Gwiazdozbiór psa

Ocena: 4.58 (12 głosów)
Hig przeżył epidemię grypy, która wytrzebiła niemal całą ludzką populację. Nie żyje jego żona i przyjaciele, a on sam mieszka w hangarze na małym opuszczonym lotnisku wraz ze swoim psem i jedynym sąsiadem – mizantropem nie rozstającym się z bronią.

W swojej Cessnie 182 z 1956 roku Hig zabezpiecza strefę ochronną lotniska, a od czasu do czasu wymyka się w góry, by łowić ryby i udawać przed samym sobą, że wszystko jest jak dawniej. Ale kiedy w pokładowym radiu natrafia na transmisję z innego lotniska, budzi się tkwiąca w nim głęboko nadzieja, że gdzieś istnieje inne, lepsze życie, podobne do tego, które utracił. Ryzykując wszystko, Hig wyrusza na wyprawę tam, skąd nie będzie już mógł powrócić, nie tankując: kieruje się do źródła zaszumionego sygnału radiowego. To, co go czeka i z czym musi się zmierzyć, jest i lepsze, i gorsze od czegokolwiek, czego mógł się spodziewać.

Gwiazdozbiór Psa to porywająca i wzruszająca, w tym samym stopniu błyskotliwie zabawna, co przejmująco smutna opowieść o człowieku, który wiedzie życie w ziejącym pustką i przepełnionym poczuciem straty świecie; opowieść o tym, czym gotów jest zaryzykować, by wbrew wszystkiemu odzyskać kontakt z innymi, miłość i pełnię człowieczeństwa.

Informacje dodatkowe o Gwiazdozbiór psa:

Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 2013-04-17
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788363944100
Liczba stron: 368

więcej

Kup książkę Gwiazdozbiór psa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gwiazdozbiór psa - opinie o książce

Avatar użytkownika - tlenianka
tlenianka
Przeczytane:2016-02-22, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2016, Mam,
Historia rewelacyjna. Przyjemnie się czyta, choć w połowie książki zaczęłam się zastanawiać "czy coś się jeszcze wydarzy?" Gdy tylko o tym pomyślałam, akcja ruszyła. W pierwszej części, jeśli autorowi chodziło o ukazanie monotonii życia oraz samotności głównego bohatera, to mu się to udało. Jednak nawet dość obszerne opisy przyrody mnie nie znudziły. Lektura wciągająca, inteligentna. Nie wiem czy rzeczywiście ta książka została tak napisana, czy to kwestia tłumaczenia i zbyt pobieżnej redakcji. Do braków w interpunkcji z początku trudno mi się było przyzwyczaić, ale przebolałam. Jednak literówki i dziwne zlepki słowne nie pasujące do reszty treści, skutecznie uprzykrzają lekturę do samego końca.
Link do opinii
Avatar użytkownika - morgit
morgit
Przeczytane:2013-10-27, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2013, Mam,
Tak mnie w tym roku jakoś postapokaliptycznie nastroiło ;) Lepsza "Droga", którą przeczytałam zaraz po niej, ale ta książka też ma coś w sobie - ten oszczędny język, samotność, pytania o sens życia...
Link do opinii
Świetne przeczytałam. Polecam innym :)
Link do opinii
Książka godna najwyższych pochwał. Piękna, wzruszająca, mądra i momentami bardzo wstrząsająca. "Gwiazdozbiór psa" to opowieść o post apokaliptycznym świecie, po epidemii grypy, na wskutek której zmarło 99,9% ludzkości. Główny bohater - Hig wraz ze swym psem oraz jedynym przyjacielem, mężczyzną kochającym wszelkie rodzaje broni, zamieszkuje stare opuszczone lotnisko, które stało się dla nich nowym domem. Pewnego razu Hig odbiera jednak sygnał z odległego miasta.., i po upływie długiego czasu postanawia polecieć tam swoim samolotem, by zbadać źródło owego sygnału.. Książka ta jest opowieścią o samotności, leku prze dnia, poszukiwaniu bliskości drugiej osoby, wreszcie o wierze w istnienie czegoś więcej, niż tylko samotnej egzystencji na ruinach dawnego świata. Powieść Hellera po prostu mnie poraziła swoja mądrością i tym niezwykłym klimatem, jaki płynie z jej stron. Polecam wszystkim, którzy szukają pięknych przeżyć w literaturze.
Link do opinii
Niezłe postapo, z trafnymi obserwacjami natury ludzkiej i ciekawą akcją. Tylko irytowały mnie niektóre rozwiązania typograficzne, jak np. sztywne spacje, przy pomocy których zlikwidowano zawieszenia - czy naprawdę nie ma narzędzi do zrobienia tego porządnie? W takiej sytuacji wolę już zawieszenia, mniej przeszkadzają w czytaniu. Drażnił mnie też brak wcięć akapitowych, bo zwiększona interlinia między akapitami słabo je zastępowała. Następnym razem przerobię sobie takiego ebooka, żeby się nie męczyć. I wyłączę przenoszenie wyrazów, bo nie odpowiada mi dzielenie dwuznaków. (Ocena: 4,5/6)
Link do opinii
Avatar użytkownika - slpablos
slpablos
Przeczytane:2013-05-23, Ocena: 5, Przeczytałem, 26 książek 2013, Mam,
Początkowe uwagi, nasunęły się w trakcie trwającej jeszcze lektury. Nie chcę tu rozpętywać polemiki, ale chciałem odnieść się do opinii Yerby. Narracja owszem - specyficzna. Pierwsze wrażenie - trochę jak w "Tańczącym z wilkami". Drugie po chwili - poetyckość określeń jak w "Barze dla potępionych", ale to akurat trochę się rozmyło w świetle trzeciego wrażenia. Język jest tu, niczym w "Mechanicznej pomarańczy", ważnym środkiem konstrukcji świata. Nie spodziewajmy się pięknych zdań po walczącym o życie niedoszłym poecie, który przeżył trzydniową wysoką gorączkę. Prawdopodobne uszkodzenia mózgu i skrajność sytuacji w jakiej się znajduje mają odbicie właśnie w narracji. Zdania kończą się czasem równie niespodziewanie, jak świat w którym żył dotychczas bohater - i podobnie jak bohater ze światem, musimy sobie z nimi radzić. Strzępy myśli, skojarzeń i wrażeń są mozaiką, dzięki której próbuje wpasować się w nową rzeczywistość. Rozumiem, że język nie każdemu może się podobać, ale nie sposób odmówić mu znaczenia. Po lekturze.. świetna, wciągająca, może nie wzruszająca, lecz dużo mówi o ludziach i ich postawach, nieustającej woli przeżycie Widać też głębokie przywiązanie Autora do Natury.
Link do opinii
Avatar użytkownika - yerba
yerba
Przeczytane:2013-05-02, Ocena: 1, Przeczytałem, 52 ksiązki w 2013 roku,
Po "Gwiazdozbiór psa" sięgnąłem zachęcony zachwytami ludzi na całym świecie i faktem zdobycia przez autora wielu nagród za powieść. Z niecierpliwością czekałem na egzemplarz zamówiony w Matrasie, a kolejnego dnia otrzymałem egzemplarz od Wydawnictwa. Hig jest człowiekiem który przeżył epidemię grypy, w czasie którym zmarła większa cześć populacji społeczeństwa, w tym najbliżsi członkowie rodziny. Towarzyszy mu tylko pies i sąsiad, który względem Higa nie zawsze żywi przyjazne zamiary. Mężczyzna w swoim starym samolocie organizuje sobie swój punkt ochronny, zarazem dom. Doskwiera mu samotność, dlatego czasami wymyka aby przypomnieć sobie swoje byłe życie, za którym tęskni. Jednego dnia słyszy w swoim radio słowa, które wlewają w niego nadzieję, że istnieją gdzieś inni ludzie. Nie zastanawiając się ryzykując życie rusza w niebezpieczną podróż, z której już nie będzie miał powrotu. Odetchnąłem z ulgą, że to już koniec. Niestety, nie stanę w grupie osób oklaskujących tę opowieść, a tym bardziej porównywanie jej do "Drogi" Cormaca McCartheya jest dla mnie niezrozumiałe i totalnym nieporozumieniem. Co zawiera książka? Może napiszę, czego nie zawiera. Nie zawiera zdań złożonych, a raczej jest ich niewiele. Głównie czytamy trzy, cztery wyrazowe zdania. Druga sprawa dotyczy rozmieszczenia tekstu. W książce nie wiadomo czemu jest mnóstwo pustego miejsca. Co zdanie, lub kilka są białe przerwy w kolejnych linijkach. Nie rozumiem tego. Chodzi o objętość? Fakt, bez tego wybiegu książka by była o połowę cieńsza. Teraz o tym, co książka zawiera. Heller serwuje nam mnóstwo wulgarnych słów, szybko poczułem ich przesyt. Potrafię zrozumieć, że czasami trzeba je gdzieś wtrącić, aby pokazać stan ducha, ale bez przesady. Mało tego, Matka Boża i Jezus pisane z małych liter. Dla mnie to najgorsza książka, jaką czytałem od lat. Na własnej skórze przekonałem się, że nie można ulegać magii promocji. Książka budzi we mnie emocje, ale ku temu aby się jej jak najszybciej pozbyć. Książka mnie irytowała i nudziła. Zapamiętam nazwisko pisarza, aby pamiętać, aby nigdy więcej nie tracić na niego czasu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Martka
Martka
Przeczytane:2015-08-29, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, Współczesność - inne kraje,
Avatar użytkownika - sabja
sabja
Przeczytane:2014-06-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2014, Mam,
Avatar użytkownika - ilonkm
ilonkm
Przeczytane:2014-06-02, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2014,
Avatar użytkownika - coolmamma
coolmamma
Przeczytane:2013-06-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2013 , Mam,
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy