Na rozległych hiszpańskich mokradłach Las Marimas mieszkał w starym zamku kompozytor amator, który eksperymentował z muzyką dodekafoniczną. Nigdy nie doprowadził swego dzieła do końca, lecz już kilka tonów, zapisanych i odegranych na flecie, wystarczyłby Tengel Zły ocknął się na swoim posłaniu.
Ludzie Lodu w największym pośpiechu wysłali Vetlego, jednego z najmłodszych członków rodu, by zniszczył nuty zanim dojdzie do katastrofy. Tengel miał jednak potężnych pomocników. Najstraszniejszy z nich już wyruszył w drogę, żeby zatrzymać Vetlego...
Wydawnictwo: Axel Springer
Data wydania: 2007 (data przybliżona)
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 254
Tytuł oryginału: Vandring i mörkret
Język oryginału: Szwedzki
Tłumaczenie: Anna Marciniakówna
Saga o Ludziach Lodu - to historia niezwykłego rodu obciążonego złym dziedzictwem. W każdym pokoleniu rodzi się dziecko obciążone okropnym wyglądem i dużą pokusą do czynienia zła. Wszystko za sprawką pierwotnego przodka, który zaprzedał duszę diabłu. Tengel Zły trwa jednak w wiecznym śnie a Ludzie Lodu buntują się przeciwko klątwie, zrobią wszystko by ją zdjąć. Nie jest to jednak proste a ich przodek zaczyna się budzić.
Saga w każdym tomie opowiada inną historię, któregoś z członków rodu. Gatunkowo często są to historie romantyczne ale także przygodowe, fantastyczne, czasem mroczne czy też kryminalne. Jednocześnie też od czasu do czasu do przodu idzie główny wątek. Tak też dzieje się w ,,Drodze w ciemnościach".
Ten tom zasługuje na szczególną uwagę z kilku powodów. Po pierwsze właśnie ważny punkt dla głównej fabuły. Tengel Zły zaczyna się budzić. Ktoś nieopatrznie zagrał fragment melodii, która jest w stanie przywrócić go do życia. Powstrzymać go próbuje wspominana już we wcześniejszych tomach tajemnicza postać Wędrowca w Mroku. Sam on jednak nie może zniszczyć zapisu nut mrocznej melodii. O pomoc prosi więc chłopca.
To właśnie jest kolejna ciekawa rzecz w tej części główną rolę nie odgrywa żaden przeklęty ani wybrany lecz zwyczajny chłopak z rodu, nie wkraczający jeszcze w dorosłość. Niestety musi dojrzeć bardzo szybko bo czeka go daleka i niebezpieczna wędrówka.
Margit Sandemo lubi poruszać w swojej książce wątki historyczne. Tym razem docieramy do początku I Wojny Światowej. Ciekawe połączenie faktów z motywami fantastycznymi. Dodatkowo smaczek w postaci autentycznej legendy. Wszystko to sprawia, że książka wydaje się realną skrywaną gdzieś tajemnicą.
Jak już wspominałam główną rolę odgrywa dziecko. Mimo to nie zabrakło wątku romantycznego. Pięknie zostało ukazane jak dzieci z różnych środowisk na różnych etapach zaczynają dojrzewać. Sama historia sympatyczna, czasem trochę smutna, a nawet trochę zmysłowa, lecz z wyczuciem. Wiadomo Sandemo przekracza tabu (zwłaszcza w czasach kiedy książki powstawały) i przez to również zyskała wielu sympatyków.
Najciekawsze są jednak przygody długa podróż pociągami i pieszo po Europie, poznanie cygan i ich zwyczajów, przedzieranie się przez bagna aż w końcu spotkanie z potworem.
Nie podobało mi się tylko przyśpieszenie na koniec. Autorka chciała tylko zamknąć historię i przejść do następnego wątku, podczas gdy ja wczułam się już w bohaterów i chciałam dokładniej prześledzić ich późniejsze losy.
Ciąg dalszy jednak zapowiada zbliżanie się do ostatecznego starcia. Robi się zatem coraz ciekawiej. Sagę polecam każdemu kto lubi fantastykę połączoną z miłosnymi historiami i ciekawymi postaciami. Zalecam jednak przeczytać całą od początku.
Autorka po niewielkim spadku formy wraca na dobre tory. Duża tajemnica i wielkie wyzwanie dla małego chłopca okaże się świetnym przepisem na dobry odcinek książki. Nie ukrywam, że pomału cała saga robi się męcząca, chciałabym już ją skończyć i zacząć czytać całą resztę książek, które czekają w kolejce.
Rok 1914, Francja. Wybucha pierwsza wojna światowa. Student medycyny David de Saint-Colombe otrzymuje powołanie do służby wojskowej jako sanitariusz. Po...
XIV wiek, Norwegia... Trzydzieści lat po wielkiej epidemii dżumy, nazwanej "czarną śmiercią". We dworze rycerza Gudmunda mają miejsce tajemnicze zdarzenia...
Przeczytane:2015-08-25, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki w 2015 roku,