Mała foczka gubi się na oceanie. Zmarznięta i głodna dryfuje na lodowej krze. Czy to może skończyć się dobrze? Jeżeli trafi do domu świętego Mikołaja – kto wie? Poznajcie przygody foczki Matimu – łakomczuszki i uroczego urwisa – w pełnej humoru i zwrotów akcji opowieści o poszukiwaniu akceptacji, przyjaźni i miłości. „Gdy tylko podpłynął do kry, by przyjrzeć się stworzonku, foczka natychmiast wskoczyła na Mikołaja, opatuliła się jego brodą, żeby dłużej nie marznąć, i zapytała:– Masz rybeczkę? Focia głodna, daj am!”.„W blaszanym pudełku po ciastkach, na miękkim posłaniu, na szafce tuż obok głowy Mikołaja leżała maleńka foczka, uratowana podczas ostatniej podróży. Bezpieczna, spała mocnym snem, a jej wąsiki śmiesznie falowały, kiedy oddychając, wypuszczała ze świstem powietrze przez uroczy nosek”.„Kto je flądry, ten jest mądry! – Oblizała pyszczek i zaczęła jeść. Powiedzenie to Matimu znała, zanim zgubiła się na morzu, wszystkie foki je znały. Focia była maleńka i w jej wydaniu brzmiało ono mniej więcej: Kto je flondly, ten jest mondly, ale i tak, a może właśnie dlatego, rozśmieszyła dziewczynkę”. Sebastian Steranka – z wykształcenia dziennikarz, z zamiłowania pisarz. Laureat dwóch konkursów literackich: Konkursu na opowiadanie kryminalne w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału we Wrocławiu (2013) oraz Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego o „Złote Pióro Prezydenta Jaworzna” (2024). Lubi wyzwania, dlatego w jego twórczości można odnaleźć rozmaite gatunki literackie. Foczkę Matimu napisał „na zlecenie” siostrzenicy. Fan Mozarta oraz miłośnik gór, w których rodzą się najlepsze pomysły. Więcej o autorze i jego tekstach na: www.sebastiansteranka.pl
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024-12-20
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Język oryginału: polski