Gorzkie pragnienie
Mia Knight

Woww
Ależ ta historia jest wciągająca i zagadkowa.Od poczatku czuć ogromne napięcie pomiędzy bohaterami.Do końca nie jest jasne,co oni przeżyli przed lata.Dopiero dzięki rozdziałom z przeszłości poznajemy ich pokręcona przeszłość oraz rodzinę,która wcale nie jest idealna.A pomiędzy tym jest silna chęć zemsty i zawładnięcia duszy,ciała oraz umysłu…Sprawia to,źe nie jesteśmy w stanie przewidzieć jaki został stworzony plan w głowie bohatera!!! Wcale to nie jest złe,ponieważ pomimo jego władczości,nieumiejętności radzenia sobie z odmową potrafi się go polubić.Jego ciemna strona dominuje,choć przesłania to troska i chęć pokazania swoich uczuć względem ukochanej.

Nie mogę zapomnieć o Jasmine,która wychodzi wreszcie na prostą w życiu ponownie musi wrócić do przeszłości i stawić czoło byłemu mężowi dla którego poświęciła wszystko!Jest kobietą o wielu twarzach i za to także ja polubiłam.Nie poddała się w kryzysowych momentach tylko podążyła za marzeniami.

Otrzymujemy odważne sceny,pełne emocji i realizacji swoich najskrytszych marzeń.Pożądanie góruje a to daje nam potężna ilość gorących scen.

Jestem zachwycona tą tajemnicza i pełna kompilacji historią.Już czekam na kolejny tom,ponieważ to dopiero początek.Wszystkie karty i tajemnice nie zostały odkryte.

Powieść warta jest uwagi i dlatego bardzo wam ją polecam.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Wiecie mam mały problem z tą książką. Właściwie to jej fabuła mi się nawet podobała, ale są rzeczy które mi nie pasowały. Uwaga bo moja opinia może zawierać małe spojlery?

 

Co do samych bohaterów, to raczej nie mam się do czego przyczepić. Jasmine wbrew woli swojej rodziny wybrała własną drogę. Chciała popełniać swoje błędy i realizować własne marzenia. Podobał mi się wątek poświęcony jej pisarstwu. 

 

James wydaje się bardzo zamknięty w sobie. Jest skupiony na swoich planach zesmty. Cierpliwie czeka na swoją szansę zemsty, ale kiedy nadarza się jakaś okazja by przyśpieszy swój plan, bez wąchania ją wykorzystuje.

 

relację bohaterów określiłabym jako burzliwą. O zachowaniu Rotha można powiedzieć wiele. Z jednej strony wykorzystuje Jasmine by móc zemścić się na jej rodzinie. Z drugiej strony były momenty, kiedy wydawał się szczęśliwy z powodu kobiety. Jakby robił wszytsko by mieć ją blisko siebie. Trochę zabrakło mi w tej relacji tego jak wyglądał ich związek w przeszłości. Było kilka momentów kiedy cofaliśmy się parę lat w fabule, ale to mi nie wystarczyło. Przez to nie zawsze czułam miedzy nimi chemię.

 

Liczę na to że w kolejnym tomie poznamy przyczyny relacji Rotha z ojcem Jasmine. Co takiego wydarzyło się między tą dwójką po rozstaniu bohaterów. Dokładniej chodzi mi o list, który Jasmine dostała od ojca.

 

Ciekawi mnie też relacja Rotha z jego matką. Czy to faktycznie jest jedynie brak umiejętności okazywania emocji czy empatii z jego strony. Czy może doszło między nimi do czegoś jeszcze.

Podobnie mam z relacja Jasmine z siostrami. Może doszukuje się we wszystkim czegoś podejrzanego, sama nie wiem.

 

Niestety czasami miałam wrażenie jakbym kręciła się w kółko. Jakbym po 200 str książki nie odkrywała za wiele nowego. Jednak myślę, że to może być takie wprowadzenie do kolejnej części. Nakreślenie całej historii, której ciąg dalszy dopiero poznamy.

 

Mimo tych kilku minusów nie uważam tej książki za złą. Mam nadzieję, że szybko dostaniemy kolejny tom.?

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Jasmine pochodzi z poważanej rodziny, a jej nazwisko wiele znaczy. Ona jednak nigdy nie czuła się pełnoprawną spadkobierczynią Hennessych. Nie ma smykałki do biznesu, nie potrafi być bezwzględna i chłodno kalkulować, czy to względem kolejnych kroków, czy nawiązywania intratnych znajomości. Pójście własną drogą wiele ją kosztowało, lecz obecnie może śmiało powiedzieć, że odniosła sukces w tym, co kocha - pisarstwie. Jedyną zadrą na jej sercu jej strata ojca, ale ta tragedia zbliża ją z siostrami. I wszystko mogłoby zmierzać ku dobremu, gdyby w jej życiu ponownie nie pojawił się on...   James Roth. Szanowany biznesmen, genialny umysł, człowiek bez krztyny empatii, który nie okazuje emocji. Przy okazji jest byłym mężem Jasmine, choć kilka lat temu zdawał się być zupełnie innym człowiekiem. Obecnie jest bezwzględny w swych poczynaniach, zrobi wszystko, by osiągnąć to, czego chce. A teraz ma ochotę na stanie się ponownie częścią życia byłej żony. Dlaczego? Tego mężczyzny nie da się tak łatwo odszyfrować...  

,,Gorzkie pragnienie" to książka, która była dla mnie ogromną niewiadomą, bo stanowi moje pierwsze spotkanie z piórem Autorki. Jak się okazało piórem lekkim, emocjonalnym i genialnie trafiającym do czytelnika. Chyba po raz pierwszym spotkałam się z tym, że spora ilość opisów kompletnie mnie nie przytłaczała ani nie utrudniała czytania, a wszystko za sprawą tego, że one po prostu były potrzebne, nacechowane uczuciami i ważnymi przemyśleniami głównej bohaterki, pozwalały jeszcze bardziej zagłębić się w jej umysł, ale i wciągnąć w opowiadaną historię. Roth jest dla nas wielką niewiadomą, jego zachowania bywają skrajne i wręcz niemożliwym jest by dowiedzieć się, co siedzi mu w głowie. A ja lubię takie nieoczywiste postaci, które mieszają nam w głowie i zmuszają do mnóstwa domysłów. Sporo tu także namiętności, scen zbliżeń, jednak nie przytłaczają ani fabuły, ani czytelnika, a idealnie dopełniają obrazu skomplikowanej relacji Jasmine i Rotha, która momentami wydaje się być nawet toksyczna. To nie jest cukierkowa opowieść o miłości, w której postaci wędrują wspólnie ku zachodowi słońca, żyjąc długo i szczęśliwie. To pełna tajemnic, intryg, bólu i zemsty historia, której zakończenie nie jest w ogóle oczywiste. W tle Autorka zarysowuje też tematykę pokrętnych relacji rodzinnych, żałoby, którą naprawdę odczuwamy i która powoduje ścisk w gardle, życia w świecie wielkich pieniędzy i nienasyconych potrzeb ścigania się o więcej oraz... pisarstwa, które stanowi świetne urozmaicenie książki. Mnie ta pozycja wciągnęła i nie mogę się doczekać kolejnego tomu, a miłośnikom nieoczywistych romansów serdecznie ją polecam.

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)