Janne jest znanym w Szwecji kompozytorem muzyki popularnej. Wiadomość o spowodowanym przed laty wypadku samochodowym może bardzo zaszkodzić jego karierze. Nie udzielając pomocy potrąconemu mężczyźnie wraz ze swoimi znajomymi, odjeżdża z miejsca zdarzenia. Po powrocie z wakacji wszyscy czekają na akt oskarżenia z Hiszpanii. Po kilku latach, kiedy w sprawie jest cisza, uznają, że są bezpieczni. Wtedy do drzwi puka Manuel, potrącony w przeszłości Hiszpan, któremu wypadek tak nagle i niepodziewanie przerwał karierę tancerza flamenco. Pojawienie się chłopaka wprowadza chaos w życiu sprawców wypadku. Powraca strach sprzed lat. Manuel jednak okazuje się człowiekiem bardzo opanowanym i zrównoważonym, mimo, że stanął twarzą w twarz z osobami, które zrujnowały mu karierę i życie osobiste. Postanawia przyjąć odszkodowanie jako rekompensatę za doświadczoną krzywdę. Sprawy jednak komplikują się jeszcze bardziej, kiedy giną dwie osoby…
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2020-10-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 239
Język oryginału: polski
„Dziewczyny z PRL-u” Małgorzaty Chaładus (autorki poezji, dramatów, powieści i opowiadań, od trzydziestu lat mieszkającej w Szwecji –...
Książka Małgorzaty Chaładus „Mozaika” krótko mówiąc opowiada o miłości. Tej pierwszej i tej ostatniej. Między mężczyzną i kobietą. Miedzy chłopakiem...
Przeczytane:2021-01-14, Ocena: 2, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021, 26 książek 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
„Flamenco” to powieść o umiejętności wybaczania, pogodzenia się z losem ale też o uczuciach i zawiłych ścieżkach losu. Niestety, nie poczułam emocji ani dreszczyku jakiegokolwiek zagrożenia.Nie ma w niej porywających zwrotów akcji, lecz raczej całość toczy się wolno i jednostajnie. Początkowo trudno mi było zorientować się, kto jest kim, gdyż autorka niewiele wyjaśnia i pozostawia dużo niedomówień, pozostawiając czytelnikowi rozwikłanie, kto jest kim i jakie łączą ich więzy. Wbrew pozorom, mało jest w niej muzyki i trochę zabrakło mi tego motywu jako jednego z wiodących ale za to poznajemy kulturę hiszpańską i szwedzką, codzienne życie zwykłych ludzi, ich zwyczaje i tradycje.
Większa część fabuły toczy się wokół postaci Manuela i Justyny, dziewczyny, która przyczyniła się do wypadku. Obserwujemy ich emocje, przemyślenia, frustracje i relacje. To jedna z tych książek, które posiadają styl, do który trzeba poczuć. Sposób prowadzenia fabuły i przedstawiania poszczególnych wydarzeń bazuje na niedomówieniach, pokazywania sytuacji tylko z jednej strony i urywanych wątkach. Z pewnością nie jest to typowy kryminał, gdyż nie ma tu śledztwa, w którym czytelnik bierze udział. Autorka skupiła się bardziej na emocjach, które nie pozwalają spokojnie funkcjonować bohaterom i budowaniu wzajemnych relacji. To książka, która pokazuje jak ważne jest zrozumienie tego, co los nam przynosi i docenienie każdej chwili życia.
Recenzja na blogu: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/01/707-flamenco.html