Ansalon pokywają nieprzebyte knieje. Pod przewodnictwem legendarnego Silvanosa zamieszkujące Krynn elfy zaczynają podbijać dzikie lasy i wznosić kryształowe miasta. Kaganos, myśliwy należący do pierworodnych elfów, dowiaduje się na tajemniczym spotkaniu wśród gór, że jego plemię na zawsze powinno zostać wierne lasom. Mijają stulecia i świat tonie w zamęcie smoczych wojen. Plemię Kaganosa opiera się otaczającym je zewsząd ludziom i zaciekle walczy ze sługami Królowej Ciemności. W końcu wolne elfy muszą stawić czoło najstraszliwszemu wyzwaniu - wybrać pomiędzy zagładą i przetrwaniem.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2000-02-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 320
Wszystko zaczęło się od tajemniczego zerwania łączności z marsjańską sondą. Niebawem naukowcy obserwujący przez teleskopy powierzchnię planety zauważyli...
Aurican i Darlantan, potężne smoki, wychowane zostały w świecie wiedzy, medytacji i wiary. Jednak po drugiej stronie Ansalonu czerwona smoczyca Crematia...
Przeczytane:2023-09-12, Ocena: 3, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2023,
Znacznie lepsza od Smoków, choć nadal nieco banalna. Lud Kagonesti poznajemy w trzech ważnych dla niego momentach historii. Chyba najciekawsza mimo wszystko była ta ostatnia, w okresie kataklizmu.
Nie była to porywająca lektura, ale nie była też zła. O ile dobrze pamiętam najlepszą książką cyklu był "Mord w Tarsis" - nie wiadomo kiedy w czasie osadzony kryminał. Tę książkę zostawię sobie na pożegnanie z cyklem Dragonlance. A myślę, że to już moje ostatnie czytanie tej serii w życiu. Chyba, że ktoś wyda jeszcze kiedyś inne części, choćby po to, by podomykać otwarte wątki.