reklama

Dziesięć dni

Ocena: 5 (1 głosów)

PONAD 1,5 MILIONA SPRZEDANYCH EGZEMPLARZY!
„Nie odłożyłam, dopóki nie poznałam prawdy, która kompletnie wbiła mnie w fotel. Świetny thriller! Polecam”. Magda Stachula
Kobiety znikają z ulic. Dziesięć dni później zostają odnalezione. Ostatniej, czwartej kobiety nie udało się uwolnić. Eva, dziennikarka, która relacjonowała tę historię nie zdaje sobie sprawy, że będzie kolejną ofiarą zniknięcia… Czy jej mroczny sekret pomoże Evie w uwolnieniu?

„- Jest tam kto?! - krzyknęła Eva, waląc pięściami w drzwi. - Halo! Proszę mnie stąd wypuścić! Słyszy mnie ktoś?!
Wołała tak i bębniła rękami, dopóki ją rozbolały. Ze szlochem osunęła się na podłogę, przyciągnęła kolana do piersi i objęła je ramionami. Zadrżała, z zimna i ze strachu. W głowie miała istną gonitwę myśli. Jakim cudem się tutaj znalazła? Z kim się dzisiaj widziała? A może wczoraj? Jaki właściwie jest dzień? Dokąd się wybierała?”

„Sherratt tworzy złożony, psychologicznie intrygujący portret czarnego charakteru, który nie pozwala oderwać się od czytania” Lisa Regan
„Dziesięć dni to thriller psychologiczny, który pozostanie z Tobą na długo po przeczytaniu ostatniej strony” Caroline Mitchell

Informacje dodatkowe o Dziesięć dni:

Wydawnictwo: 0
Data wydania: 2022-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367280006
Liczba stron: 328

więcej

Kup książkę Dziesięć dni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dziesięć dni - opinie o książce

Avatar użytkownika - Dagus93
Dagus93
Przeczytane:2022-06-05,

Jestem ogromną fanką thrillerów i książek grozy, więc jak przeczytałam opis "Dziesięciu dni", to wiedziałam, że muszę po niego sięgnąć. W miasteczku od jakiegoś czasu tajemniczo giną kobiety. Trzy z nich wracają po dziesięciu dniach, ostatniej nie udaje się uratować i ginie w nieznanych okolicznościach. Eva, to dziennikarka z powołania, która zajmuje się tą sprawą i chce ją jak najdokładniej i najlepiej zrelacjonować. Powoli dociera do każdej z kobiet, poznaje ich historie i to, jak czuły się podczas porwań, niestety i ją to dotyka. Pewnego dnia budzi się w małym, zamkniętym pokoju i zaczyna walkę. Walkę o przetrwanie i pozostanie przy życiu.

Eva odlicza kolejne dni, ma nadzieję, że dziesiątego, tak samo, jak i reszta kobiet i ona zostanie uwolniona. Czy będzie to miało miejsce? Kim jest tajemniczy porywacz? Na jaw szybko wychodzą kolejne fakty, kobieta jest zmuszona zajrzeć również w swoją przeszłość, od której od lat stara się uciekać. Demony z dzieciństwa ujrzą światło dzienne, a ona będzie walczyła o swoją wolność.

Wraz z kolejnymi rozdziałami tej książki będziemy, poznawali nowe tajemnice. Zarówno Evy, pozostałych kobiet, jak i naszego porywacza. Autorka bardzo dobrze obrazuje na psychologię kidnapera! Dokładnie wejdzie w jego umysł, myśli i pokaże nam, co skłoniło go od tego zachowania. Powoli przejdziemy przez jego przeszłość, poznamy jego traumy i przekażemy się, że czasami małe impulsy z przeszłości są w stanie kumulować się i po latach uderzyć ze zdwojoną siłą. Widzimy moc, jaką ma trauma i ciężkie dzieciństwo. Doświadczany jego uczuć, myśli i pragnień. Kolejny ogromny plus dla autorki są dokładną i ciekawą kreację bohaterów. Każdego będziemy mieli okazję bardzo dobrze poznać i przeanalizować.

Mimo tego, że akcja tej książki tak naprawdę dzieje się tylko w czterech ścianach, to ja nie mogłam się od niej oderwać! Byłam ciekawa, jakie tajemnice ujrzą światło dzienne i jak potoczy się cała ta historia. Za Evę od samego początku do końca trzymałam kciuki i liczyłam, że uda jej się uciec! Uwielbiam też to, że rozdziały tej książki są pisane z perspektywy kilku osób. Dzięki temu całość nabiera tempa, a my widzimy różne spojrzenie na całą sprawę!

Zdecydowanie jest to thriller, który trzyma w napięciu od samego początku do końca! Ja z radością sięgnę po kolejne książki autorki i mocno go Wam polecam! Idealna książka dla każdego fana gatunku!

Link do opinii

"Nikt nie jest w stanie pozostawać niewidzialnym bez końca".

 

 

Zło nas porusza i oburza, ale jednocześnie fascynuje. Podobnie jak odwieczne pytanie o to, czy w człowieku może tkwić "gen zła"? Czy kształtuje nas biologia, czy jednak środowisko? Dlatego czytamy takie wciągające thrillery, jak "Dziesięć dni", który z powodzeniem może wywołać pogłębioną dyskusję w tym właśnie temacie. 

 

Mel Sherratt to bestsellerowa autorka piętnastu powieści kryminalnych, które sprzedały się w łącznym nakładzie ponad 1,5 miliona egzemplarzy. Na swoim koncie posiada nominację do prestiżowej nagrody Dagger in the Library, pisze także pod pseudonimem Marcie Steele. Obecnie mieszka wraz z mężem i terierem Dexterem w Stoke-on-Trent, znajdującym się w hrabstwie Staffordshire.

Eva Farmer to reporterka lokalnej gazety w Stoke-on-Trent, która zajmuje się cyklem reportaży ukazujących dziwne porwania kobiet. Sprawa jest w toku, gdyż kobiety nagle znikają, a dziesięć dni później, zostają odnalezione. Odurzane narkotykami, niewiele pamiętają z tego okresu. Pewnego dnia, dziennikarka budzi się w obskurnej piwnicy, zdając sobie sprawę z tego, że stała się kolejną ofiarą porywacza. Przed nią dziesięć długich dni.

Thriller Mel Sherratt to historia ukazująca mroczną stronę natury człowieka, która chyba nigdy nie zostanie do końca zbadana. Autorka wzięła bowiem na tapet złożoną kreację psychologiczną osoby, której niezwykle smutną historię czytelnik poznaje dzięki umiejętnie podtrzymywanemu napięciu, czyli elementowi tak istotnemu we wszelakiej maści dreszczowcach. "Dziesięć dni" nie jest jednak tylko książką zapewniającą dreszczyk emocji, gdyż w swojej treści dotyka fundamentalnego pytania o istotę zła. A wraz z tym zagadnieniem, w głowie czytelnika pojawiają się ważne refleksje, które zostają długo po zakończeniu lektury.

Eva pewnego dnia budzi się w zimnej piwnicy, w cudzych ubraniach. Z każdą godziną pogrąża się w stanie upokorzenia, na jakie naraził ją porywacz. Mel Sherratt niezwykle obrazowo przedstawiła sytuację porwanej osoby, która będąc głodną i brudną, całkowicie zdana jest na łaskę swojego oprawcy. W płaszczyźnie tej dość mocno działają na wyobraźnię opisy stanu fizycznego i psychicznego protagonistki, co z kolei pozwala utożsamić się z bohaterką i jej odczuciami. Ciągłe myślenie z Evą o tym, co wydarzy się po dziesięciu dniach, nie pozwala oderwać się od tej książki nawet na chwilę.

Warto również wspomnieć o dwutorowej linii narracyjnej zastosowanej przez autorkę. Otóż czytelnik poznaje aktualne wydarzenia dzięki trzecioosobowej narracji protagonistki oraz pierwszoosobowej porywacza. I właśnie ta druga wydaje się bardziej atrakcyjna dla czytelnika, gdyż dzięki niej ma szansę poznać mrok czający się w psychice okaleczonego umysłu i dzięki licznym retrospekcjom, poznać genezą zła, jakie zaczęło czaić się w duszy tej osoby.

"Dziesięć dni" to thriller, który uwodzi, tak jak uwodzi nas zło czające się tuż obok. To mroczny, literacki obraz z kapitalnie zarysowaną warstwą psychologiczno-społeczną, pozostawiający sporo przemyśleń po lekturze. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zdzislaw4
Zdzislaw4
Przeczytane:2023-07-26, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - BetiCzyta
BetiCzyta
Przeczytane:2022-06-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2022,
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy