Naziści mieli jasno określone poglądy na rolę kobiet w Trzeciej Rzeszy. Hermann Goering otwarcie zachęcał je do „sięgnięcia po garnek, szufelkę i zmiotkę, a także wyjścia za mąż”. Mimo to wiele z nich powitało pojawienie się Hitlera z dziewczęcym entuzjazmem. Wierzyły, że silna władza pozwoli Niemcom odzyskać należną im pozycję w Europie. Dopiero wojna, która zabrała im synów, mężów, ojców i domy, zweryfikowała ich wiarę w Hitlera.
Autor prezentuje olbrzymią różnorodność losów kobiet żyjących w Trzeciej Rzeszy – w jednym z najbardziej represyjnych i barbarzyńskich reżimów we współczesnej historii. Na podstawie mało dotychczas znanych materiałów źródłowych, takich jak rozmowa z siostrą Hitlera, Paulą, przeprowadzona przez amerykański wywiad zaledwie rok po wojnie, analizuje relacje Führera z najbliższymi mu kobietami. Opisuje także historie wielu kobiet reprezentujących różne postawy wobec reżimu: od pełnych zaangażowania członkiń nazistowskich organizacji i sadystycznych funkcjonariuszek obozów koncentracyjnych przez niebywale odważne pilotki, które walczyły w barwach Rzeszy, po kobiety, które ryzykowały życie w walce z faszyzmem.
Wydawnictwo: RM
Data wydania: 2022-01-02
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 216
W tym poradniku znajdziesz proste wyjaśnienia jak radzić sobie z trudnościami poprzez medytacje. Opisano tu ponad sto łatwych do wykonania ćwiczeń, które...
Książka ta nie jest zwykłym zbiorem "prawdziwych" opowieści o duchach, choć przedstawia szereg udokumentowanych świadectw ich obecności na świecie. Autor...
Przeczytane:2022-02-11, Ocena: 5, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022, 52 książki 2022, 26 książek 2022, 12 książek 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022,
Niewzruszenie stały u jego boku. Twarde i dumne. Butne i niepokonane. Żyły w przekonaniu, że wiara w jedynego wodza zapewni im powodzenie i szczęście. Być może tak było w ich przekonaniu, ale jakim kosztem to osiągały? Krzywdziły innych ludzi, upokarzały czy skazywały na śmierć. A to wszystko w imię czci dla Hitlera. Dla mnie to jest wzburzające i nie do ogarnięcia. Niewyobrażalne.
Autor przedstawia charakterystyki kobiet w służbie Trzeciej Rzeszy. Pełniły one różne, ważne role w czasie wojny. Były znakomitymi pilotkami, członkiniami organizacji nazistowskich, funkcjonariuszkami w obozach zagłady, odważnymi lekarkami wykonującymi operacje i eksperymenty medyczne, ale również znalazły się w tym gronie osoby bliskie Hitlerowi. Były też kobiety, które nie pracowały i się nie angażowały w życie Niemiec, ale były żonami ważnych nazistowskich funkcjonariuszy. Akceptowały to, co robili ich mężowie, a przynajmniej nie czyniły nic, aby w jakikolwiek sposób zapobiec zbrodni ludobójstwa.
Paul Roland opisuje życie każdej z bohaterek, począwszy od wczesnych lat młodości, poprzez życie rodzinne, działanie dla dobra wspólnego, aż często po śmierć, w bardzo różnych okolicznościach, nawet tragicznych. Warto zadać sobie pytanie przy każdej bohaterce, co nią kierowało, że obrała taką drogę życia? Czy określone wychowanie, czy wpływ Hitlera na kształtowanie się poglądów życiowych, a może ślepa wiara w kult jednostki? Próbowałam się wczuć w ich rolę, ale nie dałam rady, poległam już na samym początku. Nie chciałam się z nimi w żaden sposób, nawet bardzo minimalistyczny, utożsamiać. To, co robiły, albo na co dawały ciche przyzwolenie sprawiało, że w moich oczach one również były odpowiedzialne za zbrodnie ludobójstwa na niewinnych ludziach, w tym na małych dzieciach. Te sadystyczne czyny sprawiały im przyjemność, dawały ogromną satysfakcję, chciały być twarde i dorównywać mężczyznom. A nawet często były bardziej brutalne i zdesperowane niż naziści.
Kawałek dobrej i ciekawej literatury faktu, wiele dat i postaci, sytuacji i prawdziwych miejsc. Warte uwagi kompendium wiedzy, tym bardziej, że temat był dotychczas dość pobieżnie traktowany. A teraz mamy w jednej pozycji przekrój kobiet wiernych wielkiemu wodzowi i gotowych do poświęceń na jedno jego małe skinienie.
Część tych kobiet żyła jeszcze długie lata po zakończeniu wojny, zmieniały tożsamość i starały się ułożyć sobie życie z dala od Niemiec, często za oceanem. Nie przyznawały się do popełnianych zbrodni, umniejszały swoje role i znaczenie. A nawet często zaprzeczały, aby miały jakikolwiek udział w światowej zbrodni ludobójstwa. Wszystko dla własnej wygody i ochrony przez odpowiedzialnością.
Polecam tę pozycję, nie jest to łatwa lektura, ale pozwala uzupełnić posiadaną wiedzę w tym zakresie. Historie w niej przedstawione prowokują czytelnika do zadawania pytań. Tylko osoby, którym byśmy chcieli je zadać, już dawno nie żyją … Musimy więc pozostać z niedosytem ...