Grobowiec tyrana


Tom 4 cyklu Apollo i Boskie Próby
Ocena: 5.5 (4 głosów)

W swojej przedostatniej przygodzie zdruzgotany, ale zdeterminowany Apollo podróżuje do Obozu Jupiter, gdzie musi się dowiedzieć, co to znaczy być bohaterem, lub umrzeć próbując.

Nie jest łatwo być Apollinem, zwłaszcza gdy zostałeś przemieniony w człowieka i wygnany z Olimpu. Na swojej drodze do przywrócenia pięciu starożytnych wyroczni i odzyskania swych boskich mocy, Apollo (znany też jako Lester Papadopoulos) stanął w obliczu zarówno triumfów, jak i tragedii. Teraz jego podróż zabiera go do Obozu Jupiter w zatoce San Francisco, gdzie rzymscy półbogowie przygotowują się do desperackiego ostatniego stanowiska przeciwko złemu triumwiratowi rzymskich cesarzy.

Hazel, Reyna, Frank, Tyson, Ella i wielu innych starych przyjaciół, będzie potrzebować pomocy Apollina, aby przetrwać atak. Niestety, odpowiedź na ich zbawienie leży w zapomnianym grobie rzymskiego władcy. . . ktoś jeszcze gorszy od cesarzy, z którymi Apollo już się zmierzył.

Informacje dodatkowe o Grobowiec tyrana:

Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 2019-10-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788366173255
Liczba stron: 440
Język oryginału: Angielski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Grobowiec tyrana

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Grobowiec tyrana - opinie o książce

Avatar użytkownika - Roksana
Roksana
Przeczytane:2020-07-05, Ocena: 6, Przeczytałam, 2020, 52 książki 2020, Dla młodzieży, Fantasy,

"Apollo u boskie próby. Grobowiec tyrana" Ricka Riordana to czwarty rok z serii "Apollo i boskie proby" i jest tak samo pełen akcji, przygody, intryg, magii, ... jak poprzednie tomy. Czytałam tę książkę z zapartym tchem. Jest to przedostatni tom z tej serii. Nie mogę się doczekać kiedy poznam dalsze losy Apollina.
Ósmy kwiecień. W ten dzień przypadają urodziny Lestera jest to niestety również dzień w którym cesarz Kaligula i Kommondus planują atak na Obóz Jupiter.
Czy Apollo odzyska wreszcie swoje moce ? Czy na Olimpie wreszcie ktoś odbierze? Kiedy skończą się jego męki ? Czy do Apollina wreszcie coś dotrze? Tego wszystkiego dowiecie się czytając te powieść. Należy ona zarówno do literatury młodzieżowej jak i fantastyki.
Rick Riordan stworzył fantastyczny świat w którym łatwo się zatracić. Pokochałam co mając zaledwie piętnaście lat i ciągle kocham jego książki. Czekam na nie po prostu z niecierpliwością.
Tworzy nie tylko niesamowitych bohaterów ale również całą fabułą zapiera dech w piersi. Wszystko jest idealnie dopracowane. Nie ma ani jednej rzeczy która mi się nie podoba. Może poza pewną śmiercią z poprzedniej części która po prostu złamała mi serce. W każdym razie ogromnie polecam z całego serca wszystkie książki Ricka Riordana. Uważam że są to powieści warte przeczytania i myślę że nikt nie będzie żałował.

Link do opinii

Kolejna super część o przygodach Apollina i jego przyjaciół. Książka jest napisana w prosty do zrozumienia sposób przes co czyta się ją ekspresowo! Goraco polecam!!

Link do opinii

Matko, jak ja się dobrze przy tym bawiłam... Wcześniej Apollo nie był moim faworytem u Riordana, a tu nagle się okazało, że jego historia jednak może coś wnieść do mojego doświadczenia czytelniczego. Akcja akcją, jak to u rzeczonego pisarza, ale prawdziwym cudem są refleksje na temat człowieczeństwa. Nie sądziłam, że Apollo tak się zmieni w trakcie trwania serii. Przeżyłam cudowne chwile z tą książką i oby tak dalej. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.

Link do opinii

Zdarzyło się Wam czekać długo na premierę kolejnej części ulubionej serii, a ta nie spełniła Waszych oczekiwań? Na szczęście w przypadku „Apolla i Boskich Prób” jest inaczej i „Grobowiec Tyrana” w stu procentach spełnił moje oczekiwania. A nawet je przerósł!
Apollo nie ma czasu na odpoczynek. Akcja czwartej części serii zaczyna się prawie w tym samym miejscu, w którym zakończył się „Labirynt Ognia”. Nieuchronnie zbliża się dzień, w którym cesarzowie Kommodus i Kaligula planują atak na Obóz Jupiter. Pomóc w tym ma im jeszcze zły król planujący wypuścić armię nieumarłych. Do tego w ten sam dzień urodziny obchodzi nie kto inny niż Apollo. Zapowiada się zabójcza impreza!
Ale ta książka była dobra. Równie dobra co „Labirynt Ognia”, jeśli nie lepsza. Podobało mi się w niej (prawie) wszystko. Przede wszystkim kreacje bohaterów. Chyba w tej książce odnalazłam swojego nowego ulubionego bohatera, czyli kiciusia Arystofanesa. Fragmenty z jego udziałem zajmują szczególne miejsce w moim serduszku ? Co do innych bohaterów - wracają bohaterowie znani z poprzednich książek Ricka, jak Reyna, Frank, Hazel czy nieodłączna towarzyszka (ekhem, pani) Meg. Na swój sposób wraca też Jason. W tej książce autor w ładny sposób kończy wątek tego bohatera, nie ma w nim przesady ani niedomówień.
Żeby nie było, że zapomniałam o Apollinie – nie zapomniałam. Jego kreacja zasługuje na osobny akapit. W tej książce niesamowicie widać jego przemianę. Zmieniły mu się jego priorytety. Nie jest już tym samym (nie)bogiem, co poprzednio. Bardzo mi się to podobało, bo zazwyczaj autorzy w kolejnych częściach wracają do „punktu wyjścia”, czyli tego, jaka postać była na początku poprzedniej części, a to, co działo się pomiędzy było wymazywane. Po prostu lubię, jak autorzy nie boją się zaryzykować i pokazują taką przemianę.
Jedna rzecz pozostała bez zmian – humor. Ciągle bawi mnie tak samo. Szczególnie fragmenty z Arystofanesem. No uwielbiam tego kiciusia!
Dopiero w tej książce doceniłam odniesienia do akcji z innych części serii. Ostatni tom czytałam półtora roku temu i co niektóre wydarzenia już zdążyły się zatrzeć w mojej pamięci, tak więc z otwartymi ramionami witałam kolejne przypominajki. Zapomniałam już o słodkich myrmekach! Jednak uspokajam tych, co planują sięgnąć o tę część przed innymi – te przypominajki nie zdradzają za dużo o fabule. Jasne, ważniejsze wydarzenia muszą być wspomniane, ale szczegóły pozostają nieznane, więc lektura poprzednich tomów po tym wciąż może być przyjemnością z niespodziankami.
Nie byłabym sobą, gdybym na coś nie ponarzekała. Tym razem jest tylko jedna rzecz, co do której mam mieszane uczucia. Chodzi o wybór, jaki dokonała Reyna pod koniec książki. Z jednej strony jestem w stanie ją zrozumieć (i to bardzo, sama teraz mogę ponarzekać na niedobór snu...). Jednak jakoś nie zgadza mi się z jej charakterem. Wciąż trudno mi wyobrazić sobie, że dokonała ona takiego wyboru. Nie pasuje mi to do niej. Ale to tylko taki szczegół, który nie niszczy świetnej całości.
Chyba po raz pierwszy jestem tak oczarowana czwartą częścią jakiejkolwiek serii. Jeśli jeszcze nie sięgaliście po książki Ricka Riordana, to najwyższy czas to nadrobić.

Link do opinii
Avatar użytkownika - klaud
klaud
Przeczytane:2019-12-23, Przeczytałem,
Inne książki autora
Percy Jackson i bogowie olimpijscy. Puchar bogów
Rick Riordan0
Okładka ksiązki - Percy Jackson i bogowie olimpijscy. Puchar bogów

PERCY JACKSON, żyjący w naszych czasach syn Posejdona, stara się, jak może, żeby tylko przetrwać szkołę średnią. Wielokrotnie uratował świat, walcząc z...

Tajne akta Obozu Herosów
Rick Riordan0
Okładka ksiązki - Tajne akta Obozu Herosów

W tym przewodniku Percy Jackson i inni mieszkańcy Obozu Herosów odpowiadają międzyinnymi na takie pytania jak: „Co to jest miejsce?”...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Krypta trzech mistrzów
Marcin Przewoźniak
Krypta trzech mistrzów
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy