Kiedy Ana przeprowadza się do małego miasteczka, jej dotychczasowe życie zmienia się bezpowrotnie. Rozstanie z chłopakiem, z którym spędziła całe życie, to dopiero początek. Nastolatka wplątuje się w romans z mężczyzną, z którym nigdy nic nie powinno ją łączyć. Pewnej zimowej nocy dochodzi do zdarzenia, które sprawia, że życie Anastazji już na zawsze się zmienia.
Zdrada, zakazana miłość – coś, co nigdy nie powinno się wydarzyć. Czy wszyscy wokół niej są szczerzy? Jak wiele potrafi udźwignąć dziewczyna, która dopiero wkracza w dorosłe życie?
Wydawnictwo: Dlaczemu
Data wydania: 2023-02-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 280
Język oryginału: polski
"-Będzie nam tu o wiele lepiej. Jeszcze pewnego dnia przyznasz mi rację.
-Chciałabym, żeby tak było, mamo. Naprawdę bym chciała."
Ana przeprowadza się wraz z matką do nowego miasta, mają rozpocząć nowe życie. Dziewczyna zmuszona jest zostawić swojego chłopaka i przyjaciół. W obcym miejscu musi odnaleźć się na nowo. Los nie okaże się dla niej łaskawy. W miasteczku wydarzy się coś, co wystawi dziewczynę na próbę. Ana wda się również w zakazany romans, który nie powinien mieć nigdy miejsca.
Co takiego spotka naszą bohaterkę? I jak poradzi sobie z przeciwnościami losu? Będą dla niej łaskawe?
"Podnoszę obolałą nogę i robię kolejny krok. Łza jedna za drugą spływają mi po policzkach. Muszę je jakoś zatrzymać, ale nie mogę, nie potrafię, nie chce. Dlaczego ja? Co mnie wczoraj podkusiło?"
Długo się zbierałam, aby napisać opinię o tej książce, mam co do niej mieszane odczucia. Choć przeczytałam ją dawno, to dopiero teraz przychodzę do Was z recenzją.
Zacznę od okładki, która przyciągnęła mój wzrok, zanim nawet przeczytałam opis książki. Spodziewałam się mrocznej i mocnej historii, a otrzymałam jak dla mnie zwyczajną historyjkę. Było kilka ciekawych wątków wartych uwagi, lecz nie na tyle, aby zachwyciły mnie bez reszty. Przyznać jednak muszę, że autorka potrafiła mnie zaskoczyć w pewnym momencie.
Przeczytałam książkę do końca, bo chciałam wiedzieć, jak potoczą się losy Any, oraz jakie zakończenie autorka dla nas wymyśliła. Inne powody mną nie kierowały, jakoś nie pod pasowała mi tym razem wybrana historia.
Główna bohaterka też jakoś niespecjalnie zyskała moją sympatię. Z początku nie było tak źle, jednak z każdą kolejną stroną zaczęła mnie irytować swoim zachowaniem i myśleniem. Nie polubiłyśmy się. To chyba nie jest mój typ postaci. 🙈
Autorka ma jednak przyjemny styl pisania, więc czytanie przebiegało sprawnie. Krótkie rozdziały, dużo dialogów i mało opisów tylko ułatwiały całą lekturę.
Podsumowując czas spędzony na lekturze książki minął w miarę normalnie. Plusem napewno jest, że przeczytałam ją w jeden wieczór.
Czytelniku to, tylko moja opinia. Jeśli chcesz, sam się przekonaj, jak spodobają Ci się przygody Any.
Zapraszam do lektury.
RECENZJA
💙"DOCHOWAJ MOJEJ TAJEMNICY"💙
AUTOR: Małgorzata Grylewicz - strona autorska
WYDAWNICTWO: Dlaczemu
"Nasze spojrzenia krzyżują się, a po moim ciele przechodzi dreszcz. Przełykam głośno ślinę, a myśli samoistnie wędrują do tamtego wieczoru.... To się nie dzieje naprawdę. To nie możliwe, że to on stoi teraz naprzeciwko mnie i dokładnie mi się przygląda."
"DOCHOWAJ MOJEJ TAJEMNICY" to niesamowicie wciągająca i interesująca historia, która pochłonęłam prędkością światła, wszystko dzięki lekkiemu stylowi i pisowni autorki.
Moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, które uważam za udane, ponieważ spędziła z książką przyjemnie czas.
Okładka książki jest tajemnicza i przyciągająca uwagę.
Autorka stworzyła ciekawą fabułę, pełną emocji, uczuć, trudnych decyzji, które zmieniają wiele, oraz zaskakujących zwrotów akcji. Całość jest dynamicznie poprowadzona i w taki sposób, że autorka najpierw buduje napięcie, skrywa tajemnice, pozostawia nas z wieloma pytaniami, a prawdę poznajemy dopiero później. Naprawdę byłam w wielkim szoku, gdy poznałam prawdę, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw.
W książce pomimo niewielkiej ilości stron dzieje się naprawdę dużo.
Duży plusem w tej historii jest pokazanie niesamowitej siły przyjaźni, i przyjaciół, na których zawsze można liczyć.
Niektóre wątki autorka mogła rozwinąć bardziej, ponieważ za szybko zostały zakończone, przynajmniej według mnie.
Napisana jest z perspektywy głównej bohaterki Anastazji.
Znajdzie tu:
-Wątek zakazanej miłości
-różnica wieku
-relacje międzyludzkie
-zdrada
-prawdziwa przyjaźń
-Traumatyczne zdarzenie
-tajemnice
-sporą dawką emocji
-dużo świetnych dialogów
-pełno zwrotów akcji
Bohaterowie świetnie wykreowani, bardzo w życiowy sposób. Popełniają błędy, są różnorodni. To postacie, które polubiłam od samego początku.
"W co ja się właściwie pakuję? Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że robię źle, ale naprawdę mam już dość udawania, że tego nie chcę. Chcę tego, cholernie tego chcę, a nawet potrzebuję."
Życie Anastazji zmienia się bezpowrotnie. Wraz z mamą przeprowadza się do innego miasta, zostawiając całe dotychczasowe życie za sobą. Musi zostawić swoją miłość i najlepszą przyjaciółkę. Wie, że będę ciężko,
zmiana szkoły, otoczenia i strach przed nieznanym i utratą tego co zna, sprawia, nie wie, czy odnajdzie się w nowej rzeczywistości.
Zdrada chłopaka doprowadza, do tego, że dziewczyna robi coś głupiego i nieprzemyślanego. Wdaje się w namiętny romans ze starszym mężczyzną, z którym nic nie powinno ją łączyć. To nie wszystko jedna nieprzemyślana decyzja, spowoduje, że świąt Any załamie się totalnie. Bo to, co ją spotkało, nie powinno mieć miejsca.
Życie nie raz zaskoczy dziewczynę i żuci jej pełno
-Czy miłość Damiana i Any przetrwa rozłąkę?
-Czy odnajdzie się w nowym miejscu i nowej rzeczywistości?
-Co ukrywa matka przed dziewczyną?
-Czy wybaczy Damianowi?
-Czy Ana wie, w co się pakuje?
-Czy poradzi sobie z tym co ją spotkało?
-Czy będzie miała wsparcie wśród dwójki przyjaciół?
-Czy związek Anastazji i Artura ma szansę przetrwać?
-Co ukrywa Ana?
Polecam
Dziękuję bardzo wydawnictwu za egzemplarz do recenzji. 🥰🥰
Kiedy Ana przeprowadza się do małego miasteczka, jej dotychczasowe życie zmienia się bezpowrotnie. Rozstanie z chłopakiem, z którym spędziła całe życie, to dopiero początek. Nastolatka wplątuje się w romans z mężczyzną, z którym nigdy nic nie powinno ją łączyć. Pewnej zimowej nocy dochodzi do zdarzenia, które sprawia, że życie Anastazji już na zawsze się zmienia.
Zdrada, zakazana miłość – coś, co nigdy nie powinno się wydarzyć. Czy wszyscy wokół niej są szczerzy?
Anastazja jestem u progu dorosłości. Na ostatni rok w liceum przeprowadza się do Harbertowa. W poprzednim miejscu zostawia swojego chłopaka i najlepszą przyjaciółkę. Jednak jej związek z Damianem nie przetrwał próby odległości. Zdrada chłopaka powoduje, że Ana wplątuje się w romans z mężczyzną - z którym nie powinno jej nic łączyć. Ale jak wiemy - zakazy owoc smakuje najlepiej.
Wszystko w jej życiu drastycznie się zmienia w noc jej osiemnastych urodzin. Już nic nie jest takie jak do tej pory. Anastazka najmocniej odczuje konsekwencje tych wydarzeń.
Podeszłam do lektury z wielkim zainteresowaniem. Chłonęłam kartkę za kartką. Czekałam - jaka ta tajemnica będzie do dochowania. W połowie książki zaczęłam tracić cierpliwość. Tak naprawdę najwięcej akcji było pod koniec powieści. Jak dla mnie, wdarło się bardzo dużo chaosu. Wiem, że autorka chciała jak najwięcej nam przekazać, ale to poszło lekko nie w tą stronę. Absolutnie nie twierdzę, że fabuła nie była ciekawa. Wręcz odwrotnie. Historia ma ogromny potencjał, wyjątkowy, nietuzinkowy i intrygujący pomysł. Ale za dużo się działo pod koniec relatywnie do całości lektury. Wydarzenia, które można by było albo pominąć albo ewentualnie bardziej rozwinąć. Więcej dopowiedzieć. A wyszło tak, że nagle miałam mocne zaskoczenie - bo nie wiedziałam, czy czegoś nie przeoczyłam.
Podsumowując - pomysł na książkę bardzo ciekawy. Przyjemnie i szybko się czytało. Autorka ma świetne pióro i styl pisania. Ale raczej nie sięgnę drugi raz po tą historię.
Zlosnica_czyta
Oj jestem pod ogromnym wrażeniem tej książki! Aż nie potrafiłam uwierzyć jak łatwo porwały mnie losy Anastazji i jak wspaniałym językiem była ona opisana. Przede wszystkim najbardziej spodobała mi się tutaj szczerość postaci, które nie owijały w bawełnę. Oczywiście wyjdzie tutaj sytuacja, gdzie tej szczerości zabraknie, lecz mi bardziej chodziło o przekaz tych uczuć. Począwszy od przyjaciółki Any, która zawsze służyła jej dobrą radą i nie obierała żadnych podchodów. Jeśli ona zrobiła coś złego, od razu mówiła o tym przyjaciółce, a ona tłumaczyła jej to z każdej perspektywy, a następnie wspierała na tyle, by Ana zawsze miała w niej oparcie. Nie roztrząsała drobnych problemów i nie powracała do byłych tematów. Chłopak naszej bohaterki niby początkowo idealny, ale czuć było, że miał coś za uszami. Podobno każda tajemnica wyjdzie na jaw, tylko potrzebuje do tego odpowiednio dużo czasu i tutaj też tak było. Po wszystkim chciał wszystko wyjaśnić i przyznał się do tego co zrobił, lecz w obliczu takiego wyczynu i to z takim wytłumaczeniem miała mu zwyczajnie wybaczyć? A później czekać na kolejne podchody? Osoba matki jest tu bardziej postacią poboczną, choć to z jej powodu kobiety musiały się nagle przeprowadzić. Powód tego był i dla mnie satysfakcjonujący, lecz nie można było uniknąć rozstań z tego powodu, których Ana nie chciała jej wybaczyć. Później wielokrotnie na chwilę się pojawia, ale zbyt dużo nie wnosi do całości. No więc kiedy już wiemy, że kobiety mieszkają w innym miejscu, a dziewczyna po wybrykach chłopaka jest wzburzona, to pora poznać następną postać, jaką jest miły męski głos o ciemnych włosach. Poprzez przypadkowe poznanie się z nim, naszej bohaterce mocniej zabije serce i na drugim przypadku dojdzie między nimi do zbliżenia. Na jakiś czas będzie o nim tylko mowa, lecz gdy już się pojawi, to dla nikogo nie będzie zabawnie. Będą musieli dokonać wielu wyborów, a serce i tak będzie robiło swoje. Wspaniała relacja, nawet mimo przeszkód, tutaj opowieść nie powiela schematów podobnych historii. Pięknie opisana, bardzo ją polecam!
📖Anastazja z mama przeprowadza się z Wrocławia do małej miejscowości zostawiajac swojego chłopaka i przyjaciółkę.W nowym miejscu zaczyna romans z zakazanym mężczyzna.Jedna noc zmienia w jej życiu wszystko...
💥Od początku zaintrygowała mnie okładka oraz opis książki.Byłam ciekawa szczegółôw z życia bohaterki którą opisze nam autorka.Anastazja to młoda dziewczyna,ktora w niewielkim odstępie czasu przeżywa mnóstwo zdarzeń powodujących cierpienie i ból.Przez przeprowadzkę następują niespodziewane zwroty akcji.Na starcie w dorosłe życie otrzymuje zarówno rozczarowania jak i niepewności w związku z zakazanym romansem.Zastanawialiście się,czym byście się kierowali-sercem czy rozumem-w podjęciu decyzji odnośnie relacji z pozoru skazanej na porażkę…
Odnajdujemy w tej historii także przyjaźń na którą można zawsze liczyć,nawet pomimo odległości.Dzięki temu uświadamiamy sobie,że warto mieć przy sobie bliska osobę,gdy pragniemy sie wyżalić.
Jest to także książka ze smutnymi akcentami.Z ogromnym cierpieniem oddziaływującym na ciele i duszy.Wsparcie jest kluczowym elementem,by móc podnieść sie z tragedii,którą doświadczyliśmy.
Intrygujący tytuł spowodował,że byłam ciekawa jaka będzie ta tajemnica.W efekcie nie spodziewałam sie tego!Poruszyły mnie wydarzenia z nią związane.
Książka warta przeczytania i polecania.Uczy,ostrzega i daje nadzieje na lepsza przyszlość.Z całego serca polecam
Pewnego dnia Ana dowiaduje się, że jej matka otwiera księgarnie w miejscowości, która jest oddalona o kilka godzin drogi od ich obecnego miejsca zamieszkania. Niestety, konieczna będzie przeprowadzka. Dziewczyna jest zmuszona porzucić obecne życie na poczet nowego, które nie wydaje się interesujace.
Próby odnalezienia się w nowym miejscu sprawią, że Ana uwikła się w romans, który nigdy nie powinien się wydarzyć.
A to dopiero początek drogi, jaką przyszykował dla niej los...
???????????
Nie potrafilam oprzeć się wrażeniu, że to już gdzieś widziałam. I wiecie co? Znalazłam podobny motyw w filmie ,,Dziewczyny z drużyny".
Oczywiście zaznaczam, że książka jedynie zbliżona jest do jednej ze scen, jaką mogliśmy oglądać.
Przynaję, że rozbudowanie tego wątku okazało się strzałem w 10!
Lektura wciągnęła mnie i nie potrafiła wypuścić ze swoich szponów. I choć nie przepadam za obecnością nastolatek jako pierwszoplanowych bohaterów, to tym razem mi to nie przeszkadzało. Książka zyskała na wartości i podkreśliła problem związku ze starszym partnerem.
Nie chce zbyt wiele zdradzić, ale mogę Was zapewnić, że czeka tu nie jedna niespodzianka.
Styl autorki bardzo mi się spodobał. Widać było, że musiała mieć opracowany plan, który doszlifowała w każdym aspekcie.
Spodziewałam się mrocznej historii, z której krew będzie lała się strumieniami.
No, nie tym razem.
Choć emocji nie brakowało!
Muszę przyznać, że nawet byłam zadowolona z tego, że książka poszła w całkiem innym kierunku.
Z pewnością jeszcze nie raz sięgnę po dzieła autorki.
Polecam!
Życie Anastazji ulega diametralnej zmianie a w poczuciu młodej dziewczyny, której została do ukończenia klasa maturalna, rozpada się ono w drobny mak. Przeprowadzka do małej miejscowości, jest spełnieniem marzeń dla matki dziewczyny a końcem świata dla Any. Rozłąka z przyjaciółmi, ukochanym chłopakiem, zmiana otoczenia, szkoły nie zapowiadają ciekawej przyszłości. Na miejscu okazuje się jednak, że nie wszystko będzie takie złe. Jednak nieprzemyślane decyzje, działanie pod wpływem impulsu może przynieść więcej szkody niż pożytku. Relacja z nieodpowiednim mężczyzną, nawarstwiające się wokół tajemnice mogą okazać się tragiczne w skutkach.
Książkę jest niedługa, ma nieco ponad 200 stron. Czytało mi się ją bardzo szybko i muszę przyznać, że mnie wciągnęła. Byłam ciekawa losów bohaterki, kim okaże się mężczyzna z parku oraz tego jak potoczy się jej relacja z chłopakiem po przeprowadzce. Kreacja postaci jest ciekawa. Nastka to młoda kobieta wchodząca w dorosłość, wychowywana bez ojca, inteligentna. Jednak to nadal niespełna osiemnastoletnia dziewczyna, która podejmuje głupie decyzje a później musi mierzyć się z ich konsekwencjami. Jej relacja z chłopakiem wydaje się idealna i na całe życie, jednak czy młodzi ludzie są gotowi na rozłąkę? Gdy w jej życie wkracza Artur, przystojny, pewny siebie mężczyzna, dziewczyna wikła się w niedozwoloną relację. Zaczyna widzieć rysy w RELACJI Z Damianem. Choć nie znajdziemy tu gorących scen zbliżeń między bohaterami to jednak ich relacja dodaje całości posmaku zakazanego owocu. Po okładce spodziewałam się w tej książce romansu z szczyptą thrillera. Po lekturze bardziej pasuje tu jednak historia obyczajowa . Tytułowych tajemnic jest tu mnóstwo. Niestety, jak w przypadku Any mogą doprowadzić do cierpienia, bólu, ale i tragedii. Czy da się z nich wyjść bez szwanku?
RECENZJA?
Cześć Wszystkim w niedzielę.
Czy często kupujecie książki ze względu mi okładkę?
Powiem Wam, że mi bardzo często to się zdarza i tym razem bardzo urzekła mnie okładka.
,,Dochowaj mojej tajemnicy" Małgorzata Grylewicz, wydawnictwo Dlaczemu.
Anastazje poznajemy gdy jedną nogą wkracza w dorosłe życie. Nastolatka wplątuje się w romans z mężczyzną, z którym nie powinno nic ją łączyć. Zdrada, zakazana miłość do czego doprowadzi?
Jaki wpływ zdarzenia jednej nocy będą miały na dalsze życie dziewczyny?
,,Dochowaj mojej tajemnicy" to książka o zakazanej miłości związanej z różnicą wieku, relacjach międzyludzkich. Od samego początku książka bardzo mnie zaintrygowała. Bardzo ciekawa fabuła niebanalna, dostałam sporą dawkę emocji, a z każdą stroną coraz bardziej byłam ciekawa co będzie dalej.
Dobrze wykreowani bohaterowie, bardzo realni razem ze swoimi rozterkami, decyzjami jakie musieli podjąć.
Pomimo, że w dzisiejszych czasach różnica wieku nie ma już takiego znaczenia, to jednak są zasady, które nie powinny zostać naruszone i w taką relację wplątują się głowni bohaterowie.
Autorka poruszyła ważne tematy jakimi są zdrada, zakazana miłość, gwałt, relacje rodzinne.
Jednak minusem jest to, że w książce dzieje się bardzo dużo, dla mnie niestety za dużo. Niektóre wątki w pewnym momencie się urywają i nie zostają dokończone, co spowodowało, że na koniec zostałam z wieloma pytaniami, na które nie otrzymałam odpowiedzi. Niektóre zdarzenia były dla mnie bardzo nie realne, a jednocześnie rzeczywiście mogły się wydarzyć, tylko nie do końca pasowały mi do tej historii, a może po prostu przytłoczyła mnie ilość wydarzeń.
Z książka spędziłam miło czas pomimo, że w książce nie wszystko do końca mi pasowało to jednak uważam, że warto ją przeczytać.
Przeczytane:2023-05-17, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, 52 książki 2023, 26 książek 2023, 12 książek 2023,
To moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że jestem zaskoczona. Książka nie należy do tych większych ma zaledwie 270 stron za to fabuła dobrze wykreowana. Początkowo sądziłam, że będzie z gatunku romans i tak początkowo się zapowiadała.
Ana to młoda dziewczyna, która wyjeżdża z Wrocławia do mniejszego miasteczka. Wszystko za sprawa tego, że matka postanowiła kupić tam księgarnie i rozpocząć nowy etap w życiu. Dla Any to dość spora zmiana. We Wrocławiu zostawia znajomych, przyjaciółkę Klaudie i chłopaka Damiana. Mimo to Ana zaczyna układać sobie powoli życie w nowym miejscu. Jednak nie wszystko idzie jak trzeba. Zdrada Damian, romans, jaki nawiązała z nowo poznanym mężczyzną, tajemnica matki, jaką odkryje oraz pewno traumatyczne zdarzenie odciśnie piętno na młodej dziewczynie, która wkracza dopiero w dorosłość. Czy Ana podniesie się po tym wszystkim?
Artur to młody mężczyzna, który pracuje jako nauczyciel w liceum. To jego pierwsza praca w małym miasteczku, gdzie nikogo nie zna. Pewnego dnia poznaje młodą dziewczynę, która jak on lubi biegać. Kiedy spotykają się ponownie między nimi dochodzi do pewnego zdarzenia. Kiedy odkrywa, że dziewczyna jest jego uczennicą początkowo chce o tym zapomnieć. Ale Ana przyciąga go jak magnes. Czy ta dwójką ma szanse na przyszłość?
Fabuła jest świetnie opisana. Autorka na lekkie pióro i talent do podnoszenia czytelnikowi ciśnienia. Wodzi nas za nos krótkimi i urwanymi rozdziałami. To nie będzie lekka i przyjemna historia, a raczej gorzko-słodka opowieść o zagubionej dziewczynie. Dodatkowo w połowie książki z tej nawet dość fajnej historii autorka postanowi zrobić mocniejszą i bardziej dramatyczną. To akurat jest na plus, bo ja uwielbiam takie, które potrafią wstrząsnąć czytelnikiem.
W książce mamy kilku bohaterów, którzy zaskakują. Damian, który początkowo wydawał się ciepłym i serdecznym młodym człowiekiem. Wydawało się, że kocha Anastazję całym sercem i to taka miłość na zawsze. Jednak z czasem pokazał swoje inne oblicze. Czy Jednak jest tym złym? Nie da się go nie lubić. Popełnił błąd tak samo jak Ana choć każde z nich inaczej to postrzega. Czy mieli szansę go naprawić? Ciężko to stwierdzić, bo autorka wprowadziła nam inne atrakcje i zupełnie na czym innym się skupiłam. Druga taką postacią jest Paweł. Chłopak zagadka dla mnie. Paweł to chłopak, który chodzi z Aną do klasy. Tej nowej w nowym miejscu. Od początku się zaprzyjaźniają ale autorka nas tak omamić resztą, że w sumie nie wiem, jakich go kategoriach obsadzić. W zasadzie nic o nim nie wiemy ale jest jedna z kilku pozytywnych osób. Klaudia przyjaciółka Any to druga pozytywna osoba. Ich przyjaźń przetrwała rozłąkę a Klaudia stała się wielkim oparciem w trudnych chwilach dla Any.
Zakończenie dramatyczne, zaskakujące z duża dawka pytań. Po drodze do ostatniego rozdziały wszystko się wyklaruje. Jednak gdy karuzela atrakcji się zakończy dostaniemy dobrą i mocną historię ze szczęśliwym zakończeniem. Polecam