Jedna z najmroczniejszych kart historii
Wstrząsająca opowieść o niemieckich eksperymentach medycznych prowadzonych na więźniach obozów koncentracyjnych podczas II wojny światowej.
Autorka była najmłodsza w gronie dziennikarzy relacjonujących przebieg Procesów Norymberskich, podczas których świat poznał szokującą prawdę o zbrodniach oprawców w białych fartuchach.
Na podstawie relacji z tychże procesów, wzbogaconych własnymi obserwacjami, powstała zatrważająca książka. Traktuje ona szczegółowo o potwornych zbrodniach popełnionych rzekomo w imię nauki i patriotyzmu.
Całości dopełniają unikatowe zdjęcia oraz porażające fragmenty autentycznych protokołów z przesłuchań oskarżonych.
Doktorzy z piekła rodem to świadectwo upiornej deprawacji ludzkiej natury i ostatecznego tryumfu sprawiedliwości.
Vivien Spitz - amerykańska dziennikarka, uczestnicząca jako reporterka w Procesach Norymberskich (1946-48). W roku 2000 otrzymała nagrodę Humanitarian Award, ustanowioną przez Krajowe Stowarzyszenie Reporterów Sądowych (National Court Reporters Association). Jest także członkinią University of Denver Holocaust Awareness Institute's Speakers Bureau.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2013 (data przybliżona)
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 308
Tytuł oryginału: Doctors from Hell: The Horrific Account of Nazi Experiments on Humans
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jan Stanisław Zaus
"Doktorzy z piekła rodem" Vivien Spitz
Autorka pełniła funkcję reportera podczas procesów norymberskich. Książka jest podsumowaniem jej badań, doświadczeń i walki o prawdę. Fragmenty protokołów z przesłuchań, fotografie, opisy eksperymentów przeprowadzonych w imię nauki i narodu.
Polecam.
W książce naprawdę szczegółowo są opisane te potworne eksperymenty. Możemy wysłuchać świadków i tych, którzy przeżyli.
To ich relacje najbardziej bolą podczas czytania. Te wszystkie okropności przez które przechodzili sprawiają, że momentami mamy ciarki na rękach. Tych ludzi okropnie okaleczono, a skutki eksperymentów będą widoczne aż do końca życia.
Książka aż kipi od emocji.
Gniewu, wzburzenia i zdziwienia jak bardzo człowiek człowiekowi może zgotować potworny los.
Dodatkowo załączone zdjęcia powodują, że ja nie dałam rady przeczytać wszystkiego na jeden raz. Było to dla mnie zbyt trudne.
Pomimo tego uważam, że każdy z nas powinien ją przeczytać.
Przeczytane:2022-02-13,
Autorka Vivien Spitz jako amerykańska reporterka uczestniczyła w Procesach Norymberskich,dotyczacych bestialskich lekarzy niemieckich.
W czasie II wojny światowej niesławni nazistowscy lekarze odegrali zasadniczą rolę.
Stosowali tortury i zabijali z zorganizowanym okrucieństwem - dziś nazywamy to Holokaustem.
Nazistowscy lekarze stworzyli piekło i to nie podlega żadnej wątpliwości, byli prekursorami zbrodniczych działań.
Gdzie ich człowieczeństwo? Gdzie przysięga Hipokratesa?
Wydany przez jednego człowieka rozkaz, pozbycia się "bezużytecznych gąb" między innymi chorych umysłowi czy nieuleczalnie chorych dzieci i dorosłych, zgładził miliony ludzi.
Byli to ludzie bez sumienia, pozbyci jakichkolwiek ludzkich uczuć.
Autorka opisuje nam swój udział w procesach. Rozpoczyna od tego jak to wszystko się zaczęło, jej wylot, cała organizacja i finalny udział.
Książka podzielona jest na przejrzyste rozdziały. Autorka opisuje dokładnie proces; kto jest oskarżony i jakie ma postanowione zarzuty.
Dzięki takiej formie łatwiej jest wyobrazić sobie jak wszystko przebiegało . Bardzo ciężko czytało się o co są oskarżani , ponieważ dodatkowo jest notka jak dochodziło do zbrodni, co działo się z ofiarami.
Bardzo mocna książka, napewno nie dla każdego.
Autorka przedstawia ogrom bestialstwa i nikczemności oprawców w kitlach.
Książka jest wzbogacona o przemyślenia, obserwacje i badania autorki.
Całość została dopełniona przez liczne zdjęcia oraz masakryczne fragmenty protokołów z przesłuchań oskarżonych.
Szczegółowe opisy eksperymentów były czymś ciężkim do czytania.
Patrząc na zdjęcia twarzy tych oprawców, ich wredne spojrzenia przepełnione nienawiścią, uważających się za kogoś lepszego czuję tylko obrzydzenie. Resztę możecie sobie dopowiedzieć...