Harper i zagubiona wiedza to pełna przygód opowieść o trzynastoletniej dziewczynie, która za sprawą zagadkowego wehikułu zostaje przemieniona w złotego orła i przenosi się do Świata Ptaków. W tej krainie legendy przeplatają się z prawdą, rzeczy magiczne mogą okazać się realne, a tajemnice zatopionej Atlantydy co rusz wypływają na powierzchnię oceanu wiedzy. Dzięki sile umysłu można tu przenosić ciężkie głazy i porozumiewać się telepatycznie. Latające kufry służą cennymi radami, a największymi wrogami bohaterów są ich wewnętrzne blokady i strach.
Czy Harper pokona swoje słabości i odnajdzie Szmaragdową Czaszkę, by uratować umierającego przyjaciela? Czy uchroni ludzi przed prehistorycznymi gadami, które zapragnęły powrócić do naszego świata i nim zawładnąć?
Harper i zagubiona wiedza to klucz z alchemicznego złota, który otwiera nawet najbardziej zardzewiałe zamki w drzwiach do potęgi naszego umysłu. Autorka burzy bariery lęku gnieżdżące się w sercach dzieci, młodzieży oraz ich rodziców. Odkrywa przed Czytelnikiem tajemnice istnienia. Uczy marzyć, czytać znaki i podejmować wyzwania, by stać się spełnionym człowiekiem i zrealizować swoją misję na ziemi.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-02-12
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 9-12 lat
ISBN:
Liczba stron: 253
Język oryginału: polski
Lubicie bajki z elementami fantasy? A co by było, jeśli nagle jakieś martwe przedmioty zaczęłyby do was mówić? Tak właśnie dzieje się w kolejnej przeczytanej przeze mnie bajce, którą nie wiem, jak sklasyfikować, ponieważ cała historia dzieje się na granicy jawy i snu.
„HARPER i zagubiona wiedza” opowiada przygody pewnej trzynastolatki o imieniu Harper pewnego razu zamienionej w złotego orła dzięki wehikułowi. Tak trafiła do Świata Ptaków. Tak zaczyna się przygoda pełna magii, tajemnic i gadających latających kufrów. Tutaj legenda czasem spotyka się z prawdą, a to, co dotąd było magią, może stać się realne. Zatopiona Atlantyda odkrywa przed czytelnikiem swoje sekrety. Poznajemy siłę ludzkiego umysłu, gdy nagle okazuje się, że postaci potrafią unosić głazy, podczas gdy śmiertelników hamuje ich własny lęk oraz blokada przed nieznanym.
Harper także staje przed nie lada zadaniem i odszukać Szmaragdową Czaszkę. Tylko czy zdoła zapanować nad swoimi własnymi ograniczeniami, aby uratować najbliższego jej sercu przyjaciela? Co będzie musiała zrobić, aby zapobiec atakowi prehistorycznych gadów, które chcą na nowo zapanować nad Ziemią?
Bajka Kingi Langley próbuje odnaleźć klucz do alchemicznego złota pozwalający zawładnąć ludzkim umysłem i ukazać czytelnikom jego potęgę, nawet jeśli sami nałożymy sobie blokadę. Każdy, kto przeczyta tę książkę, pozna, czym jest lęk i jak się go skutecznie pozbyć, bo opisane tutaj wydarzenia udowadniają, że niemożliwe staje się możliwe, jeśli tylko tego zapragniemy.
To w tej właśnie historii zostają odsłonięte najbardziej skrywane przez wszystkich tajemnice egzystencjalne. Pozwala marzycielom urzeczywistnić ich sny, interpretować napotkane na drodze znaki. Pomaga osiągać spełnienie dzięki pokonaniu licznych trudności, które trzeba przezwyciężyć, nim osiągnie się upragniony cel. Nie pozwala ani na chwilę zwątpić i nakazuje uwolnić się od tzw. złodziej czasu, które odciągają nas od realnego życia i zakłócają komunikację międzyludzką. Daje zatem nadzieję na szczęśliwe zakończenie w każdej sytuacji.
Z tego właśnie powodu książka staje się tak uniwersalna i odpowiada współczesnym potrzebom zarówno dzieci, jak i rodziców. Uczy przetrwania, układa priorytety oraz ukazuje siłę przyjaźni mogącej pokonać największe przeszkody. Autorka dała swoim czytelnikom niezwykłą lekcję. Przekonuje o ogromnej wartości lojalności oraz mocy wewnętrznej, jaką posiada każdy z nas.
Książka napisana niezwykle lekkim językiem nieraz zaskakuje zwrotami akcji oraz nieoczywistą fabułą. Autorce udało się w jednej opowieści zebrać wszystkie najważniejsze wartości, o których świat zdawał się zapomnieć. Na szczęście są historie, które nam i nich przypominają. Walor edukacyjny to niewątpliwie atut powieści i ogromna przyjemność dla fanów Harry’ego Pottera, z którym przygody Harper mogą być też kojarzone. Tę historię pokochają nie tylko dzieci, ale też ich rodzice. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie.
Świat pięknieje, gdy otula Cię magia!
Kobiety lubią się w życiu odmładzać. Robią to na wiele sposobów. Osobiście, by poczuć się o wiele lat młodsza, czytuję literaturę dla starszych dzieci i młodzieży. Wciąż lubię w sobie poczuć duch dziecka, wciąż książki dla najmłodszych czytelników sprawiają mi frajdę i fajnie mi jest je czytać. Zagłębianie się w historie pełne magii i czarów to już ulubiona forma z tego gatunku, którą wręcz celebruję. Dlatego z wielką ciekawością sięgnęłam po książkę Kingi Langley "Harper i zagubiona wiedza". Jej okładka i opis przybliżyły mi już w dużej mierze klimat tej opowieści, ale lektura okazała się jeszcze lepszą niż się spodziewałam. To jest bowiem tak niesamowita książka, że łatwo w jej fabule przepadasz, zatracasz się i żyjesz jej treścią.
Magia zawładnęła mną i czułam się jak na karuzeli, która kręci się, a siedzenie na niej daje niesamowite i niezapomniane przeżycia. Ta historia odgrodziła mnie od świata i pozwoliła znów stać się chłonną magii i czarów dziewczynką, która uwielbia dobrą literaturę przygodową.
Szkocja to miejsce magiczne samo w sobie, słynne z legend i przypowieści. To właśnie tam przeprowadza się Diana Steller z dwójką swoich dzieci - Lily i Tonym. Zamieszkują w pewnym domu, który położony jest na obrzeżach Edynburga. Ich najbliższym sąsiadem jest bardzo tajemniczy mężczyzna Horacy Rolling. Jego córka Harper jako trzynastoletnia dziewczynka zaginęła wiele lat temu. Nikt jej nie widział. Okazuje się, że nastolatka za sprawą tajemniczej maszyny została zamieniona w orła, a jej pióra mają złoty blask. Dziewczynka znalazła się w krainie określanej mianem Świata Ptaków. W tamtej rzeczywistości króluje magia, czary i wszystko jest baśniowe oraz tajemnicze. Do tego świata trafia także Tony oraz Noel Dompling. W tej rzeczywistości oczywiście toczy się walka dobra ze złem. Harper chce odnaleźć Diamentową Czaszkę, na którą chrapkę mają też dinozaury, które chcą zawładnąć światem. Kto wygra? Jak potoczą się poszukiwania? Gorąco zapraszam do poznania tej przeuroczej historii, która jest naprawdę świetna.
Od samego początku czytało mi się ją wyśmienicie. Opowieść ma bardzo wiele atutów. Szkoda, że jest tak krótka. Dla mnie mogłaby mieć nawet tysiąc stron i kompletnie by nie znudziła. Jej walorem jest świetny pomysł na fabułę, w której bardzo wiele się dzieje. Akcja książki toczy się bardzo prędko, a czytelnik wciąż poznaje ciekawe miejsca przesycone magicznym klimatem. Przez strony książki przewija się bardzo wiele interesujących, barwnych postaci, a przygoda po prostu króluje. Taka mieszanka sprawia, że książka to świetna propozycja, gdy chcemy odpocząć od codzienności. Bez problemu mogą ją czytać i osoby młodsze i dorośli. W książce znajdziemy bardzo wiele wątków, które świetnie ze sobą współgrają i się uzupełniają. Autorka splotła je w ciekawy splot, który zapewnia rozrywkę na najwyższym poziomie. Bardzo spodobała mi się również okładka, Grafik genialnie odmalował barwami klimat środka książki. Szata graficzna świetnie komponuje się z treścią. Tym tytułem Autorka udowodniła, że Jej wodze fantazji nie mają granic, że Jej wyobraźnia potrafi tworzyć świetne sceny. Wszystkie miejsca do których nas zabiera są wyjątkowe, a nasza wyobraźnia na podstawie zapisanych słów idealnie je odtwarza.
Sięgając po ten tytuł spojrzałam na jego oceny. Wielu czytelników dało mu najwyższe noty i ja się w pełni z nimi zgadzam. Tak, to jest książka petarda. Tak, to jest coś niesamowitego w swoim gatunku. Tak, to jest idealna pozycja na księgarski bestseller. Bardzo się cieszę, że mogłam poznać tę historię i gorąco Wam ją rekomenduję. Z pewnością się nie rozczarujecie. Książka po prostu idealna. Czytajcie, niech nie ominie Was tak świetna pozycja.
Lily i Tommy, rodzeństwo, które wraz z mamą przeprowadziło się do domku położonego na obrzeżach Edynburga nie przypuszczało, że wraz z przeprowadzką czeka na nich wielka przygoda. Wszystko za sprawą sąsiada, niejakiego Horacego Rollinga i zaginionych – jego żony i córki Harper. Tylko czy na pewno zaginionych? Kiedy Tommy poznaje bliżej pana Horacego nie może wyjść z podziwu nad jego domem pełnym magicznych przedmiotów: ruchome obrazy, cudowne maszyny przygotowywujące i serwujące jedzenie, samochód, a raczej wehikuł, który posiada wiele tajemnych funkcji. No właśnie okazuje się, że ów wehikuł i zagubiona dziewczynka mają ze sobą wiele wspólnego. Ale zacznijmy od początku. Podczas pierwszej wizyty Tommy'ego i Lily u ekscentrycznego sąsiada chłopiec dostrzega za oknem siedzącego na drzewie orła. Spytacie co w tym takiego nadzwyczajnego? Gdyby nie jeden drobny szczegół można by było powiedzieć, że nic. Jednak orzeł na którym chłopiec skupił swoją uwagę porozumiewał się z nim telepatycznie. Trudno w to uwierzyć ale nie zapominajmy, że rodzeństwo składa właśnie wizytę w domu gdzie magia jest na wyciągnięcie ręki. Pan Horacy zafascynował chłopca do tego stopnia, że ten w krótkim czasie od pierwszej wizyty ponownie gościł w jego domu i ponownie spotkał tajemniczego ptaka. Czy orzeł znów przemówił do niego ludzkim głosem? Oczywiście, że tak. Zdradził mu nawet tajemnicę swoich nieprzeciętnych, jak na ptaka, umiejętności. Otóż wg niego i pana Horacego mówiący orzeł jest zaginioną przed wielu laty Harper. Pewnego wieczoru dziewczynka zostawszy sama w domu zakradła się do wspomnianego wcześniej tajemniczego wehikułu i bawiąc się przeróżnymi przyciskami przeniosła się do Świata Ptaków. Harper od tej pory może odwiedzać tatę jedynie pod postacią ptaka.
Myślę, że zgodzicie się ze mną, że historia początku przyjaźni chłopca, starszego pana i orła brzmi ciekawie. A uwierzcie mi, że to dopiero początek niewiarygodnych przygód.
Mogę wam jeszcze zdradzić, że Tommy chcąc pomóc Harper wrócić na stałe do domu niespodziewanie sam przenosi się do Krainy Ptaków. A tam podstępne dinozaury chcąc zawładnąć światem ludzi knują swoje niecne plany. Czy Harper i Tommy zdołają ich powstrzymać? I jakie znaczenie będą miały w całym tym galimatiasie kryształowa czaszka i tajemniczy wisiorek, który Tommy przed laty dostał od swojego taty?
Jeśli nie boicie się wyzwań i niebezpiecznych przygód to koniecznie sięgnijcie po książkę „Harper i zaginiona wiedza”. Muszę Was tylko ostrzec, żebyście uważali na pewną czarownicę i jej magiczne sztalugi.
„Harper i zaginiona wiedza” Kingi Langley choć na pierwszy rzut oka jest małą, niepozorną książeczką to zawiera w sobie ogromną magiczną moc. Na czym polega jej magia? W bardzo prosty sposób możecie ją odkryć sami podsuwając tę książkę swojemu dziecku do czytania. Gwarantuję Wam, że w towarzystwie Tommy'ego i Harper Wasza pociecha zapomni o Minecraft'ach, Roblox'ach i innych „zjadaczach” czasu. Ilość przygód, magicznych przedmiotów i szybkie tempo akcji to rzeczy, które potrafią zachęcić dzieci do czytania. A jeśli będziecie czytać "Harper" razem ze swoją pociechą zaręczam, że sami nie będziecie chcieli przerywać lektury.
„Harper i zagubiona wiedza” to prawdziwy Alchemik dla dzieci i młodzieży. Wciągająca historia, od której ciężko się oderwać. Kończąc jeden rozdział, nie można się oprzeć, aby nie przeczytać następnego. Obiecałam sobie, że tylko zerknę i przeczytam kilka stron, a zarwałam pół nocy, bo byłam ciekawa, co dalej. Autorka bardzo sprawnie zaplanowała całą fabułę i wykreowała bohaterów, którzy mają do przekazania wiele wartościowych treści wplecionych w przygodową opowieść. Dodatkowym walorem książki jest piękna magiczna okładka. Polecam serdecznie nie tylko dzieciom, ale również rodzicom.