Dzień dobry, jestem z kobry, czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady

Ocena: 4.5 (8 głosów)

Urocza, kapitalna, wesoła, błyskotliwa książka do przeczytania jednym tchem! W dobie dyktatu poradników na każdy temat, które każą się nam katować dietą, gimnastyką, rzucaniem wszelkich przyjemności, z wielką ulgą można się zatopić w opowieściach Marii Czubaszek o ludziach i zdarzeniach z jej życia, które to historie są zaprzeczeniem pochwały prowadzenia zdrowego życia...

Informacje dodatkowe o Dzień dobry, jestem z kobry, czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady:

Wydawnictwo: Czerwone i czarne
Data wydania: 2015-09-23
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788377001974
Liczba stron: 256

więcej

Kup książkę Dzień dobry, jestem z kobry, czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dzień dobry, jestem z kobry, czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady - opinie o książce

Avatar użytkownika - aggusia
aggusia
Przeczytane:2022-01-19, Ocena: 4, Przeczytałam,

Kobieta bezkompromisowa? Tak, to Maria Czubaszek.

Kobieta szczera i bezpośrednia? Tak, to Maria Czubaszek.

Kobieta z dystansem do siebie i świata? Tak, to Maria Czubaszek.

Kobieta z parówką i papierosem? Tak, to Maria Czubaszek.

Pamiętam jak w czasie jednych z targów książki siedziałam przed nią i Arturem Andrusem, a oni oboje podpisywali mi książkę. Nie mogłam powstrzymać uśmiechu gdy usłyszałam jak Maria Czubaszek szepcze do Andrusa: „Artur, ja muszę zapalić”. Było w tym coś desperackiego zważywszy na kolejkę chętnych po autograf. Pomyślałam, że nie zapali jeszcze długo.

W tym tzw. poradniku-antyporadniku można znaleźć wiele zabawnych anegdot z życia Marii Czubaszek, mnóstwo jej specyficznego (i nie zawsze mile widzianego poczucia humoru), mnóstwo jej błyskotliwych i ciętych tekstów, a także poglądów, jakie prezentowała.

Książka oczywiście arcydziełem nie jest, mnóstwo jest pozycji o Czubaszkowej (i generalnie są one do siebie podobne), ale na niezobowiązującą lekturę w nudny wieczór książka będzie w sam raz. Czyta się szybko, jest zabawnie i relaksująco.

Link do opinii

Pierwsza książka Marii Czubaszek jaką przeczytałam. Co to była za kobieta! Bezkompromisowa, nie bała się mówić o swoich kontrowersyjnych poglądach, nie lubiąca ludzi. Co za odwaga!

Zupełnie nie przejmowała się tym, co ktoś o niej myśli i że czegoś może nie wypada. Uśmiałam się nie raz i dopiero teraz jest mi mało! Wiem, że sięgnę po kolejne książki Pani Marii. I to jak najszybciej.

Nie ma zbiegów okoliczności, zaczęłam akurat ją czytać jak zmarł jej mąż Karolak. Złożyło się tak niefortunnie. W końcu są razem... Choć jak Maria mówiła, żyli obok siebie to teraz na pewno siedzą razem paląc papierosy i jedząc parówki.

Czyta się zdecydowanie za szybko, bo wciąga niesamowicie. Wielu na pewno się nie spodoba. Przeciwników ma na pewno tyle samo jak i zwolenników. Barwna, przyciągająca uwagę kobieta.

A Ty lubisz Marię Czubaszek?

Link do opinii
Avatar użytkownika - bibliotekarkaB
bibliotekarkaB
Przeczytane:2015-11-08, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Maria Czubaszek szczerze i otwarcie prezentuje swoje poglądy. Ponieważ w większości się z nimi zgadzam książka podobała mi się bardzo.
Link do opinii
Avatar użytkownika - NaturaLapsea
NaturaLapsea
Przeczytane:2023-01-03, Ocena: 3, Przeczytałem, 52 książki 2023,

Taki styl i ten typ poczucia humoru trzeba lubić. Ja lubię. Bezkompromisowość, inteligencja i dystans do siebie. Antyporadnik, który ja szanuję. Zabrakło mi tylko uroku i dynamiki żywego słowa.

Link do opinii

W opisie możemy doczytać się, że jest to antyporadnik. Jak dla mnie ani poradnik ani tym bardziej anty. To raczej zbiór wszelkiego rodzaju przemyśleń dosyć kontrowersyjnej postaci, a na pewno bardzo oryginalnej.
Maria Czubaszek bo o niej mowa już na samym początku mówi, że nie lubi zdrowego stylu życia, pali papierosy i to uwielbia, nie jeździ na wakacje, nie lubi chodzić i jeszcze wiele innych rzeczy uważanych powszechnie za zdrowe i gwarantujące długie życie. No cóż tak miała i już. Można ją potępiać za kontrowersyjne wypowiedzi dotyczące posiadania dzieci, wychowywania ich. Można za mało sympatyczne wypowiedzi związane z innymi artystami, ale jednocześnie nadała naszej kulturze kolorytu i ma swoje zasłużone miejsce w dorobku choćby radiowym.
A książka no cóż tak na oderwanie się od rzeczywistości w sam raz.

Link do opinii
Avatar użytkownika - jf23
jf23
Przeczytane:2024-02-29, Ocena: 5, Przeczytałem, Przeczytane, 52 książki 2024,
Avatar użytkownika - hania91
hania91
Przeczytane:2022-10-24, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2016-07-19, Ocena: 5, Przeczytałam, WYZWANIE 52 KSIAZKI 2016,
Inne książki autora
Wszyscy niestety normalni
Maria Czubaszek0
Okładka ksiązki - Wszyscy niestety normalni

Po raz pierwszy zebrane w jednym tomie dwie kultowe książki Marii Czubaszek: "Na wyspach Hula-Gula" i "Dziewczyny na ścianę i na życie"!Słyszałem i widziałem...

Nienachalna z urody
Maria Czubaszek0
Okładka ksiązki - Nienachalna z urody

Najodważniejsza z dotychczasowych książek znanej satyryczki.  Maria Czubaszek zdradza swoje sekrety i po raz pierwszy mówi o sobie tak szczerze. I tak...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy