Świeżo upieczone przyjaciółki próbują odnaleźć swoje miejsce na ziemi, kontynuując pierwszy semestr studiów. Druga część Giant Days to nadal problemy z niedojrzałymi chłopakami, świąteczne bale i atakująca znienacka przeszłość. Susan, Esther i Daisy i tym razem próbują dotrwać do wiosny.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2018-02-07
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 128
Tłumaczenie: Wojciech Góralczyk
Ocena: 5, Chcę przeczytać, Mam,
OBUDŹCIE MNIE, JAK BĘDZIE PO WSZYSTKIM
To chyba można by uznać za życiowe motto bohaterek „Giant Days”, znakomitego komiksu komediowo-obyczajowego. Dziewczyny najchętniej przespałyby swoje życie, które jest właściwie pasmem problemów. I tak też jest w drugim tomie ich przygód, w którym ich losy plączą się jeszcze bardziej, a kłopoty nie chcą odpuścić. I tylko czytelnicy wychodzą z tego wszystkiego zwycięsko, bo znów dostają porcję rewelacyjnej zabawy, która na równi potrafi rozbawić, co skłonić do refleksji.
Susan Ptolemy zostawiła za sobą wszystko, spaliła dawne mosty i zaczęła wieść życie studentki. Tu, w nowym miejscu, poznała dwie wspaniałe dziewczyny, Daisy Wooton i Esther De Groot, z którymi zaprzyjaźniła się i stała niemal nierozłączna. Zaczęła dzielić z nimi troski (przeważające w jej życiu) oraz radości (których jest tak niewiele), a dzielić ma co. Teraz zbliża się czas balu. Wszystkie trzy zamierzają się tam wybrać, jednak już od początku wszystko się sypie. Zdobycie ciuchów graniczy z cudem, a to przecież zaledwie wstęp. Oczywiście na imprezie pojawiają się także Ed i McGraw, ale nie jest to wielka pociecha w barze pełnym facetów, którzy w głowie mają tylko jedno i bynajmniej nie jest to wcale miłość w sensie uczuciowym, a tego chciałyby dziewczyny. Co więcej zjawia się tam także Nadia, w której zakochała się z Daisy. Czy to jednak tylko i wyłącznie zauroczenie, czy też może dziewczyna w rzeczywistości jest lesbijką albo biseksualistką? Jej przyjaciółki chcą to ustalić, a co za tym idzie namawiają ją by przekonała się eksperymentując z obiema płciami. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy między niektórymi z dziewczyn i chłopaków zaczyna iskrzyć. Rzucone przypadkiem stwierdzenie, kilka nieoczekiwanych gestów… Kto z kim wyląduje w łóżku? Jakie będą tego konsekwencje? I co jeszcze czeka na nasze bohaterki w tych Wielkich Dniach ich życia?
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/03/giant-days-2-obudzcie-mnie-jak-bedzie.html