Gdy powrócił spokój

Ocena: 4.88 (8 głosów)

O spokoju marzy każde z trojga przyjaciół: Marcelina, Magda i Emil. Wszyscy zostali poturbowani przez los. Po wcześniejszych próbach Marceliny i Magdy rozliczenia przeszłości, tym razem to Emil budzi demony. Podejmuje trud rozwikłania zagadki śmierci przyjaciela. Nie cofnie się przed niczym, by wreszcie odkryć prawdę. Kolejne sekrety łączy w logiczną całość. Komuś jednak bardzo zależy na tym, by tajemnice nie ujrzały światła dziennego.

Czy Emil zdoła odsłonić wszystkie karty i cieszyć się gorzkim smakiem zwycięstwa? Gdy powrócił spokój to ostatnia część trylogii. Każdy tom poświęcony jest rozterkom innej osoby w związku z wydarzeniami z czasów liceum, gdy tworzyli zgraną grupę z nadzieją patrzącą w przyszłość.

Polecamy wcześniejsze książki: Gdy opadły emocje i Gdy nadeszło życie.

Informacje dodatkowe o Gdy powrócił spokój:

Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2019-10-04
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-66201-34-7
Liczba stron: 240

Tagi: obyczajowe

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Gdy powrócił spokój

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gdy powrócił spokój - opinie o książce

Aneta Krasińska to autorka, której twórczość bardzo polubiłam. Jej trylogię "Gdy opadły emocję" czytam odkąd tylko pojawiła się na rynku.

Bardzo lubię pióro autorki. Uważam, że jest lekkie i przyjemne w odbiorze. Ogromną zaletą jest brak skupiania się na mało ważnych elementach. Aneta Krasińska zawsze pisze o tym, o czym należy i za każdym razem pozytywnie mnie zaskakuje.

Historia przedstawiona przez autorkę zachwyca od samego początku. Z ogromną przyjemnością poznawałam wnętrze książki. Tym razem skupiamy się na życiu Emila i jego problemach. Razem z bohaterem odkrywamy głęboko skryte tajemnice. Jest to świetna podróż, która wzbudza sporo emocji u czytelnika.

"Gdy powrócił spokój" nie jest typową literaturą obyczajową, jakiej mamy obecnie mnóstwo na rynku. Aneta Krasińska stworzyła coś zupełnie innego, lepszego i ciekawszego. Nie mamy tutaj schematycznej opowieści, w której wszystko skupia się na gorącym romansie. Jest wręcz przeciwnie, tutaj najważniejsze są tajemnice i losy trójki przyjaciół.

Ogromną zaletą tej książki jest wplatanie w całą fabułę przemyśleń Emila na temat dzisiejszych czasów i otaczającego nas świata. I przyznać trzeba, że zdecydowanie zgadzam się z tym obrazem.
W życiu bohaterów przez całą trylogię dużo się dzieje. Tym razem również nie brakuje ciekawych i zaskakujących elementów.

"Gdy powrócił spokój" jest świetnym zaskoczeniem całej trylogii. Uważam, że jest to idealne podsumowanie i zwieńczenie losów trójki przyjaciół. Mamy tutaj styczność z ogromną gamą emocji oraz tajemnicami. Cała trylogia jest naprawdę warta poznania i zachęcam Was do sięgnięcia po nią, nie powinniście się zawieść.

Link do opinii

"Gdy opadły emocje", "Gdy nadeszło życie", "Gdy powrócił spokój" to trylogia idealna na jesienne wieczory. 

Spotkanie klasowe potrafi wywrócić życie bohaterów do góry nogami. Przewartościowanie swojego życia, próba walki o siebie, o swoją przyszłość, trudne decyzje. W tle nierozwiązana sprawa śmierci kolegi. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2021-03-29, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021,

Od samego początku podejrzewałam, kto stoi za śmiercią Roberta. Znów można się przekonać, że wystarczy mieć znajomości, by przez wiele lat uniknąć odpowiedzialności nawet za morderstwo. I choć Emil w końcu wskazuje przyjaciołom winnego, to omal nie przyplaca tego życiem.

Link do opinii

„Gdy powrócił spokój“ to wielowątkowa historia, w której, wbrew tytułowi, nie ma spokoju. Akcja dzieje się w ciągu 24 godzin. Opowiada o miłości, przyjaźni jak i poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Jest też wątek kryminalny związany z rozwikłaniem zagadki śmierci przyjaciela. Po latach Emil wynajmuje najlepszego detektywa australijskiego, który wpada na ślad dowodzący, iż nie był to wypadek lecz zaplanowane morderstwo. Istnieją jednak ludzie, którym ujawnienie prawdy nie jest na rękę...

Link do opinii

"Dlaczego nic w życiu nie jest proste?".


 
Cieszę się, że trzeci tom trylogii "Gdy opadły emocje" tak szybko trafił w moje ręce. Byłam bowiem bardzo ciekawa, jakie zakończenie losów bohaterów, którzy przeżyli mnóstwo emocji i poczuli prawdziwy smak życia, przygotowała autorka. Czy powrócił do nich upragniony spokój? Jak się okazuje, to we współczesnych czasach, towar iście deficytowy.


 
Aneta Krasińska to absolwentka filologii polskiej ukończonej na Uniwersytecie Łódzkim, która uwielbia rodzinne podróże po Europie. Autorka najlepiej odpoczywa w otoczeniu przyrody lub zabytków, lubi obserwować ludzi oraz przestrzeń. Mama dwójki dzieci, miłośniczka literatury kobiecej, napisała kilka artykułów naukowych. Zadebiutowała powieścią pt. "Finezja uczuć".


 
Emil wraca do kraju, aby definitywnie rozwikłać tajemnicę śmierci przyjaciela sprzed lat. Bohater za pomocą prywatnego detektywa i hipnozy, krok po kroku, dopasowuje kolejne elementy układanki, by na klasowym spotkaniu ogłosić tożsamość mordercy. Do tego próbuje także zdobyć serce Marceliny, która jak się okazuje, również skrywa pewną tajemnicę. Wszystko zmierza ku nieprzewidywalnemu finałowi.


 
"Gdy powrócił spokój" to książka, której myślą przewodnią mogłoby być stwierdzenie, że czasami warto zacząć od nowa, pomimo pokiereszowanej przeszłości. Cała trójka głównych bohaterów – Emil, Marcelina i Magda podejmują się bowiem tego ryzyka. Każde w nich oczywiście w zupełnie innym wymiarze. W finałowym tomie to losy mężczyzny zostają obsadzone w pierwszoplanowej roli, odkrywając przed czytelnikiem trudy powrotu z wieloletniej emigracji. Emil musi bowiem zmierzyć się z nową rzeczywistością w swojej ojczyźnie, a także z tajemnicami, jakie ukrywała przed nim jego własna rodzina.


 
Frapującą jest ukazana w książce płaszczyzna obserwacji Emila dotycząca otaczającej go, polskiej rzeczywistości. Autorka zręcznie wplata w akcję utworu przemyślenia bohatera dotyczące naszej obecnej mentalności, widocznych uprzedzeń oraz pomimo zmian ustrojowych, występujących nadal pewnych uprzywilejowanych warstw społecznych. Łatwo te myśli wychwycić i skonfrontować ze swoimi wnioskami dotyczącymi otaczającej nas rzeczywistości.


 
Jest w tej powieści wiele zaskoczeń, poczynając od nieznanych Emilowi wydarzeń towarzyszących jego dawnemu wyjazdowi za granicę po odkrycie sylwetki zabójcy Roberta i zmiany w życiu Marceliny. Przyznam, że dość szybko odkryłam tożsamość zabójcy, gdyż autorka przemycała w fabule swoiste ślady dotyczące roli tej postaci w późniejszej tragedii, ale pozostałe sekrety zrobiły na mnie wrażenie. Obejmuje to również scena finałowa z Epilogiem na czele, wprowadzającym swoisty element napięcia podczas czytania. Do końca nie byłam bowiem pewna, jak zakończy się tragedia, która niespodziewanie miała miejsce.


 
Nie zdradzę wam tego, czy w finałowym tomie tej trylogii, do życia bohaterów wkroczył w końcu prawdziwy spokój. Mogę wam jedynie powiedzieć, że sporo dzieje się w tej książce, a zakończenie spełniło moje oczekiwania. Polecam oczywiście czytać chronologicznie poszczególne części tej serii, gdyż losy bohaterów splatają się ze sobą, dążąc do wspólnego finału. Cała trylogia Anety Krasińskiej zapewnia emocje, życiowe problemy i niespodziewane powroty, jeśli więc oczekujecie tych elementów po tego typu lekturze, koniecznie do niej zajrzyjcie.

 

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl

Link do opinii

„Gdy powrócił spokój” to już ostatni tom trylogii autorstwa Anety Krasińskiej.
Nie będę ukrywać przed Wami, że jej poprzedniczki – bardzo mi się podobały, ujęły bowiem moje serce i poruszyły moją wrażliwość.
Czy zwieńczenie serii okazało się również tak głęboko sięgające w moją duszę?

O spokoju marzy każde z trojga przyjaciół: Marcelina, Magda i Emil. Wszyscy zostali poturbowani przez los. Po wcześniejszych próbach Marceliny i Magdy rozliczenia przeszłości, tym razem to Emil budzi demony. Podejmuje trud rozwikłania zagadki śmierci przyjaciela. Nie cofnie się przed niczym, by wreszcie odkryć prawdę. Kolejne sekrety łączy w logiczną całość. Komuś jednak bardzo zależy na tym, by tajemnice nie ujrzały światła dziennego. Czy Emil zdoła odsłonić wszystkie karty i cieszyć się gorzkim smakiem zwycięstwa? Gdy powrócił spokój to ostatnia część trylogii. Każdy tom poświęcony jest rozterkom innej osoby w związku z wydarzeniami z czasów liceum, gdy tworzyli zgraną grupę z nadzieją patrzącą w przyszłość.

Tym razem bliżej poznajemy Emila i to z jego perspektywy zapoznajmy się z przeszłością oraz teraźniejszością. Z życiem, które nadal nabrzmiałe jest od niewyjaśnionych tajemnic i kłamstw, które wciąż sprawiają ból.
Główny bohater wzbudził moją sympatię, bo okazał się być takim mężczyzną, z moich snów, można by rzecz. Oczywiście nie jest bez wad, jak każdy z nas. Ale potrafi też podejmować stanowcze decyzje, brać odpowiedzialność za błędy i ponosić konsekwencje. A to akurat nie jest domeną wszystkich przedstawicieli płci męskiej. Jest też bardzo uczuciowy i wrażliwy, a przede wszystkim nie boi się okazywania emocji, cierpienia i słabości. To czyni go w moich oczach prawdziwie męskim.

„Gdy powrócił spokój” cechuje nie tylko, jak w przypadku poprzednich części wielka dawka ładunku emocjonalnego, ale też w moim odbiorze większy dynamizm akcji, który jak mniemam wynika z faktu, że Emil pragnie za wszelką cenę dotrzeć do prawdy i rozwiązać zagadkę śmierci przyjaciela. Jego podejście do tematu sprawia, że powieść nabiera szybszego tempa, ale dostarcza również czytelnikowi dodatkowych wrażeń i bodźców na poziomie sensacyjnym.

Ta powieść to nie tylko zwyczajne zwieńczenie trylogii, które zamyka sprawnie wszystkie wcześniej niedokończone wątki i sprawy, ale również historia, która porusza całkowicie nowe problemy.

Cała trylogia nie wyróżnia się ani olbrzymią objętością poszczególnych tomów, ani też specjalnie nie posiada „super-hiper” rzucających się w oczy okładek.
Ot, zwyczajna powieść trzytomowa, koło której większość z Was przeszłaby w księgarni bez zwrócenia na nią uwagi.
A wierzcie mi, byłoby szkoda! Gdy tak zrobicie – wiele stracicie.
Z serca polecam!

Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Szara Godzina.
https://przeczytajka.blogspot.com/2019/11/gdy-powroci-spokoj-aneta-krasinska.html

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy