W piątej części poczytnej serii o nastoletniej miłośniczce koni w życiu Eleny pojawia się wiele nowości. Najpierw jej ukochany Tim dziwnie się zachowuje i dziewczyna zwyczajnie go nie poznaje. Na ostatnich zawodach w sezonie dochodzi do katastrofy, a Elena otrzymuje pomoc od kogoś, od kogo się jej w ogóle nie spodziewa. W międzyczasie zaś, za sprawą przystojnego zawodnika Eintrachtu Frankfurt, w jej życie wkrada się sport zupełnie inny niż jeździectwo. Cóż, okazuje się, że piłka nożna też potrafi budzić silne emocje. Te wszystkie niespodzianki to dość, by życie Eleny stanęło na głowie. Czy w natłoku zmian odnajdzie drogę do własnego szczęścia?
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2016-10-31
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 312
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i z główną bohaterką serii - Eleną. Jest to powieść z gatunku literatury młodzieżowej, jednak myślę, że również starsi czytelnicy się w niej doskonale odnajdą. "Elena. Wielki triumf" jest piątym tomem cyklu i co prawda książki te najlepiej czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń, jednak ja osobiście bardzo szybko odnalazłam się w świecie głównej bohaterki, która jest miłośniczką koni i w ogóle mi nie przeszkadzał brak znajomości poprzednich tomów. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko, ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy Eleny. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona, a bohaterowie ciekawie i bardzo autentycznie wykreowani. Myślę, za śmiało moglibyśmy się z nimi utożsamić w niektórych przypadkach, podzielając podobne bolączki oraz dylematy. Historia została przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się mierzy, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Muszę przyznać, że postać Eleny od samego początku przypadła mi do gustu i byłam niesamowicie ciekawa jak autorka poprowadzi jej losy, jakiś kłody rzuci jej pod nogi i jak Elena sobie z nimi poradzi. Bardzo kibicowałam tej młodej dziewczynie i chciałam dla niej jak najlepiej. W książce znalazłam wiele emocjonujących, a nawet poruszających momentów. Ogromnie podobało mi się to jak autorka przedstawiła wątek związany z końmi, w sumie nigdy jakoś szczególnie się nie zagłębiałam w tematykę pracy z tymi zwierzętami, a tutaj otrzymałam wiele interesujących informacji dotyczących tych pięknych i wdzięcznych istot. "Elena. Wielki triumf" to książka opowiadająca o pasji, marzeniach, wzlotach i upadkach, a także przyjaźni i miłości. Miło spędziłam czas z tą książką i jej bohaterami, chętnie w przyszłości sięgnę po dalsze losy Eleny i jej bliskich. Myślę, że fani koni oraz literatury młodzieżowej będą usatysfakcjonowani. Polecam!
Kolejny świetny kryminał z górami Taunus w tle. Tym razem akcja toczy się wokół śledztwa związanego z farmą wiatrową, przeciwko której...
Nowa powieść Nele Neuhaus - królowej kryminału i najchętniej kupowanej autorki w Niemczech. To już dziesiąty tom bestsellerowej serii z parą komisarzy...
Przeczytane:2023-09-17,
Czy kiedykolwiek siedziałam na koniu? 🐴 Nie. Jednak mam niebywały sentyment do tych zwierząt, bo w rodzinnym mieście, niedaleko naszego domu, była stadnina, którą prowadziły dwie prawdziwie artystyczne dusze. 🧡 O nim mówiło się, że jest zaklinaczem koni. O niej, że ma serce na dłoni. Miejsce magiczne, do którego się wchodziło i od razu było się przyjacielem. Konie były dostojne, a wręcz majestatyczne. Dlatego z podwójną przyjemnością i sporą ciekawością sięgnęłam po książkę "Elena. Wielki triumf". 📖
Elena to aktywna nastolatka. Najbardziej na świecie uwielbia jeździć konno. 🐴 Zresztą doskonale sobie w tym radzi. Rodzice Eleny mają własną stadninę, co z jednej strony daje nieograniczone możliwości przebywania ze zwierzętami, a z drugiej strony przysparza wielu kłopotów - w tym również finansowych. 👨👩 Niestety, to nie jedyne problemy, które przysparzają dziewczynie zmartwień. Jej ukochany Tim, zmienia się nie do poznania. Za to w jej życiu pojawia się inny chłopak i niespodziewanie - inna dyscyplina sportu. 😮 Czy świat Eleny stanie na głowie, a życie zmieni się o 180 stopni? 👱♀️ Przeczytajcie. 📙
"Elena. Wielki triumf" to książka, która wciąga. Akcja toczy się wartko. Życie Eleny - miłośniczki koni po prostu nas ciekawi, chcemy wiedzieć więcej, wiedzieć, co za chwilę się wydarzy. 🐎 Każdy - nawet laik, dowie się z niej i zapamięta więcej o koniach, niż mógłby się spodziewać. 👍 Jeśli Twoja nastolatka szuka przyjemnej i wciągającej lektury na koniec wakacji - oto ona. 📖