Gigi Buffon. Numer 1

Ocena: 0 (0 głosów)
Wielkość. I wierność. Wolał grać w drugiej lidze niż opuścić ukochany Juventus. W reprezentacyjnej i klubowej piłce wygrał niemal wszystko. O swoim życiu i karierze. Marzeniach i życiowych dramatach. Szczerze, przewrotnie, ironicznie. Piłkarska autobiografia numer 1.

Informacje dodatkowe o Gigi Buffon. Numer 1:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2014-04-16
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-7924-159-0
Liczba stron: 216

więcej

Kup książkę Gigi Buffon. Numer 1

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gigi Buffon. Numer 1 - opinie o książce

Avatar użytkownika - Kasiek
Kasiek
Przeczytane:2014-07-16, Przeczytałam,

Gigi to ciacho, tak nawet kobiety pasjonujące się futbolem nie wyłączają swej babskiej natury i komentują fizys piłkarzy. To mnie pchnęło do tej książki. To i niezwykły talent Buffona, fakt że wpisał się na stałe do ksiąg wielkich piłkarzy i bez względu na piłkarskie sympatie, trzeba mu oddać co jego. Chociaż nawet Buffon się starzeje, częściej łapie kontuzje, to nie sposób zaprzeczyć, że jest jednym z najlepszych bramkarzy. „Numer 1” to książka przybliża go jako człowieka. Urodził się w sportowej rodzinie, rodzice zajmowali się lekkoatletyką, siostry trenowały i odnosiły sukcesy w siatkówce. Gigi – dziecko rodziny postawił na futbol.  Dosyć szybko upomniały się o niego kluby i młody chłopak musiał wyjechać z rodzinnego domu do internatu i nauczyć się łączyć sport, naukę i życie. O ironio legendarny bramkarz zaczynał jako gracz z pola. Za namową Ojca jednak postawił na rękawice. Życie Gigiego jest nierozerwalnie związne z futbolem, jak nie gra to kibicuje, ma za sobą poważny incydent bycia ultrasem, różne wpadki z tym związane i co za tym idzie – całą gamę emocji. Wie to ten, kto nie tylko ogląda w telewizji, ale i kibicuje na stadionach.  

Gigi Buffon. Numer 1 - to świetny pomysł na prezent. Bardzo ładnie wydana książka, ucieszy fana futbolu

W tej książce Buffon zabiera nas do swojego świata, świata piłki, miłości, rodziny, dobrej zabawy ale i – nie oszukujmy się – wielkich skandali, afery korupcyjne, kupione świadectwo, wybryki o charakterze faszystowski czynią z Buffona nie posąg, ale zwykłego człowieka, warto przeczytać tę książkę, aby dowiedzieć się jak on to wszystko widzi i tłumaczy. Biografie sportowców, bywają – nawet dla największego fana – nie do strawienia. Drobiazgowe opisy spotkań, sprzed x lat, statystyki, techniczne szczegóły, potrafią uśpić, jak obrady Sejmu – na amen. Autobiografia Buffona jest inna, pisana z „jajem” humorem, ironią. Bramkarz nie ucieka przed przyznaniem się do szczeniackich wybryków, czuć jego gorycz i smutek, gdy pisze o tych mniej udanych meczach. Czytając tę książkę, zapomina się że to spisane wspomnienia, ma się raczej wrażenie, że Gigi siedzi obok i opowiada swoją historię, z ogromną swadą.  Chociaż książka sprawia wrażenie powierzchownej, jest bardzo ciekawa i czyta się ją z ogromną przyjemnością.  Buffon jest jednym z tych piłkarzy, którzy tak wpisali się w naszą świadomość, że ciężko wyobrazić sobie, że nadejdzie czas, gdy nie wybiegną na boisko. Po lekturze tej książki nabrałam ogromnej sympatii do Buffona, polubiłam go jako człowieka, którego sława i pieniądze nie zmieniły. Przeczytajcie – nie będziecie żałować. 

 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy