Jedna para, jeden rok, 52 uwiedzenia
Betty Herbert

Książka autorstwa Betty Herbert nie jest tylko książką o seksie. ,,Jedna para, jeden rok, 52 uwiedzenia" jest książką o dojrzałym związku, wzajemnym zaufaniu i wielkiej miłości. Często zdarza się, że po kilkudziesięciu latach bycia razem, czegoś zaczyna brakować. Brakuje tych chwil cudownych uniesień, szalonego seksu, niegasnącego pożądania. Nie jest już tak jak kiedyś. Partnerzy przyzwyczajają się do siebie, nie pragną siebie tak jak dawniej. Seks zamiast być przyjemnością, zaczyna być przykrym obowiązkiem. Idealnie opisała to Betty Herbert w swojej książce. Aby zerwać z ziejącą nudą w sypialni, wpadła na pomysł, aby przez cały rok, wraz ze swoim partnerem wzajemnie się uwodzić. Nie będę zdradzać szczegółów, zdradzę tylko, że świetnie im to wychodziło! Dzięki tym ,,sposobom na uwiedzenie" pozbyli się zahamowań, de facto dopiero po tylu latach odkryli swoje prawdziwe pragnienia i odkryli cudowny seks pełen bliskości i radości. Nawet, gdy coś im nie wychodziło, wyciągali z tego lekcje- dowiadywali się, czego tak naprawdę wzajemnie potrzebują. Treść obfituje w zabawne sytuacje, które niejednokrotnie wywoływały u mnie atak niekontrolowanego śmiechu W ogólnym podsumowaniu, książka jest warta przeczytania. Możemy wiele z niej wyciągnąć. Wiele też w niej tytułów książek, filmów oraz piosenek, z którymi zamierzam się zapoznać. Obejrzałam już kilka filmów wymienionych w treści- było warto. Pozycja Betty Herbert czasem bywała nużąca, ale nie wpływa to bardzo na moje wrażenia, które pozostały po lekturze. Ogólnie rzecz biorąc- polecam !

(Kliknij aby rozwinąć opinię)