Dziedzictwo krwi


Tom 6 cyklu Bractwo Czarnego Sztyletu
Ocena: 4.71 (7 głosów)

Szósty tom kultowego cyklu powieściowego J.R. Ward. Dziedzictwo krwi to trzymająca w napięciu powieść grozy z fascynującym wątkiem miłosnym w tle. To barwna opowieść o bezlitosnej walce tajnego bractwa wampirów z ich odwiecznymi prześladowcami, rozgrywającej się w realiach współczesnej Ameryki. Po latach narzuconego sobie celibatu nieustraszony wojownik Bractwa – Furiath – poświęca się dla dobra rasy, przyjmując funkcję Najsamca. Od tej pory ma być odpowiedzialny za utrzymanie ciągłości rasy i zapewnienie Bractwu nowych wojowników. Jednak Furiath nieustannie odsuwa w czasie podjęcie nowych obowiązków i walcząc z demonami przeszłości, szuka ukojenia w narkotykach. Zakochuje się w Wybrance Cormii, ale nie potrafi się do tego przyznać. A skoro nie wywiązuje się z obowiązku prokreacji z Cormią, musi zaakceptować inną przysłaną mu dziewicę. Zdarzenia przybierają nieoczekiwany obrót... Tymczasem Bractwo ma coraz większe kłopoty. Ze szpitala w niejasnych okolicznościach zostaje uprowadzony młody wampir Lahser. Dochodzi też do serii brutalnych morderstw w domach wampirzej arystokracji...

Informacje dodatkowe o Dziedzictwo krwi:

Wydawnictwo: Videograf II
Data wydania: 2011-04-04
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788371838811
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: Lover Enshrined
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Załęska Zuzanna

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dziedzictwo krwi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dziedzictwo krwi - opinie o książce

Jak do tej pory, najsłabsza część. Pierwsze dwie były bardzo dobre, później już wszystko co możliwe sprowadza się tylko do seksu i uzależnień. Za dużo nowych postaci, niektóre z nich wcale mnie nie interesowały. Książki stają się coraz grubsze, a fabuła coraz bardziej kuleje. Świat bractwa już nie wydaje się taki fany, nie w tej części.
Link do opinii
J. R. Ward ma talent do pisania tego typu książek. Z pewnością się skuszę.
Link do opinii

Cykl „Bractwo Czarnego Sztyletu” uzależnia, staje się moim nałogiem a dzień bez Braci jest dniem straconym. Tym razem akcja skupia się wokół drugiego z bliźniaków – Furiatha. Po latach narzuconego sobie celibatu nieustraszony wojownik Bractwa – Furiath – poświęca się dla dobra rasy, przyjmując funkcję Najsamca. Od tej pory ma być odpowiedzialny za utrzymanie ciągłości rasy i zapewnienie Bractwu nowych wojowników. Jednak Furiath nieustannie odsuwa w czasie podjęcie nowych obowiązków i walcząc z demonami przeszłości, szuka ukojenia w narkotykach. Zakochuje się w Wybrance Cormii, ale nie potrafi się do tego przyznać. A skoro nie wywiązuje się z obowiązku prokreacji z Cormią, musi zaakceptować inną przysłaną mu dziewicę. Zdarzenia przybierają nieoczekiwany obrót…

 

Ta część jednocześnie mnie przeraziła i zasmuciła jednocześnie. Furiath był dla mnie ideałem. Opanowany, inteligentny, waleczny, pełen poświęcenia i wspólczucia. Dał temu wyraz przyjmując za V. funkcję Najsamca. Tymczasem okazało sie, że jest gnębiony przez swoje demony, przez co stał się zdolny do czynów, które przerażają nawet Zbihra. A do tego okazuje się być ćpunem.

 

Cormia jest Wybranką, pierwszą partnerką Najsamca. Wyrwana przez niego do prawdziwego świata próbuje poradzić sobie z otaczającą ją rzeczywistością. Na szczęście znajduje prawdziwe wsparcie w postaci Johna. Wprawdzie ten ma swoje problemy ale nie potrafi zostawić nikogo w potrzebie.

 

Tak jak pisałam wcześniej, to bardzo smutna część. Pokazuje, że nawet wzór cnót zostawiony sam sobie może stoczyć się na dno. Ale jednocześnie ponownie widzimy, jak ważne sa więzi rodzinne i przyjacielskie.

 

Podobnie jak poprzednie części, ta również trzyma w napięciu do ostatniej strony. Chociaż w tym przypadku nie ma tu już silnego erotyzmu bijącego z każdej strony. Ale nie znaczy to, że jest nudniejsza. Co to, to nie. Zastanawiam się, dlaczego do tej pory nikt nie zfilmował tej serii. Polecam z całego serca.

Link do opinii
Avatar użytkownika - magdalenalesz
magdalenalesz
Przeczytane:2023-03-09, Przeczytałam, 2022,
Avatar użytkownika - sweet_landrynka1
sweet_landrynka1
Przeczytane:2011-04-14, Ocena: 5, Przeczytałem,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy