Wydawnictwo: Da Capo
Data wydania: 1996-07-03
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 124
Napastnik wydał groźny pomruk. Tyson zamknął oczy, ale nie przestał poruszać nogami. Instynktownie wybił piłkę w górę; zatoczyła łuk i wylądowała za plecami...
Zima, święta i wizyta dziwacznej ciotki. Dla młodszych czytelników o mocnych nerwach. Dla starszych, tęskniących za dreszczykiem emocji z dawnych lat....
Przeczytane:2013-07-19, Ocena: 4, Przeczytałam, Ukończone w roku 2013, Gatunek: Literatura dziecięca/młodzieżowa,
CYKL: "SZKOŁA PRZY CMENTARZU" (TOM 7)
Mark i Terri Fosterowie są rodzeństwem. Ich wujek Nicholas zaprosił ich do swojego domu nad jeziorem. O ile niechętny na tą propozycję jest Marc, o tyle jego siostra skacze ze szczęścia na wieść o spędzeniu wakacji u wuja. Jezioro Szlamno, nad którym jest położony dom wuja Nicholasa słynie z rożnych dziwnych (mniej lub bardziej prawdopodobnych) opowieści. Czy to, co ludzie opowiadają o jeziorze jest prawdą czy wytworem wyobraźni? Czy rodzeństwo i ich przyjaciele - Stacey, Szczęki, Maria, Polly i Vickie - spędzą wakacyjny czas w spokoju? Czy mogą się czuć w pełni bezpieczni? I dlaczego wujek Nicholas zachowuje się co najmniej dziwnie?
"Jezioro Szlamno" jest siódmym tomem z serii "Szkoła przy cmentarzu". Według mnie trochę przypomina "Autobus widmo" m.in. ze względu na motyw sprzeczającego się rodzeństwa. Czyta się ją lekko i szybko. Akcja wciąga i nie nudzi. Jedynym rozczarowaniem może być zakończenie, ale to nie ujmuje ogólnego wrażenia.