Aurora twardo stąpa po ziemi. Do pełni szczęścia brakuje jej tylko miłości, a choć otacza ją ona z każdej strony, nikt nie jest w stanie rozświetlić mroku otulającego jej serce. Pieniądze dają jedynie złudne poczucie bezpieczeństwa, za to nie zapewniają ciepła, którego kobieta zazdrości zakochanym klientom Davies lovers. Monotonię jej życia przerywa pojawienie się w firmie Harry’ego. Młody chłopak rozpaczliwie potrzebuje pracy, a Aurora postanawia dać mu szansę, choć w głębi serca czuje, że będą z tego same kłopoty.
Ona jest jego pokusą, lecz on nie jest w stanie ofiarować jej nic oprócz samego siebie. Duża różnica wieku, a także status społeczny i niedoświadczenie mężczyzny od samego początku komplikują ich relację.
Czy dwoje ludzi z zupełnie różnych światów może połączyć coś więcej niż wspólna praca?
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024-06-05
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 226
Język oryginału: polski
“Igrając z pokusą” Ewa Maciejczuk to historia o romansie biurowym, ale zupełnie innym niż do tej pory czytałam.
Zaczynając od okładki, która jest przepiękna i nie zdradza, co się kryje w środku. Książka mnie zaskoczyła i to bardzo pozytywnie. Spodziewałam się zwykłego romansu biurowego, a dostałam dodatkowo różnicę wieku, intrygę i silną bohaterkę.
Szefowa Aurora to kobieta twardo stąpająca po ziemi.
Asystent Harry młody mężczyzna, który zgodził się pomóc pewnemu facetowi.
I tak ten trzeci Maxim. Kim jest ? I co planuje ?
Czy romans Aurory i Harrego zaowocuje ?
Kochani książkę się pochłania już od pierwszej strony. Lekko napisana i z taką ciekawością, że aż chce się wiedzieć, co się wydarzy w każdym następnym rozdziale. Zaskoczyła mnie fabuła. Bo myślałam, że dostanę tylko romans biurowy, ale tutaj znajdziemy ciężką przeszłość i intrygę, która dodaje akcji. Chemia między bohaterami jest już od pierwszych stron.
Ta historia pokazuje, że wiek nie ma znaczenia, ponieważ miłość jest silniejsza. Silna kobieta, która została skrzywdzona w przeszłości dzięki Harremu próbuje się przemóc i zaufać.
Czy nie zawiedzie jej ?
Jeśli szukacie lekkiej książki na wieczór, to właśnie ta niebanalna historia jest idealna.
🔥Od pierwszych stron zostajemy zrzuceni na emocjonalną bombę w której to kobieta gra główną rolę.To ona jest demonem pożądania,która jest pewną siebie osobą,umiejącą pokazać swoje zainteresowanie.Pewność siebie bije po oczach i czasem wydawało mi się,że aż za bardzo…po czasie okazuje się to złudne.Jej przeszłość sprawiła,że stworzyła ochronny pancerz,by chronić swoje serce.
💔 Nie łudźcie się,że to typowy romans biurowy w którym pani prezes uwodzi asystenta.Ta historia to coś więcej!
To walka ze sobą,ze swoimi słabościami,niedoskonałościami i powracającą przeszłością jak bumerang.
✔Choć na pierwszy plan wysuwa się rosnące-zakazane uczucie to z biegiem wydarzeń otrzymujemy niespodziewane zdarzenia z życia bohaterów,które powalają na kolana!A to za sprawą niebezpiecznych chwil,wybaczenia braku szczerości bądź pokazania ponad wszystko swojego uczucia!
✔Historia Aurory i Harry’ego dała mi olbrzymią dawkę emocji,wzruszeń i udowodniła,że kobieta w związku może być starsza lub bogatsza i stworzyć piękną relację.Bo w życiu najważniejsza jest uczucie dla którego warto czekać i walczyć z przeciwnościami losu.
🔥 „Igrając z pokusą” jest świetną historią bohaterów z różnicą wieku i przeszłością z którą trzeba się zmierzyć.
Gwarantuje,że pokochacie tą opowieść.
P O L E C A M
Jest to historia Aurory- prezes biura matrymonialnego Davies Lovers, twardej babka... Z pozoru bez uczuć , skupiona tylko na pracy. Jednak pewnego dnia poznaje ona Harrego, młodego mężczyznę, który stara się o pracę na stanowisku jej asystenta...
Coś ją do niego przyciąga... ?
Harry natomiast wychowywał się w biedzie i ogromnie pragnie odbić się od dna. Zgadza się na wiele , aby w końcu poczuć finansową stabilizację...
Jednak ich relacja od początku nie pozostaje na stopie czysto zawodowej, mimo, że kobieta jest od niego sporo starsza, to nie jest dla nich barierą...
Jednak pojawia się on- Maxim były narzeczony , agresywny mężczyzna, który chce się zemścić za to, że trafił do więzienia za pobicie Aurory...
Jeden błąd , jedna tajemnica- może zniszczyć dopiero, co budujące się uczucie....
Kochani wiecie, że uwielbiam mocne kobiece postaci !!! A dodatkowo nie przypominam sobie, żebym czytała książkę o mężczyźnie tak niedoświadczonym w relacjach z kobietami, który jednak z każdą stroną zyskuje w moich oczach.
Podobało mi się także, że to Aurora była starsza i bardziej doświadczona ?
Książkę przeczytałam w jeden dzień, tak bardzo byłam ciekawa ich losów ??
Pióro autorki bardzo mi przypadło do gustu, więc chętnie sięgnę po jej inne pozycje?
Opinia recenzencka
Premiera 05.06.2024 r.
Autorka @ewa_maciejczuk_autor
Wydawnictwo @wydawnictwo_ailes
Kobieta i mężczyzna, szefowa i asystent, starsza kobieta i młody chłopak, romans biurowy i mamy przepis na rollercoaster emocji. Autorka zafunduje nam historię pełną pasji, zwrotów akcji, tajemnic do rozwikłania, gorącego romansu. Aurora jest silną kobietą, która jest bardzo inteligentna, przedsiębiorcza. Kobieta o różnych twarzach dla innych, udaje twardą, a wewnętrznie jest zlękniona, pogubiona, pragnie bezpieczeństwa i odrobiny miłości. Wydarzenia z przeszłości odcisnęły na niej piętno, stała się twarda, zimna, zamknięta w sobie, zgorzkniała. Mimo upływu czasu nie potrafi uporać się z przeszłością, która wraca do niej jak bumerang i to z zdwojoną siłą. Harry jest młodym chłopakiem, dopiero na początku kariery zawodowej, nie posiada żadnego doświadczenia z kobietami, nigdy nie był z żadną. W życiu nie miał lekko, o wszystko musiał walczyć.
Chemię czuć od pierwszych chwil, górce burzliwe uczucie aż bucha z książki. Czy dla Aurory to tylko zabawa czy urodzi się w niej jakieś uczucie do asystenta? Aurora potrzebowała uwagi i czułości, czy taki młody mężczyzna będzie w stanie ją okiełznać i zapewnić jej bezpieczeństwo ? Czy były narzeczony ponownie zniszczy jej życie, na które tak ciężko pracowała ? Czy ucieczka od problemów jest dobrym rozwiązaniem ?
Autorka pokazuje, że nie ważny jest wiek, status społeczny, czy pojemność portfela, każdy zasługuje na uczucie, szczęście i bezpieczeństwo. Wiek to tylko liczba, zakochać się można w każdym wieku, jak również w starszej od siebie lub młodszej osobie. Kluczem do udanego związku zawsze jest rozmowa, bez niej są niepowodzenia, tajemnice, podejrzenia. Czasem warto oddać komuś stery, zatrzymać się. Uciekanie w pracę nie jest rozwiązaniem, ona nie da nam stuprocentowo szczęścia, ciepła drugiego człowieka. Musimy pamiętać, że nie możemy traktować każdego jedną miarą. Każdy jest inny. Mimo, że Aurorę spotkała tragedia podniosła się, zawalczyła o siebie. Każdej z nas życzę takiej woli walki i zapraszam do lektury
#helloinstagram #recenzenciposzukiwani #hellobookstagram #premiera2024 #współpracareklamowa
Brutalność, konsekwencja, oddanie to wartości, jakimi kieruje się głowa rodziny Gusto. Wkraczając do świata mafii, musisz przestrzegać ich zasad. Jeśli...
"Za drzwiami stał nie kto inny jak mój bezczelny sąsiad. Opierał się z założonymi rękoma o ścianę, uwydatniając swoje bicepsy. Spojrzałam mu w oczy i przełknęłam...
Przeczytane:2024-07-03, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, Ulubione, Patronat Medialny,
Prawdziwe uczucie nie zna granic i dlatego w takich przypadkach wszelkie głosy zwracające naszą uwagę na nie, powinniśmy zagłuszać, zwłaszcza jeżeli podpowiada nam je otoczenie. Różnica wieku i status społeczny nigdy nie powinny stać na drodze ku szczęściu i solidne tego przykłady można znaleźć w historii, często też tej naszej, prywatnej. Nie każdy musi być idealnie dobrany, bowiem życie to nie rewia mody i każda sztuczna relacja prędzej, czy później zacznie się sypać.
Zarys fabuły
W książce spotykamy Harry'ego, który będąc bezrobotnym i chwilowo mieszkającym u kolegi, zdecydował się zgłosić na stanowisko asystenta w Davies lovers, pomimo iż nie miał żadnego doświadczenia. Właścicielką tejże firmy (zajmującej się łączeniem ludzi w pary) jest dziesięć lat starsza od niego Aurora. Kobieta zdecydowała się dać mu szansę, gdyż była ciekawa, co dalej z tego wyniknie, bo nie uszło jej uwadze, to jak na nią patrzył. Niedługo po tym, relacja między nimi nabrała jeszcze większej pikanterii, bowiem z powodu braku chętnych musieli wystąpić w jej programie, jako dobrana przez ich specjalistów para. Jak potoczy się dalsza współpraca Harry'ego? Jaki finał będzie mieć prywatna znajomość bohaterów? Jakie zagrożenie czyha na drodze ku szczęściu? Co się jeszcze wydarzy? O tym w książce „Igrając z pokusą” autorstwa Ewy Maciejczuk.
Ofiara przemocy
Autorka za sprawą głównej bohaterki ukazała obraz kobiety tragicznie doświadczonej przez życie. Aurora w przeszłości była bita i poniżana przez swojego partnera i cudem uszła z życiem po jednym z jego ataków. W późniejszym czasie pokazała, że wiele potrafi zyskując pieniądze i sławę po utworzeniu swej firmy. Niestety nie przepracowała do końca swych przeżyć, co odbiło się na tym, iż była samotną, a także mówiąc delikatnie niemiłą dla swoich pracowników. Brak zaufania do płci przeciwnej i romanse na jedną noc dawały jej względne bezpieczeństwo, aczkolwiek w głębi duszy brakowało jej miłości. Takie postępowania, jak i inne możemy spotkać po jakimś czasie u ofiar przemocy i nie zawsze jest tak, że terapia nawet doprowadzona do końca przełamie bariery, którymi zasłania się dana osoba, czasem potrzeba do tego kogoś, kto będzie trwale dążył do poprawy i nie podda się przy pierwszych napotkanych trudnościach.
Różnica wieku
Aurorę i Harry'ego dzielą dwie różnice, które opinia publiczna uznałaby na niekorzyść mężczyzny, gdyż jest biedny i do tego młodszy od dziewczyny. O ile finanse jest w miarę łatwo przeskoczyć, jeśli strona bogatsza nie przywiązuje do tego wagi, a nawet jeśli (dla Aurory nie miało to znaczenia) to dobra praca załatwi wszystko. Natomiast budzący sprzeciw społeczeństwa fakt starszej kobiety od mężczyzny jest czymś niezrozumiałym i niewłaściwym, a stwarzającym przykre doświadczenia dla osób będących w takich związkach. Takie osoby będą musiały się z tym zmierzyć i nie poddawać, bo uczucie i szczęście jest najważniejsze, a nie czyjeś wymagania, tym bardziej, iż dawniej często takie związki miały miejsce i dopiero od kilkudziesięciu lat kładzie się nacisk na to, by mężczyzna był starszy. Nigdy nie należy ulegać stereotypom, zwłaszcza jeśli miłość z obu stron jest szczera. Szanse na powodzenie takiego związku są takie same, jak w odwrotnej sytuacji, tylko wszystko zależy od zaangażowania partnerów. Wyjątkowość tej pozycji pod tym względem łamie utarte schematy i daje znać czytelnikom, że zawsze warto zaryzykować, bo być może mamy szansę na udany związek.
Podsumowanie
Książkę czytało mi się z przyjemnością i na pewno dzięki dwójce głównych bohaterów będzie należeć do jednych z najlepszych jakie kiedykolwiek czytałem w tymże gatunku. Jak na romans erotyczny przystało występują w nim pikantniejsze sceny, co niewątpliwie podkręca całą akcję. Na początku znajdziecie cytat z popularnego serialu „Ranczo”, który rzeczywiście oddaje cała istotę tej historii. Okładka z jednej strony stonowana, a z drugiej dająca znać z czym mamy do czynienia, a dodatkowo para przedstawiona na niej może pasować do Aurory i Harry'ego i z pewnością spodoba się każdemu, kto stawia na bardziej delikatne grafiki, zwłaszcza w takich przypadkach. Gorąco polecam romans każdemu, kto chce zobaczyć opowieść pod kilkoma względami różniącą się od innych, a także wspierającą osoby, które idą pod prąd i nie patrzą na innych, bowiem dla nich najważniejsza jest prawdziwa miłość.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce Ewie Maciejczuk i Wydawnictwu Ailes.