Intymne życie zwierząt
Katharina von der Gathen

Niby w teorii wiem, że sporo rodziców ma problem z przekazywaniem wiedzy seksualnej dzieciom i że potrzebują do tego pewnych "wspomagaczy". Nie wydaje mi się jednak dobrym rozwiązaniem rodzinne czytanie TAKIEJ książki. Niby wszystko naturalnie, niby wszystko fajnie, ale nie sądzę, by dzieciom w okolicach ośmiu lat (oficjalnie to takich odbiorców skierowana jest książka) była potrzeba do szczęścia wiedza, jak bardzo brutalne są zwierzęta w okresie godowym wobec swoich dzieci i partnerów. Ilustracje pokazujące dokładnie, co się dzieje w takich sytuacjach są miejscami po prostu obrzydliwe, a niektóre fakty mrożą krew w żyłach nawet dorosłym. Uświadamianie seksualne dzieci owszem, jak tylko pojawiają się pytania, ale niekoniecznie jak dziecko pyta, skąd się biorą dzieci trzeba im z całym naturalizmem, na jaki nas stać opisać mechanikę aktu seksualnego. Tak się po prostu nie robi.

Nie mówię, że pozycja jest od początku do końca zła, ale na pewno nie nadaje się dla dzieci, do których oficjalnie jest skierowana. Bardziej myślę skorzystają na niej rodzice, którzy finalnie będą w stanie odpowiedzieć na trudne pytania w stylu: "Jak TO robią delfiny?". Ewentualnie książka może służyć młodszej młodzieży, choć obawiam się, że materiał w niej zawarty będzie stanowił raczej podstawę do sprośnych żartów, aniżeli do edukacji. Smutne, ale tak naprawdę ciężko "Intymne życie zwierząt" skierować do jakiejkolwiek grupy wiekowej. Dla dzieci zbyt brutalna i dosadna, dla mlodzieży już zbyt śmieszna, w dorosłych wywoła obrzydzenie... No, wyjątkowo nietrafiona pozycja, choć pewien walor edukacyjny ma i moim zdaniem najlepiej sprawdzi się jako kompendium wiedzy dla rodziców z dziećmi zadającymi trudne pytania.

Czy mieliście okazję zobaczyć na własne oczy to cudeńko? Czy udało Wam się chociaż zerknąć, bodaj oko zawiesić? Jeśli tak to już na pewno macie je w swoich bibliotekach, bo nie sposób się oprzeć tej książce!

W moim magicznym domu nie ma dzieci. Nikt nie zadaje mi miliona pytań na jeden temat. W moim domu mamy dużo sierści dodawanej do jedzenia i picia i każdego prania, ponieważ mamy aż 6 sierściuchów. Tak. Sześć.

Trzy psy i trzy koty rządzą naszą codziennością. Zwierzęta w ogóle są najważniejszymi istotami w moim życiu, a więc tak, chociaż nie mam szkraba zadającego mi milion pytań o .. tak jednak kocham czytać o zwierzętach. 

A co tutaj znajdziecie?

Wspaniale uporządkowaną, fenomenalnie zilustrowaną i przepięknie opisaną historię miłosną. Tak proszę państwa, miłosną! Jej bohaterami są ptaki, ssaki i gady. Wszystkie zwierzęta wodne, lądowe i te pełzające. Etapy tej miłości - od dosłownego strojenia piórek, przez tworzenie "pola bitwy" o samiczkę, poprzez zwyczaje i triki miłosne (ach, te zapachy! pieśni humbaków!) po okres ciąży i narodzin nowego potomka. 

Ale to nie wszystko. Jest tutaj pełen katalog rodzajów zalotów, jest instrukcja dotycząca godów, jest informacja w pełni podparta odpowiednią ilustracją na temat zwierzęcych stosunków płciowych - dla mnie bomba! dzieci już nigdy nie będą Was o to pytać, słowo! - a także rodzaje zwierzęcych genitaliów, zróżnicowanie dotyczące jaj (tak! one wcale nie są dokładnie takie same! i nie chodzi tylko o wielkość), długość trwania ciąży u kolejnych osobników (co za piękny wykres!) a wreszcie porodu i opieki nad maleństwem.

Dla kogo jest to książka?

Otóż mam problem, bo uważam, że dla każdego. Jakoś tak obstawiam, że mimo wszystko niewiele wiecie o życiu miłosnym humbaków, jak również niekoniecznie znacie zwyczaje świetlików. Co radzę? Jeśli macie dzieci to prosta sprawa, macie wymówkę edukacyjną. Jeśli nie macie? Ha! Jakiś siostrzeniec/siostrzenica, kuzynka czy kuzyn zawsze się znajdą :) 

Polecam z całego serca! Do wielokrotnego czytania i przeglądania! :)

Dzieci zadają dużo pytań. Ciekawi ich wszystko. Dla nich nie ma tematów tabu. Coś zobaczą, nagle jakaś myśl zrodzi się w głowie i natychmiast chcą wiedzieć np. skąd się biorą małe kotki, pieski, hipopotamy. Rodzice różnie mogą na te pytania reagować. By nie być zaskoczonym z pomocą przychodzi nam książka "Intymne życie zwierząt" Katharina von der Gathen, Anke Kuhl.
Opisywana lektura w doskonały sposób przedstawia cykl życia zwierząt. Możemy poznać cały proces począwszy od rytuałów godowych, przez techniki uwodzenia, ciąże aż po życie rodzinne, bardzo różnych stworzeń. Pięknie świecące świetliki, czy cudowne pióra pawie to nie tylko niezwykłe zjawiska . To atrybuty mające przyciągnąć płeć przeciwną. Piękne śpiewy słowika, czy gibona, a także walki pomiędzy zebrami, to tylko niektóre ze sposobów "podrywania". Oprócz rytuałów, mamy również czystą lekcję biologii. Autorki uczą jakie narządy rodne posiadają zwierzęta, a tym samym w jaki sposób dochodzi do zapłodnienia i powstania nowego "życia". Tu pojawiają się różne ciekawostki. Okazuje się, że małpy bonobo mogą uprawiać seks bez przerwy, a takie pandy właściwie życia płciowego nie prowadzą,wolą żuć bambus. Czas poprzedzający przyjście na świat nowego stworzenia, też przebiega różnorodnie u różnych gatunków. Inny jest jego przebieg oraz jego koniec. Dowiadujemy się, że początek życia małych ośmiornic jest równocześnie końcem życia ich matki. Ciąża jest dla ośmiornicy tak wykańczającym okresem,że po urodzeniu potomstwa od razu umiera. Wreszcie, dowiadujemy się jakimi rodzicami potrafią być poszczególne gatunki zwierząt.
Książką jest napisana bardzo łatwym i przystępnym językiem. Opisy są bardzo rubaszne i dowcipne. Całość dopełniają zabawne rysunki. Jest to ogromny zbiór wiedzy na temat świata zwierząt. Przeznaczona jest dla nieco starszych dzieci, ale bez wątpienia także dla dorosłych. Może dla wielu osób wydać się zbyt bezpośrednia. Może niektórzy uznają ją za bezpruderyjną. Ale według mnie, jest to bardzo dobry podręcznik do nauki biologii, który może sprawić, że nauka o otaczającej nas przyrodzie stanie się ciekawa i zabawna. Ponadto, ta książka może być doskonałym punktem wyjścia do rozmów pomiędzy rodzicami, a dziećmi o intymnej sferze naszego życia, tak naturalnej, a tak trudnej do ubrania w słowa.
Polecam! Ja nie dość, że wiele się dowiedziałam, to jeszcze zaśmiewałam się w głos!

Więcej recenzji na fifraku.blogspot.com! Zapraszam

Moim zdaniem tę książkę powinno dostać każde dziecko. Dlaczego? Bo to nie tylko bardzo mądra i ciekawa pozycja, ale przede wszystkim niebywała pomoc w edukacji seksualnej dzieci. Polecam!

Recenzja + dużo zdjęć:
http://magicznyswiatksiazki.pl/intymne-zycie-zwierzat-katharina-von-der-gathen-anke-kuhl/