Fizyka Wiary. Kwantowa Magia

Ocena: 5 (1 głosów)
Wciąż dokonujemy nowych odkryć, zdobywamy kolejne szczyty, podbijamy kosmos, jednak nie potrafimy zadbać o swój dom - Ziemię. Rozwój cywilizacji nieuchronnie prowadzi nas do unicestwienia naszej planety. Grożą nam katastrofy ekologiczne. Zanieczyszczenie atmosfery i wody może przesądzić o przetrwaniu życia na Ziemi. Autorzy książki, znani na całym świecie rosyjscy naukowcy i badacze fizyki kwantowej, Tatiana i Witalij Tichopław, prezentują szokujące tezy na temat przyszłości naszej planety i ludzkości. Udowadniają, że główną przyczyną, która może doprowadzić człowieka do granicy globalnej katastrofy jest brak duchowości współczesnej cywilizacji. Ich zdaniem kolejnym etapem rozwoju i ewolucji jest przekształcenie człowieka inteligentnego w człowieka duchowego. To jedyna droga, która doprowadzi do większej świadomości i boskości człowieka, a przy tym ocali ludzkość. W książce znajdziesz naukowe dowody na istnienie Boga i Duszy. By wyjaśnić naturę świadomości, potęgę myśli i istotę wszechświata, Autorzy opierają się na teoriach największych fizyków w dziejach, takich jak Newton czy Einstein. Wykorzystanie tej wiedzy może być początkiem tworzenia lepszej przyszłości dla wszystkich istnień. Ta książka jest podsumowaniem wielu badań na przestrzeni wieków, które stanowią dowód na istnienie świata, którego nie może dostrzec ludzkie oko. Duchowość kolejnym krokiem ewolucji.

Informacje dodatkowe o Fizyka Wiary. Kwantowa Magia:

Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Data wydania: 2014-01-30
Kategoria: Wiedza ezoteryczna
ISBN: 9788373776272
Liczba stron: 236

więcej

Kup książkę Fizyka Wiary. Kwantowa Magia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Fizyka Wiary. Kwantowa Magia - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2014-09-25, Ocena: 5, Przeczytałam, Czytam regularnie w 2014 roku, Mam,
Religia wyklucza naukę, nauka wyklucza religię - niestety, tak to już trwa od jakiegoś czasu i w przypadku większości ludzi nie zapowiada się na zmianę. Są jednak pojedyncze jednostki, które zauważają powiązania pomiędzy wiarą i nauką. Nie da się ukryć, że bardzo często powiązane jest to z fizyką kwantową, dzięki której tłumaczyć można wiele zależności i zjawisk zachodzących w przyrodzie. Jednak fizyka to takie ,,przerażające" słowo, a co dopiero, gdy się do niej doda hasło ,,kwantowa"... I błędne koło się zamyka. Książka ta faktycznie porusza sprawę religii jako wiary w istnienie istoty wyższej, która odpowiedzialna jest za to, co się dzieje na świecie. Kwestia tego, czy nazwiemy ją Bogiem, Buddą czy Allachem przestaje mieć znaczenie. Tego dotyczy właśnie rozdział pierwszy tej pozycji i podczas skupienia się na tych pierwszych stronach byłam przekonana, że będzie to pozycja łatwa w zrozumieniu i nie pojawi się nic skomplikowanego. Po czym pojawił się rozdział drugi... i tutaj mamy już do czynienia z czystą fizyką. Autorzy krok po kroku opisują różne eksperymenty prowadzone przez osobistości takie jak Einstein, Szypow czy Newton - ale także wielu innych sławnych naukowców - które doprowadziły do ostatecznego uformowania się fizyki kwantowej. Nie zaprzeczę, że rozdział drugi był czymś, co zrozumiałam od razu i ot tak. Wydaje mi się, że trzeba choć na podstawowym poziomie znać prawa fizyczne i zależności, aby wejść głębiej w tematykę, którą poruszają autorzy. Skupienie na lekturze to jedno, ale zrozumienie wszystkiego w odpowiedni sposób to drugie. Przychodzi nam tutaj z pomocą cisza, spokój, zaangażowanie i czytanie ze zrozumieniem. Trzeci i ostatni rozdział (tak, są długie ?) skupia się na powiązaniu człowieka z tym, z czym zapoznać się należy w rozdziale poprzednim. Ale nadal polecam porzucenie myśli o niebieskich migdałach, przy tej książce odpada to całkowicie, niezależnie od rozdziału. I nie mogę obejść się bez napisania o tym, że autorzy urzekli mnie wzmianką o Atlantydzie - to po prostu moja pasja, więc gdy tylko pojawia się o niej chociażby kilka stron, jestem w niebo wzięta. Język autorów wydaje się być przyjemny i zrozumiały, ale nie okłamujmy się - fizyka naprawdę nie jest łatwą rzeczą, a i nie da się jej czasami opisać słowami innymi niż naukowe. Jednak uważam, że ta książka ma w sobie coś naprawdę godnego uwagi - już pomijam fakt, że możemy zwiększyć swoją wiedzę teoretyczną z zakresu dziedziny nauki, jakiej dotyczy, ale płynie z niej niesamowite przesłanie, które każdy powinien sobie przyswoić. Czy to między wierszami, czy też bezpośrednio, docierają do nas informacje, że wszystko jest ze sobą połączone, że każda cząsteczka działa na inną cząsteczkę, że to my sami jesteśmy odpowiedzialni za to, jak wygląda nasz świat i życie. Gdyby do każdego dotarła ta jedna, ale jakże znacząca informacja, i gdyby każdy faktycznie ją odpowiednio zrozumiał, ten świat byłby lepszy. ,,Fizyka wiary" to bardzo dopracowana książka, która będzie idealna dla osób mających ochotę na coś ,,cięższego", przy czym można nieco poćwiczyć mózg i trochę go wysilić. To niepowtarzalne połączenie nauki z ezoteryką i wiarą, czego nie spotyka się za często. Autorzy spełnili w niej dwie istotne funkcje - zebrali ciekawą i intrygującą wiedzę, której być może nie da się przyswoić od razu, ale coś w głowie zostanie na pewno, a dodatkowo umieścili w niej poruszające przesłanie, o którym wspomniałam wyżej. Naprawdę warto tej książce poświęcić trochę czasu i uwagi, a na pewno wywrze ona na was pozytywny wpływ. Polecam!
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy