U jednej z pacjentek Bostońskiego Szpitala Metropolitalnego stwierdzono nietypowe krwawienie oraz zwyrodnienie jajników, z jakim tutejsi lekarze nie spotkali się dotychczas. Znakomita patolog, doktor Kate Bennett, próbuje zdiagnozować chorobę, niestety, krwawienia nasilają się i pacjentka umiera. Następnego dnia do innego bostońskiego szpitala przywieziono kobietę zmarłą na ulicy wskutek krwotoku, u której stwierdzono podobną patologię jajników. Doktor Bennett, szukając przyczyn dziwnej choroby, odkrywa, że obie kobiety były pacjentkami Omncenter - supernowoczesnego oddziału chorób kobiecych działającego przy jej szpitalu jako samodzielna jednostka, pod którego opieką pozostaje również ona. Nie wie jednak, że w Omncenter prowadzone są nielegalne testy leków przygotowywanych do produkcji przez gigantyczny koncern farmaceutyczny. Tymczasem do szpitala trafia przyjaciółka Kate, u której również wystąpiło krwawienie. [Prima, 2000]
Wydawnictwo: Prima
Data wydania: 2000 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 334
Tytuł oryginału: Side Effects
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Roman Piotr
Bardzo lubię thrillery medyczne. Teraz oprócz Cooka odnalazłam kolejnego autora ulubionych książek, to Michael Palmer. Fabuła " Efektów ubocznych" dotyczy koncernu farmaceutycznego, dla którego liczy się tylko zysk, nie pacjent i jego dobro. I młoda, nieugięta pani doktor, która jak kropla skałę, drąży temat skutków ubocznych testowanych, oczywiście nielegalnie i bez wiedzy pacjentów, leków. Akcja rozkręca się powoli ale jak już przyspieszy to trudno oderwać się od lektury. Czy dobro zwycięży? Sprawdźcie sami.
Sarah Baldwin, ginekolog położnik zatrudniona w Bostońskim Centrum Medycznym, specjalizuje się również w azjatyckich metodach leczenia, których...
Pochodząca z ubogiej rodziny, twarda i ambitna Natalie Reyes jest studentką medycyny na Harvardzie i byłą lekkoatletką, mistrzynią amerykańskiej uniwersjady...
Przeczytane:2017-12-07, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
"Była to armia specjalistów zespolona przymusem, szantażem i niesamowitą masą pieniędzy, gotowa do zaatakowania każdego, kto zagrażał..."
Dobry, zajmujący, trzymający w napięciu thriller medyczny. Pomysł na fabułę przedstawiony w porządnej i zmyślnej formie. Ciekawie zapleciona intryga, umiejętnie podsycany niepokój, sporo się dzieje, zaskakujące elementy, choć momentami oczekiwałoby się większej intensywności. Chętnie poznajemy burzliwe zawirowania w życiu głównej bohaterki, mocno dramatyczny scenariusz zdarzeń, nie brakuje w nim aury mrocznej tajemniczości i frapujących niejasności. Wciągamy się w wyjaśnianie zagadkowych incydentów mających miejsce w jednym z bostońskich szpitali. Odniesienia do terminologii medycznej, nazw chorób, badań, operacji, farmakologii, zostały wyjaśnione klarownie, podane przejrzyście, pozostaje cieszyć się wytworzonym przez autora specyficznym klimatem powieści.
Niewytłumaczalne szczegóły towarzyszące zgonom młodych kobiet przyciągają uwagę Kate Bennet, patolog i kandydatce na stanowisko ordynatora. Na groźną chorobę zapada przyjaciółka lekarki. Wobec małego zainteresowania współpracowników i zarządzających szpitalem zaistniałą sytuacją, Kate decyduje się na przeprowadzenie śledztwa we własnym zakresie. Jej dociekliwość, wnikliwość i nieustępliwość powodują, że wpada w poważne kłopoty i tarapaty. Nie wiadomo komu może zaufać i w jakim zakresie. Jakby tego było mało, także w prywatnym życiu pojawiają się perturbacje i komplikacje. Ambitna lekarka odważnie i z determinacją stawia czoło wyzwaniom.
Przekonał mnie profil głównej bohaterki, jej zaangażowanie w zawodowe sprawy, lecz charakter jej skomplikowanych relacji z bliskimi, oparty na zastanawiających niekonsekwencjach, pochopności i żywiołowości, nie do końca wzbudził zrozumienie. Jednak ten swoisty kontrast wyszedł na plus dla głównego nurtu powieści, jakim była walka z wielkimi medycznymi graczami. Przyznam, że chętnie sięgam po książki autora (choćby "Siostrzyczki, "Trauma", "Odporny"), większość bazuje na podobnym schemacie i konfiguracji wątków, jednak wciąż nie pozostaję nimi znużona, bo tego właśnie od nich oczekuję, relaksu z czytelniczym dreszczykiem emocji na znanym gruncie.
bookendorfina.pl