterki są ciekawe, według mnie dobrze wykreowane. Każda jest inna, na swój sposób ciekawa, wywołująca emocje w czytelniku.
„Kancelaria” to książka, z którą spędziłam miło czas i polecam na leniwe popołudnie.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA